Witaj Paylunko, bardzo mocno Cię pozdrawiam i zapytuję co słychać u Ciebie Skarbie?
Siły na poniedziałkowy start z SB zbierasz?
Bardzo mocno Cię pozdrawiam i wysyłam uśmiech do Ciebie wielgachny!!
MIŁEGO DNIA!!
Witaj Paylunko, bardzo mocno Cię pozdrawiam i zapytuję co słychać u Ciebie Skarbie?
Siły na poniedziałkowy start z SB zbierasz?
Bardzo mocno Cię pozdrawiam i wysyłam uśmiech do Ciebie wielgachny!!
MIŁEGO DNIA!!
Hej laseczki! Ni więc czekam na ten poniedziałek, oj czekam! :P Nastawiłam się już chyba wystarczająco , przygotowałam co trzeba. A nawet zrobiłam małe zakupki
Wczoraj i dziś nie byłam w szkole, bo załatwiałam sprawy związane z kursem ratowniczym - badania itp.
Pozdrawiam WAS cieplutko CMOK :
Tak wogóle to nie zdałam relacji z mojego wczorajszego wyjazdu do lekarza Mianowicie wszystko w jak najlepszym porządku. Byłam również na oczyszczaniu twarzy... w sumie to nie było zbytnio czego oczyszczać , ale lekarz kazał to poszłam Jakieś tam drobne zaskórkniki były... Wogóle to ten dermatolog bardzo mi pomógł... naprawde
Szkoda tylko, że nadal muszę łykać ten antybiotyk...no, ale trudno... W sumie już się do niego przyzwyczaiłam i czuję się po nim normalnie. Na początku bardzo mnie osłabiał, łykałam go,a pote odrazu szłam spać.
Ale jeszcze będe go łykać przez góra 2 tygodnie i będzie przerwa!
Jutro śmigam na basenik, bo chce potrenować troszkę przed niedzielą... bo w niedziele 2 spotkanie z kursu na ratownika :P
A tu mam motywującą dla nas foteczkę :P :P
Dbajmy za młodu o figurkę, ćwiczmy!!! Pozdrawiam WAS jeszcze raz rybeczki moje CMOK :*
CHCIAŁAM SIĘ Z WAMI PODZIELIĆ, TYMI PIĘKNYMI ZDJĘCIAMI - SĄ TAKIE PIĘKNE, BAŚNIOWE!!! CHCIAŁABYM SIE TAM TELEPORTOWAĆ!!!
Paulyna śliczne foteczki!
to moze zaczniesz jutro SB?
skoro juz sie przygotowalas...?
buziaki
Paulinko, ty naprawde masz teraz kupe zajęć i wogole dbasz o siebie jak niewiadomo co bo wiesz to czyszczenie twarzyczki czy kurs ratownika, badania , atybiotyki... ja tez zabieram sie za siebie nio i kolezanka ma dobra masc na blizny takie jak po krostach zostaja wiesz na twarzy , tez sobie kupie , bo mam jedna blizne od krostki i od klecznika druga na twarzy wiec akurat ... a co musimy dbac o siebie
Twoje fotki rzeczywiscie sa piekne, cudne i baśniowe... mozna sie zamarzyć, a ta fotka z plaza bardzo mobilizujaca buziaki =*
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Nie dawno poszła ode mnie Emilka... Pogadałyśmy sobie i w międzyczasie oglądałyśmy transmisję o papieżu... Jest mi bardzo smutno , moja mamusia wciąż płacze... Nigdy nie widziałam go na własne oczy... czego bardzo żałuję! Ale myślę, że każdego z nas łaczy pewna więź z tym człowiekiem. Zdziałał on bardzo wiele dla naszej ludzkości, wniósł tyle ciepła i zyczliwości... Naprawdę jest kochanym człowiekem... Nie wyobrażam sobie tego świata bez JANA PAWŁA II !!! Bardzo mi smutno...
boojko - rzeczywiście zaczęłam dbać troszkę o siebie... Doszłam do wniosku, że bez tego ani rusz! Na starość wszystko wyjdzie, więc trzeba zacząć dbać za młodu... A dietkowanie to nie podstawa... ale jak narazie zalezy mi na tym najbardziej tzn nie licząć zdrowia... Ale zdrowie też zależy od diety
julcyk - jestem przygotowana, ale skoro ruszamy wspólnie z dziewczynkami od 4 kwietania, to nie będe się z tym wybijać sama... W grupie lepiej, więc poczekam mimo zapału!
kompia - Ty, Ty no ja wiem, że 15 maja idzie wielkimi krokami... I wiem, że na pewno nie obejdzie się bez kamerowania i robienia licznych fotek :P Więc trzeba być NICE, aby z chęcią się tam popodziwiać!!!
Dziękuję za odwiedzinki! Uciekam spać! Do jutra kochaniutkie CMOK :*:*
MODLĘ SIĘ ZA ZDRÓWKO KOCHANEGO PAPIEŻA!!! NIE ODCHODŹ OD NAS...
Hej! Wczoraj do godziny 2 słuchałam transmisji o naszym Papieżu... Później zasnęłam ze zmeczenia... Rano obudziałam się i szybko pobiegłam do kuchni, żeby dowiedzieć się czy on jeszcze żyje Mama mi powiedziała, że żyje i jest bardzo radosny... Napisał nawet na karteczce, że się cieszy i abyśmy my byli weseli Oojj jak mi jest go żal...
Dzisiaj sobota trzeba posprzątać w domku, później mam iść z Bernadettą na basen, a potem nie wiem może zajrzę troszkę do lekcji lub pójdę na spacerek z Emilką...
Nie wiem... szczerze to mam ochotę zaszyć się w jakimś miejscu... Sytuacja naszego papieża mnie przygnębia...
Pozdrawiam WAS kochaniutkie CMOK :*:*
Hej Paulyna..tez jestem w szoku ze mamy takie same wymiary..i ten sam cel...musimy sie trzymac razem...ja b chetnie sie przylacze...ale napisz plis co to za dietka ta SB ile trwa i ile mozna zrzucic...to mowisz ze zaczynacie od poniedzialku?pozdro
Zakładki