-
Witajcie Sloneczka
Rzeczywiscie dzis w warszawie piekne sloneczko swieci....
Od rana sie krece po domku..ugotowalam jedzonko..a teraz dla siebie obiadek....
Wowwwwwww ,,brzuszek,,pelniutki....Dzis nie jadlam sniadanka bo naprawde nie mialam ochoty ale przed obiadkiem byl jogurcik bo juz mnie skrecalo...
Moje menu;
sniadanko;nie jadlam
Przegryzka;jogurt owocowy+pare musli
obiad:losos na oliwce +pieczarki +lyzeczka cwikly//pychotkaaaaaaaaaaaaa/uwielbiam rybki
Aniu dziekuje Ci za troske i tyle cieplych slow...Bardzo mi pomoglas... A tecza jest piekna.... Za twoje serduszko ...i za to ze jestes...dziekuje
anamat piekny obrazeczek...
Bikus ..sloneczko dalej swieci jest pieknie tylko troszke mokro Humorek mi dopisuje...
Pozdrawiam Was Sloneczka i zycze milego popoludnia
-
-
Już chcę wiosny
Stello ja tez jadłam rybkę
Ja już jestem po kolacji....
Pozdrawiam cieplutko....
-
Stelluniu Słoneczko - dziś mam straszne problemy z netem mam trochę czasu, by sobie pobiegać po forum, ale złośliwość rzeczy martwych górą..
Wcześniej wysłałam Ci wiadomość prywatną.. ale nie wiem czy dotarła do Ciebie - daj mi znać, czy doszło dobrze?
To dobrze, że dziś humorek dopisuje - bardzo mnie to cieszy i raduje moje serduszko..
A mnie niestety rozkłada choróbsko coraz bardziej.. buuuu... zła jestem o to - ale to dopiero chyba teraz "wychodzą" zdjęcia w plenerze przy temperaturze minusowej, zimno w Kościele itd.. a myślałam, że jakoś to przejdę bez przeziębienia.. ech..
No a jutro to w ogóle wracam do pracy - a jak mi się nie chce!!!!!! jejku!!!
No ale moja mamuś kochana upiekła mi dwa ciacha - taki zwyczaj jest u nas.. Jutro jeszcze mam taki rozpustny dzień - ale od wtorku biorę się ostro za siebie - bo wiesz naprawdę czuję się pełna i tyję... aż w szoku jestem - co prawda dużo było słodyczy w tym tygodniu i takiego niezdrowego jedzenia.. ale już mi się to przestaje podobać i wracam na naszą kochaną plażę...
Stelluś - miłego wieczorku Ci życzę i jeszcze raz dziękuję za zaufanie..
:-***
-
Ja Ciebie tez zauwazylam! Zreszta juz tu kiedys u Ciebie bylam, a pozniej zrobilam sobie przerwe i nastepnie nadrabialam zaleglosci, do tej pory nadrabiam!
Pozdrawiam Cie i oczywiscie bede wpadala!!!
-
Ale dzisiaj to bylo typowe lenistwo...
Mialam jechac do kolezanki ale nigdzie sie nie ruszylam
Menu;przegryzka;troszke ananasow krojonych z puszki/chodzilo za mna cos slodkiego /
kolacja:mialo byc bardziej lekkostrawnie..a znow byl sledzik ale bez cebulki +chlebek razowy
bikus dziekuje za przemila rozmowe Fajna jest ta karteczka ..ja tez ja wczoraj znalazlam
agemko niedlugo mam nadzieje wiosna przyjdzie....bedzie mozna pojezdzic na rowerku Juz sie nie moge doczekac bo w tamtym roku bylam bardzo ociezala a teraz czuje przyplyw energi Rybki sa pyszniutkie i zdrowe...
Aniu mam nadzieje ze z kompem juz ok i moglas sobie pobiegac po forum
Niestety nie dostalam twojej prywatnej wiadomosci
Zmartwilas mnie ze jestes chora...agema tez byla ale juz czuje sie lepiej...mam nadzieje ze wspomozesz sie jakos proszeczkami i szybko przejdzie...
Jutro w pracy napewno bedziesz miala luzny dzien....
Mialas przeciez miodowy tydzien wiec musialas poszalec....
Napewno duzo nie przytylas ...zoladeczek sie skurczyl i dlatego czujesz sie taka pelna..bedzie dobrze do wiosny schudniemy jeszcze duzo...
I konczy sie weekendzik mam nadzieje ze milo go spedziliscie... Pozdrawiam i przesylam cmokaski
-
Witaj Stello
U mnie malo ze lenistwo opanowalo moj umysl,to jeszcze jakkiec glupie mysli nosily mnie do lodowki,zeby na szczescie czasem wyhamowac.Ale niestety byl to najbardziej porazkowy wekend w czasie diety. Popelnilam kilka drobnych grzeszkow ktore dotyczyly nie tyle tego co jadlam ale ile i o jakiej porze.Nawet teraz czuje jakas glupia mysl zeby jeszcze pobuszowac w kuchni.Nie wiem czy to taki chwilowy kryzysik czy cos grubszego.
Przemysle to do jutra ,a moze to poprostu minie
Tymczasem pozdrawiam zyczac spokojnej nocki
-
JUTRO DZIEN ZAKOCHANYCH!!!!!!!!!!
Wiem, że miłość jest udręką
Bo się wszystkiego od niej chce
Ja pragnę mało, malusieńko
A właściwie jeszcze mniej
Ździebełko ciepełka
W codziennych piekiełkach
W wyblakłym na szaro obłędzie
Różowa perełka, ździebełko ciepełka
Znów wiem, że jakoś to będzie
Gdy serce ukłuje przykrości igiełka
I biedne się czuje, niczyje
Ciepełka ździebełko
Ździebełko ciepełka
Wystarczy i ewszystko przemija
Ździebełko ciepełka
Diamencik ze szkiełka
Czułości kropelka na listku
Ciepełka ździebełko
Tkliwości światełko
W twych oczach wystarczy za wszystko
Nie chcę wichrów, burz, nawałnic
Uczuć, w których spalę się
Jesteśmy przecież łatwopalni
Dla mnie najważniejsze jest:
Ździebełka ciepełka...
J.Kofta
-
Przesyłam Walentynkowe życzenia wszystkiego naj,naj....!
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki