Wątek: Kto chudnie ze mną? :):):)

Hej Kobitki
A ja wlasnie wrocilam z rowerku i to dosc szybko bo deszczyk zaczol padac i jestem niezadowolona ((
Jelsi chodzi o okres to fakt slyszalam o tym i rzeczywiscie tak jest tyle ze to tez jest zalezne od oragnizmu ale napewno waga troszke sie zwieksza a jesli nie waga to np. brzuszek ja mam bardzo wydtety.
WIesz Czarnula ja tez juz mysle o zakupkach i chce zrzucic tak do 65kg zeby isc kupic gatki. Jesli chodzi o wczorajszy dzien to tak bylam na bardzo dlugim, spacerku ze znajomymi, zrobilismy chyba ok15 kilometrow jak nie wiecej ale bylo tez pifko bylo tez jedzonko niom ale dzis stanelam na wage i mile zaskoczenie bo waga pokazywala cos w okolicach 70,5 a 71 wiec nie jest zle, choc zawsze moglo byc lepiej gdybym sie nie kusila.Staram sie od nowa nabierac sil i motywacji tylko nie wiem jak dlugo wytrwam przy nich.....Planuje sobie kupic tez porzadny wspomagacz i moze on mnie zmotywuje a tym bardziej jego cena
Tytka , Batik co tam u was ???
Buziaki Pysiaki

wczoraj bylam caaaaaaaaaly dzien w szkole... wyobrazacie sobie?? i to w majowke!!! szalenstwo!
powoli przestaje kaszlec..
na czas choroby zarzucilam cidrex ale teraz znowu do niego wracam
niestety wczoraj zjadlam prawie pol pizzy na obiad i twixa na 2 sniadanie ((

szkoda ze jest taka brzydka pogoda

ehhh dziewczyny 65 kilo to wcale nie jest malo... zaufajcie mi...
podejrzewam, ze dopiero przy wadze 52kg bedziemy wygladaly szczuplo, a tak to zawsze jak pulpety... dluga droga... :/

pod koniec czerwca jedziemy z misiakiem do londynu szukac pracy.. tam to dopiero schudniemy jak nei bedzie co jesc no i dobrze....

buziaki dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Czesc Słoneczka

Sluchajcie, alez ja sie lenie przez ten weekend Nic nie robie, nie ucze sie, tylko biegam na basen, jezdze na rowerze i inne takie Moje cialko jest mi na pewno bardzo za to wdzieczne, ale czy moja promotor bedzie.....? E tam... kazdemu sie nalezy troche lenistwa (prawda? ) Wezme sie ostro za robote po dlugim weekendzie.
Dzis spalaszowalam rybke, mojego ulubionego halibuta mniam mniam Bylam na basenie of kors, i na rowerze tez, of kors I jeszcze sobie troche poskacze w domu i to na dzis wystarczy

Malenstwo, o jakim wspomagaczu myslisz? One faktycznie dzialaja? Czy to tylko takie placebo, moblizacja poprzez reklame i cene? W sumie to wszystko jedno, kazda droga jest dobra jesli prowadzi do celu. Uwazaj jednak z tymi wspomagaczami. Czytalam, ze dluzsze stosowanie moze mniec szkodliwe skutki. Najlepszym wspomagaczem jest silna wola, dobra dieta i ruch. Tak mi sie przynajmniej wydaje, ale nie znam sie na tym. Probowalam diety Cambridge i nie czulam sie wcale dobrze. Postanowilam nie eksperymentowac z zadna chemia, tylko zawinac rekawy i wziac sie za siebie. I taka kuracja dziala!!!

Batik, ciesze sie ze dochodzisz juz do siebie. Tez sade ze 65 kilo to wciaz duzo Choc to pewnie zalezy jeszcze od wzrostu i budowy. Ja daze do 56 i, kurcze, nie spoczne dopoki tej wagi nie osiagne!
Londyn... Super! Piekne miasto! Na dlugo jedziecie? Na cale wakacje? Batik, Ty nie czekaj na wyjazd, tylko chudnij teraz. Zebys do Londynu pojechala juz jako laska! Nieduzo Ci brakuje. A miesiac to sporo czasu jesli sie czlowiek porzadnie wezmie do roboty.

Lece Misiaczki
Caluski!!!!!!!

Hej Kobitki
Czarnula nie tylko ty sie lenisz , ja tez sie lenie , tez tylko jezdze na rowerku, widuje sie ze znajomymi i spedzam czas ze swoim informatykiem a egzamy zapasem i jakos trudno mi sie zebrac do nich podobnie jak do diety nieraz...
Wczoraj bylismy na festynie z okazji pierszego roczku przystapienia do UE i bylo super bylo 18L, Ania Dabrowska i Beata Kozidrak , ktora tak wszystkich porwalam ze ja dziekuje , troszke sie poruszlam tam wiec napewno spalilam tego loda ktorego zjadlam
Dzis obylo sie bez slodkosci ale niestety brzuszek cos troche burczy , ale na razie sie nie kusze
Jesli chodzi o ten wspomagacz to mysle o thermo fat burner tak sie to nazywa.Koszt ok.50zl dla jednych nie tak wiele dla innych sporo bo widzialam i drozsze miksturki , ale to mi polecil i znalazl moj informatyk i widzialam wiele pozytywnych inormacji na ten temat . Mysle ze mnie to zmobilizuje bo ma wieksze dzialanie wraz z wysilkiem fizycznym i nie sa to jakies cud tabletki jak gdzie indziej pisza , po prostu wspomaga procesy spalania tluszczu i wogole jakos sie na to napalilam Ale zobaczymy jak to bedzie I nie zamierzam tego dlugo stosowac a jedynie zrobic eksperyment przez miesiac. Silna wola tak fakt ale o nia dosc trudno i nieraz trzeba sobie jakos pomoc w tej drodze

Niom 65 to tez duzo ale zawsze lepsze niz np. moje 74/45 , powoli do celu malymi kroczkami a skutecznymi.
Nio prosze batik londyn cie bedzie wital . Jedziecie w ciemno ???
Tytka a jak ty sie miewasz kobitki ?? co u Ciebie ??
oki doki zmykam pochlonac troche wody
Buziaki Pysiaki

Witam Pysiaczki

Ja dzis w srednim humorze. Zerwalam z chlopakiem. Nie zaluje, to sie psulo juz od pol roku. Mimo to czuje sie dziwnie. Bylismy razem 1,5 roku. To szmat czasu. Zdazylam sie przyzwyczaic, moze nie tyle do niego, co do samej swiadomosci ze kogos mam. A tu nagle jestem sama. I z jednej strony czuje sie z tym bardzo dobrze (jakby kamien spadl z serca po tym pol roku sukcesywnego oddalania sie od siebie), a z drugiej niezbyt dobrze, bo inaczej. Hmmmm

Dosyc tego smecenia Dietka wciaz idzie dobrze. Dzis, tak jak wczoraj, wybieram sie na rower i na basen.

Malenstwo, wszystkie drogi sa dobre, jesli prowadza do celu. Jesli wspomagacz Cie zmotywuje, to zastosuj go. Tylko upewnij sie czy na pewno jest bezpieczny dla zdrowia. Ja poki co daje sobie rade na samej silnej woli

Lece Pysiaczki

Hej Kobitki
Ojej Czarnula przykro mi bardzo z tego powodu, podziwiam cie ze jestes taka dzielna po tym co sie stalo , choc jak piszesz nie bylo dobrze miedzy wami juz od jakiegos czasu , jakos nie umiem sobie tego wyobrazic przynajmniej z tego co pisalas i jakos trudno mi w to uwierzyc . A moze nie wszystko stracone , moze jest jeszcze jakas nadzieja ??? Chyba ze ty juz definitywnie nie chcesz ??? i twoj luby tez nie ???
Ja od razu bym wpadla pewnie w dola i wziela sie za czkoladke albo za cos a tym masz takiego powera..... Nie wiem cio mam ci jeszcze powiedziec , smutno mi ze tak wyszlo miedzy wami ..... Niom ale widze ze trzymasz sie dzielnie .... Zycze ci jak najlepiej i zeby all sie dobrze ulozylo i wogole .....


Jesli chodzi o diete to juz zdazylam troche potancowac i spalic choc czesc tego co juz wcielam na sniadanie i obiadek a teraz czekam na mojego towarzysza do rowerku , wczoraj nawet sie troche opalilam bo mialam bluzeczke na ramiaczkach
Czarnula nie ma bezpiecznych tabletek chyba ze witaminy ale je tez mozna przedawkowac Ja musze sie jakos wspomoc , bo daleko mi jeszcze do Ciebie i do twojej silnej woli i nie tylko woli bo jak widac to z Ciebie silna kobitka i wogole taka z powerem a moze powiesz mi cos jesz dokladnie moze po tym masz takiego powera

A teraz lece poczytac troszke do egzamu...
Batik , Tytka gdzie sie podziewacie ???
Buzka Czarnula , trzymaj sie .

Czesc Kochane

Wiem Malenstwo, ze trudno w to uwierzyc. Ja nie naleze do osob, ktore lubia, jak to sie mowi, "przynudzac". Nie pisalam wiec o nim w negatywny sposob. Ale wierzcie mi, psulo sie od pol roku. To co sie stalo wczoraj bylo logiczna konsekwencja tych 6 meisiecy. Chyba nie ma nadziei. Niczego nie mozna w zyciu co prawda wykluczac, ale watpie.
Bedzie inny Ja jestem wciaz zakochana w swoim bylym, tym ktory byl przed informatykiem. To taka niespelniona milosc. Moze dlatego wydaje mi sie taka idealna... bo byla niespelniona.
Z dietka faktycznie radze sobie swietnie. Klopoty czy tez sukcesy z mezczyznami chyba nie maja na moje odchudzanie istotnego wplywu. I dobrze Co ja jem ze mam takiego powera... hmmm... jem malo Owoce, warzywa, w tym soki marchwiowe, chlebek tylko pelnoziarnisty, ryz pelnoziarnisty, platki, chuda wedlinka, jogurty naturalne. Polecam swoje menu

Tytka, Batik... co u Was?
Zmykam Kobitki
Calusy!!!

Hej Kobitki

Czarnula i tak cie wciaz podziwiam i bede kurczaki niezlego masz powera w sobie i wogole... Wiem ze moze to byc troche wscibskie ale jak nie chcesz to nie odpowiadaj , wiesz zastanawiam sie pod jakim wzgledem sie u was psulo i skoro nie przynudzasz to dlaczego nie chcialas pisac w negatywny sposob o swoim informatyku, czyli to cos moze jednak znaczyc ??? Sorki ze tak roztrzasam ale taka jestem jakas... Nie lubie kiedy sie ludziom nie uklada i zawsze sproboje cos znalesc racjonalnego i wogole, wiem ze moze to nie jest dobre bo co ma byc to bedzie ale nieraz dobrze jest komus pomoc, bo moze a noz widelec cos sie zmieni tutaj akurat nawiazuje do przykaldu mojej kumpeli ale jak na razie nie znam wynikow choc tez probowalam A odnosnie tej niespelnionej milosci to wiem co czujesz...teraz w glowie pozostaly mi jedynie wspomnienia... Niom ale masz racje bedzie inny Świat sie na tym nie konczy, a ty widze ze masz pelno wiary, optymizmu i energi w sobie i tak trzymaj.
Hmmm ja dzis przyznam sie zgrzeszylam nie wiem czemu po prostu nie mialam co robic i wpadlam w rytm zarlocznego jedzenia. Ale tym razem mam nadzieje ze ostatnim postaram sie bardziej i bede dazyc i dazyc az mi sie uda . Tez musze sie wsiasc za soczki marchwiowe, owocy jem duzo szczegolnie jablek, wazywka tez i musze wykluczyc inne niepotrzbne jedzonko I moze tez bede miec takiego powera jak ty
Buzka

Hej Slonca!!!

Przepraszam ze sie tak dlugo nie odzywalam, ale w sobote moje slonce o 6 rano mnie obudzilo i oswiadczylo ze mam sie pakowac bo jedziemy na majowke. i pojechalismy do wczoraj wieczora :P

Czarnula! przykro mi z powodu Twojego informatyka. jesli nie ten to inny. malo jest ich na swiecie? moge ci dac namiary na znajomego araba. planuje przeprowadzke do polski, jest przy kasie i szuka zony no jutro mam maturke z polskiego. wspolczuje ci tych sesji. moja bratowa zawsze w tym okresie chudla tak z 5 kilo z nerwow. wiec mysle ze moja maturka przy waszych studiach dziewczyny to pikus

Malenstwo, ja tez zazdroszcze Czarnuli tego powera. moze to jest supergirl? ale najwazniejsze ze nas tym wszystkim motywuje i wogole. ja np dzieki Czarnuli przestalam tyle jesc. jak ona moze to ja tez :P Ten wspomagacz o ktorym pisalas moze byc na serio dobry. tez cos o nim slyszalam. ktos tam od kogos stosowal i byl zadowolony. ja narazie kasy na takie bajery nie mam

cala moja wyplata idzie na rozne inne wydatki. narazie pracuje tylko w weekendy bo mialam szkole, teraz maturke. ale od polowy maja i caly czerwiec zapieprzam od rana do wieczora 24/7 musze troche odlozyc na wakacje i na nowe ciuchy marzy mi sie kilka par nowych butow. jestem maniaczka

Batik a co tam u Ciebie? jak zdrowko? chyba jeszcze nam nie wylecialas do londynu

pozdrawiam i lece sobie poczytac troche streszczen przed jutrzejszym dniem papa caluski

Hej Kobitki

Tytka gratuluje Ci Twojego Slonca, nie dosc ze pomyslowy to i jeszcze pewnie uroczy a na dodatek umie zorganizowac majowke
Tytka Arab szuka zony czy kilku zon
Powodzonka na maturce pisemnej. Jesli chodzi o stres odnosnie egzaminow to jest to uzaleznione od organizmu ja jakos nigdy nie moglam schudnac przy sesji wrecz odwrotnie zawsze jak sie ucze musze cos gryzc chocby nawet gume
Racja Czarnula nas motywuje i ja tez postanowilam troszke ograniczyc jedzonko dzis mi sie udalo 900kcal, troszke ssie w brzuszku ale nie jest tragicznie i da sie wytrzymac dzis nie bylo niepochamownaych napadow i jakos przezylam chociaz pogoda pod psem , caly dzien leje i leje i leje i leje i nie moze przestac nawet nie moglam wyjsc z domu
Niom widze ze 24/7 zaczerpniete z anglii wszyscy o nie mysla a tylko batik tam jedzie nie no do czewrca jeszcze daleko wiec pewnie nam jeszcze nie uciekla
Ja tez juz zmykac tyle ze nie mam co poczytac bo wszystkie notatki pozyczylam a jedynie moge cos pokombinowac cos z praca mgr...
Buziaki Pysiaki
Tytka trzymaj sie jutro i one more time powodzonka