-
Cześc Dziewczyny
Jak dietkowanie wam idzie? Mam nadzieję ,że tak dobrze jak u mnie. Humor może dzisiaj nie najlepszy. ale i barometr niekorzystny, więc może dlatego, a może to sprzeczka z T.? Zobaczymy co przyniesie dzisiejszy dzień, mam nadzieję, że się poprawi
Wczorajszy bilans:
śniadanie 9.00 2x serek wiejski
obiad: 14,00 pierś z kurczaka + fasolka szparagowa
Kolacja:18:00 omlet z 3 jajek z szyneczką i pieczarkami z odrobiną żóltego sera pyyyyycha (pierwszy raz w życiu jadłam omlet i bardzo mi posmakował)
ok 19:30 odrobina bigosku SB na spróbowanie bo akurat gotowałam, troszkę za kwaśny mi wyszedł i muszę dołozyć trochę słodkiej kapusty, więc gotowania ciąg dalszy
Troszkę orzechów ok 25 szt
3 litry płynów w tym 1 mała kawa
Dagiik ja w gotowaniu, też jestem pionierem od paru miesiecy mieszkam z facetem a muszę przyznać, że nienawidziłam gotować, teraz to się zmienia, bo za każdym razem gotuję coś innego, a w kuchni najgorsza jest ponoć rutyna, zreszta tak samo jak w łóżku
Więc eksperymentuję sobie i nawet T. to smakuje , a jest wybredny...
Stella czekam na Twoje wyniki, ja robie rachunek sumienia w sobotę rano i od razu podam jak sie sprawy mają.
Ściskam Was mocniarno
Buziaki
-
Humor sie poprawił
Mój T na przeprosiny przywiózł mi sok z 8 warzyw śródziemnomorskich FIT, zaskoczył mnie takim smacznym prezentem. Taki małe a jak cieszy
Oki uciekam do pracy
Udanego dnia Kochane Plażowiczki!!!
-
Witam po śniadanku
Agusia to wspaniale ,ze pajączek zniknął!!! Nie ma co,to na pewno dzięki SB Chyba wszystkie nas ta dietka uzdrawia...Ja sie czuje super..
-
Hej Agusia
Widzę, że jesteś baaaaardzo dzielna!!! Gratuluję i oby tak dalej!! No i gratuluję T. - takie smaczne przeprosinki!!
Miłej pracy Plażowiczko!! POZDRAWIAM
-
czesc pozdrawiam w ten zimny dzien ale tobie dzieki dietce zawsze jest cieplo :P
pa pa
-
sok musiał być pycha
szcegolnie ze przeciez to prezent od "T."
hyhy
pozdrawiam :*
-
Hej Hej
Sok był naprawdę pyycha i zgodny z dietką co najwazniejsze, a jeszcze wazniejsze, że od mojego Kotka
Juz wszystko jest oki.
Postaanowiłam sobię, że od dziś nie będę jadła po godzinie 17 tej, więc jeszce pochrupuje orzeszki, żeby później nie korciło
Dzisiaj zjadłam:
ok 09:00 śniadanie standardowo serek wiejski
ok 12:00 przekąska trochę bigosu, bo wzięłam w termosie do pracy
ok 15:00 obiad , znowu bigos
16:30 kolacja: omlet z 3 jajek z wędlinką (chuda oczywiscie) + 2 pieczareczki malutkie w zalewie własnej + ogóras korniszon
teraz orzeszki ok 1 garści
W międzyczasie 3 cukierki bez cukru o smaku kawy Alpenliebe
1 kawa, ok 1 litra herbaty.
do konca dnia woda z cytryną, albo sama woda, no moze jeszcze herbata zielona z mietą.
Ciekawa jestem, czy wytrzymam i nic juz nie wszamam
Ale trzeba się przegłodzic troche na noc
pozdrawiam
-
Hej
No ja wczoraj bylam z siebie dumna ,bo zjadlam ostatni posiłek o 17 i do konca dnia nic,dopiero rano śniadanie... wczesniej mi sie takie cos nie zdarzało,zawsze objadalam sie na noc,a potem niemal fizycznie czulam jak obrastam w tłuszcz i nie moglam spac z pelnym brzuchem...Agusia tu o pajączkach,a ja dzieki diecie wyleczyłam bezsennosc !!! Wczesniej zasypialam doslowanie o 5,6 rano,wiec 2-3 godz snu to normalka.Przez całą noc tłukłam sie po łóżku...a teraz -ide o 23 i jak grzeczne dziecko do rana Jestem strasznie szczesliwa,bo wykanczalo mnie to fizycznie i psychicznie.
Pozdrawiam
-
haha i ten kto powie ze to nie jest dieta-cud to chyba odemnie w czache dostanie! :P
aha. poprawka
zdrowa dieta cud
zdrowa
-
Hey!
Możesz być z siebie naprawdę dumna !
Mam nadzieje ze i ja sie doczekam takich efektow...
Bede sledzic Twoje postepy i trzymac kciuki.
Ja wieczorami rzucam sie na mandarynki i jablka -> substytut kolacji
Pozdrawiam A.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki