Ja dzisiaj pojadlam sobie slodyczy (2 batoniki nesquick + 2 ciastka). Staram sie jednak jak juz je jesc to jak juz pisalam niewiele i byle nie na noc. Pomysł z nie kupowaniem slodyczy jest bardzo dobry bo jak nie masz nic pod reka to 2 razy sie zastanowisz czy wyjsc po cos do sklepu. Mi sie najnormalniej czasem nie chce wychodzic z domu ( a szczeglnie teraz zima) wiec nie mam mozliwosci podjadac slodyczy.

Życze powodzenia. Nie poddawaj sie. Ciagnij dietke dalej, bo najgorzej bedzie jak teraz przerwiesz, potem trudno znowu zacac. Trzymam kciuki