Wątek: Dieta South Beach ciąg dalszy...

Hej Agusiu!
Wpadam z życzeniami MIŁEJ NIEDZIELI!!
No i trzymaj się u babci!! POZDRAWIAM CIĘ SERDECZNIE!! :P :P :P

Hej Plażowiczki

Niedziel minęła (co prawda jeszcze się nie skończyła) bez problemów.
Obiad: schabowy nie było innego mięska) + modra kapusta + mięta

Podwieczorek: orzeszki+pół avocado+trochę marynowanych raków

Kolacja: twaróg z patelni+pomidor+3 plasterki chudej wędlinki

Do konca wieczoru woda...

Pozdrowionka

A jutro do pracy

hehe moja dietka juz od jutra i sie z tego baardzo ciesze!

bede tu zaglądać

pozdrawiam:*

Walczcie o lepsza siebie Mi sie udalo - Wam tez sie uda 3-mam kciuki za Was (dzis niedziela wiec odwiedzam posciki ) ... Buziaczki :*

hej Hej w ten mroźny poranek!!!!!!

Dagiik, trzymam mocno kciuki i będe Cie dopingowac, ja przedłużam I faze jeszcze o tydzien i mam nadzieję, że w tym tygodniu waga znowu zacznie schodzic w dół.

Zapraszam Cię do siebie, zaglądaj tak często, jak tylko się da, jeśli będziesz miała jakieś pytania to wal śmiało, jeśli ja nie będę znała odpowiedzi, to napewno znajdzie sie ktoś...
Co kilka głów, to nie jedna

Motylisek - cieszę się, że mam takie wspacie naprawdę sa chwilę, gdy jest ono potrzebne, nie uciekaj !!!! i zostań z nami!!!!!, zresztą tak pewnie będzie, bo przecież nie zostawisz swoich owieczek

Do tej pory śniadanko: serek wiejski + mleko 0% 0,5litra, bo uwielbiam mleko

Obecnie popijam herbatkę ze słodzikiem.

Papatki

Hej Agusia
Zaczynamy III tydzień - trzymajmy się dzielnie!! No i spadku wagi i centymetrów życzę i Tobie i sobie w tym tygodniu!!
POZDRAWIAM - MIŁEGO DZIONKA ŻYCZĘ!!

Witajcie dziewczynki

Ja też się przyłączam do Was. Dzisiaj się zapoznaję z SB a od jutra wdrżam w życie.


Całuski dla wszystkich chętnych pozbycia się kilosków i tych, które się już pozbyły.

Hej Agema - zapraszamy na Plażę!! Super, że zaczynasz tę dietkę - jest naprawdę super fajna - na pewno się przekonasz. W razie czego zawsze służę pomocą!! Jeśli tylko dam radę! Super, że jesteś

czesc agusia i jak tam dietkowanie?

dzis u mnie pierwszy dzien troche przesadzilam z orzeszkami ale to sie wytnie. ale w sumie ostatni posilek zjadlam o 16 i o 18 plasterek szynki i do teraz nie jestem glodna to jakies cuda chyba wogule sie wkurzylam bo mialam zamiar zjesc piers z kurczaka ale babcia zrobila kotlety z mielonej szynki wieprzowej i musialam zjesc bo by jej sie przykro zrobilo. no coz w pierwszej fazie mozna szynke gotowana wieprzowa wiec chyba tez mozna taka zmielona bez kosci. i mi nawet w bulce nie obtaczala ani w mace bo ja ladnie poprosilam no coz ale jutro bedzie ladnie rybka albo piers z kurczaka pozdrawiam:*

Hej Dagiik,
Ja na poczatku nie wiedziałam, ze nie mozna jeść produktów słodzonych, a na Sylwka sie zabawiłam z %, dlatego faktyczny start diety notuje od 1 stycznia, pomimo, że juz po świetach przestałam jeść pieczywo i ziemniaki i w ogóle wszystkie węglowodany (oprócz cukru i %)
Wszystkiego co nalezy jeść dowiedziałam sie na forum od dziewczyn.
U mnie w niedzielę też był schabowy w panierce tez u babci i wiem jak to jest, gdy babcia siedzi obok i tylko patrzy czy wszystko zjedzone. Mnie się udało ustrzec przed ziemniakami, więc nie masz się co przejmować jest OK

Agema4 witaj w klubie, cieszę się, że sie do nas przyłączyłaś, im jest nas więcej, ty lepiej!!!!

Anikas - miełego dzionka

A ja tymczasem przedstwię Wam mój wczorajszy bilans:

śniadanie:
serek wiejski 200g + 0,5litra mleka 0%

II śniadanie sałatka włoska (fasola czerwona, pomidor, ogórek zielony, papryczka 3 kolory, groszek zielony, ser feta, z odrobina oliwy)

Obiad: Wędzona makrela + powtórka z sałatką tylko bez groszku zielonego i bez papryki, natomiast z zielona sałatą i cebulką.

Kolacja: ponownie sałatka, bo się w niej rozkochałam

Do picia 1 kawa, woda mineralna, herbata bez cukru z cytryna( ok 1 litra)

pozdrawiam Was bardzo gorąco, powodzonka w walce z kg

Buziaczki
pa pa