Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Stellus znalazłam na forum artykuł który wklepiła Anikas.Wyjaśnił mi wszyściutko więc będę się na nim wzorować. Mam nadzieję, że będizesz mi pomocna. Hmmm bo za dużo o tej dietce to ja nie wiem

Mam nadzieję, że u Ciebie dobrze i dietkowanie też idzie dobrze

Caluski

Witajcie Sloneczka....
Sobota pomalu mija ...ale zostala jeszcze niedziela
Moje menu:
sniadanie:1 serek topiony
przegryzka:troszke platkow na sucho
obiadstrag pieczony w foli+cwikla
przegryzka:jogurt
kolacja:sledz z cebulka+1 kawalek razowego chlebka

Sporo tego sie zrobilo...no ale kalorycznie to chba nie za duzo???Jak myslicie???
Bius jak milo ze o mnie pamietasz.... mam nadzieje ze milo spedzasz wieczorek...
szarna wiec witamy w Klubie Plazowiczek... Jak czegos nie bedziesz wiedziala to pytaj narazie wszysko co wypisalas jest ok..Najlepiej codziennie pisz u siebie co jadlas a ja bede czytac i wylapywac Papryke mozna cebule tez pomidor 1 dziennie....Zreszta jak znalazlas opis Ani to tam wszysko jest
Mam nadzieje Kobietki ze milo Wam mija sobota...Ja mam juz lepszy nastroj...
No jeszcze dzis musze pocwiczyc zgodnie z obietnica... Pozdrawiam Was i zycze milego wieczorka i spokojnej nocki

Witaj Stello.....
Dzisiaj zjadłaś malutko, nie tak dużo.. i kalorycznie ok


Te wszystkie misie dla Ciebie i Pati.

To tylko ja

Witaj Stelluniu
Ciesze sie ze twoj Kiepski nastroj minal,moj niestety jeszcze nie.Cos mi sie porobilo i mam jakiegos dolka.Zaczelo sie juz wczoraj i tak mnie trzyma do dzis.Mam nadzieje ze jutro bedzie OK.Dardzo ladnie jesz .Ja juz dawno nie jadlam serka topionego.Ten od KROWKI SMIESZKI w wersji light cos mi nie pasuje.Lubie takie tlusciutkie z HOHLANDU.Mialam sobie zrobic dzis galaretke ale nie mialam takiej bez cukru.Cos dziwne smaki za mna chodza...Maz wlasnie proponuje mi pierniczki ze sliwkami,nie ulegne jednak.Choc moze to poprawilo by mi nastroj.Mam na mysli uleglosc wobec pierniczkow a nie wobec meza (choc kto wie co lepsze ?)
Witam nowa kolezanke SZarna trzymaj sie nas a szczegolnie STELLI to nasza przewodniczka duchowa
Pozdrowionka dla wszystkich PAPAPAPAPa

Stelluś - niech już tradycyjnie najpierw będzie
GARSTKA OPTYMIZMU I RADOŚCI
leeeeeeeeeecą one do Ciebie..................................
złapałaś??
to tak na zapas na cały tydzień!!!!!!!!!!

Kochana ale w sumie to często piszesz, że optymizmu Ci wiele trzeba.. czyżbyś miala jakieś poważne troski i zmartwienia.. ? Mam nadzieję, że dobrze wszystko u Ciebie.. Bynajmniej tego Ci życzę - jesteś niesamowita - wiesz? Tak bardzo polubiłam Cię - choć wirtualnie - to jednak czuję, że na tych samych falach nadajemy... dlatego martwię się o Ciebie!!
No ale ufam, że ta dzisiejsza garsta starczy na długo i będziesz się cały czas uśmiechać!!! Zresztą dziś z nastrojem już dobrze tak??
Trzymaj się ciepło - a w razie czego - zawsze wal do mnie śmiało - choć ja jeszcze małolata.. <tata ciągle mi mówi, że życia nie znam.. ech.. i że chciałby mieć moje lata i swój rozum - ale to tak na marginesie!> to jednak gdyby co - zawsze Cię wysłucham - i garstą optymizmu obdarzę! - to masz u mnie już zawsze na bank gratis
Buziole przesyłam!

Czulam ze musze jeszcze Tu dzis zajrzec.........
Wowwwwwwww dziekuje za tyle cieplych slow...jestescie kofane....
agemo dzieki za misia ..i za dzisiejsza rozmowe....a;e powiem Ci ze czuje sie brdzo pelna ...chba po tych sledzikach...musze na kolacje zjadac chyba bardziej lekkostrwne jedzonko
colacaro moze rzczywiscie i pogoda wplywa na nasze smopoczucie...ale u mnie nie tylko to...ladnie dietkujesz wiec i waga powinna sie ruszyc
zlapalam Aniu ... dziekuje za tyle cieplych slow...az mi sie cieplutko w sreduchu zrobilo... Ja juz Ci kiedys pisalam ze czuje jakbym Ciebie znala ,,wieki,,...I choc dzieli nas spora roznica lat to ja wcale jej nie odczuwam..bo tak naprawde to duchem jestem mlodziutka Nieraz zycie pisze rozne scenariusze...ja sporo przezylam juz ale staram sie byc silna...Lubie sie smiac bo wtedy zapominam o swoich troskach....Nieraz mowie ze juz tyle zlego przeszlam ze teraz to juz musi byc lepiej...i chce wierzyc w to.... Nie martw sie o mnie juz jest ok....ciesz sie swoim szczesciem... mloda zonko jestem pod wrazeniem Twoich opowiadan o slubie... Juz nie wspomne o zdjeciach.../a wspomne /Pieknie wygladaliscie.... Dziekuje Ci za to ze jestes ze mna....
A teraz mowie Wam Sloneczka Dobranoc ...Do jutra

Stelluś, dziękuję ...
dobranoc słonko

Takiej tęczy Ci życzę Stelluniu....

Witaj Stelluś !!!
Ja tylko na chwileczkę życzyć ci miłej nocki !!!

Witaj Stelluś ...
no jak tam niedzielka, piękne słoneczko w naszej Wawce, prawda ...
całuję mocno i życzę miłego dnia