Wątek: Dieta South Beach ciąg dalszy...

e tam zaraz nie odwiedza :P Wiecej wiary w kolezanki z forum
Ja jestem i zaglądam Po śniadanku;jajeczniczka plus mała kromeczka chleba pelnoziarnistego .Owsianka mowisz...hmmm....trzeba sprobowac,nie pamietam kiedy jadłam ostatnio owsianke
Pozdrawiam,

Jak super, ze jestes , bo tak smutnawo się tu zrobiło. Owsianka jeszcze nigdy mi tak nie smakowała tak samo jak jabłuszko.

Owoców nie jadłam od ponad 3 tygodni, więc wczorajszy dzień był jak święto
Dopiero teraz doceniam takie podstawowe produkty.

A tobie jak smakuje chlebek??? Ja jeszcze nie jadłam, w weekend zrobię sobie uroczyste śniadnaie z Misiem i wtedy będę sie delektować chlebusiem

Zaglądaj do mnie jak najczęściej

Buźka

czesc jestem zebys nie pomyslala ze nikt cie nie wspiera, ale widze ze tobie to genialnie idzie, super :P

HEJ MARTAL

PISAŁYŚMY JEDNOCZESNIE

BUZIACZKI
AP PA

I ja też też tu wpadam, ale nie zawsze mam czas się wpisać!!
No i ja też myślę, że jesteś dzielna i idzie Ci bardzo dobrze!!!!!!
Jestem pełna podziwu!!
No i też zajdałam się jabłuszkami Dziś na II śniadanie zjadłam takie pyszniutkie, ojejku!!
Pozdrawiam Cię gorąco!! pa

Hej imienniczko!
Nie wiem jak to sie stalo ze jeszcze mnie u Ciebie nie bylo PRZEPRASZAM obiecuje poprawe...ty do mnie zagladalas a ja... ju sie rehabilituje...

Widze ze jestes bardzo dzielna...co do jabluszka to popieram taka mala rzecz a cieszy moj dzionek troszke dzisiaj nagielam z jedzonkiem(na szczescie tylko dozwolonymi produktami) w ramach zadoscuczynienia mojemu cialku pocwiczylam sobie...od lutego mam zamiar polatac na basen lub do fitnesclubu...bo widze ze skory mi sie robi coraz wiecej agus mam nadzieje ze kiedys zorganizujemy sobie jakis zlot odchudzajacych sie na SBD i nie tylko i wtedy osobiscie ocenimy jakie z nas laski :P

Buziaczki

hej hej Agusia! jak ci dietkowanie idzie? mi slabiutko oj dzis zgrzeszylam zgrzeszylam.. ale jutro tez jest dzien i na bank bedzie lepiej! pzdr;*

Hej Agusia - wpadam z życzeniami miłego i silnego dietkowo dzionka!
Śnieg za oknem, a my na plaży ale fajowo!!
POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO I RADOŚNIE

witam, wpadlam na chwile pozdrowic cie ale widze ze ciebie jeszcze nie bylo, czekam na spowiedz pa :P

Czesc Dziewczyny

Super, że tak licznie mnie odwiedziłyście... dzieki Wam za to... :P

Na początek opiszę moje wczorajsze menu, było tego sporo

śniadanie ok 07:30
Płatki owsiane na mleku 0%

Przekąska ok 12:00
serek waniliowy własnej roboty ze słodzikiem z chudego twarogu + jajko na twardo

II przekąska ok 15:00
pyszniutkie jabłuszko

Obiad ok 17:00
250g bigosu + 2 kromki chleba pumpernikiel maczany w oliwie z pestek winogron

Niestety po chlebku po 2 godzinkach zassało mnie w brzuszku ,(takiego uczucie nie miałam od ponad 3 tygodni i wiem, że chlebek będę mogła jeść bardzo rzadko )

Wszamałam po obiedzie ok 19:00 serek wiejski 3% z 2 mandarynkami, następnie 300ml jogurtu naturalnego Danone bez cukru i jeszcze do tego 2 kubki mleka 0%

W ciągu dnia 3 kawy z mlekiem(chudym)
1 lizak bez cukru

To by było na tyle. Jak się sama przekonałam po chlebku niestety cukier spada na łeb, na szyję, więc muszę go prawie wyeliminować z diety. W sumie, to aż tak bardzo mi go nie brakuje

Do wczorajszego dnia doliczam 40 brzuszków, tyle udało mi się zrobić, bo jak mój szczeniaczek zobaczył co jego pani wyczynia, to juz nie pozwolił na więcej skończyło się zabawą

Martal, nie bój się grzeszków, każdy je popełnia, ale nawiasem mówiąc możesz się pochwalic co takiego przeskrobałaś

Anikas, cieszę się , że jesteś ja też trzymam za ciebie kciuki A z czasem, to wiem jak to jest... za mało... tym bardziej, że tyle masz teraz spraw na głowie My też w niedzielę idziemy to księdza wpisac się na listę do ślubu, usalilismy datę na 18 czerwca , to juz się robi takie namacalne

Kompia taki zlot SB-owiczek to genialny pomysł, warto wdrozyć go w życie , co do baseniku, to super pomysł, tez bym sobie pochodziła, musze się tylko zebrać, ale ponoc dla chcącego nic trudnego

Trzymajcie się Laseczki i miłego dnia Wam życzę.

Buziaczki