Strona 30 z 53 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 528

Wątek: Kto chudnie ze mną? :):):)

  1. #291
    Tytka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Słońca!!!

    Dzis caly dzien grzeszylam. nie dosyc ze padalo i nie mialam na nic ochoty to jeszcze jadlam co mi wpadlo w rece ale od jutra.... zawsze tak sobie mowie :P tym razem moze jednak w koncu ewentualnie dojdzie to wszystko do skutku jestem pełna nadziei...

    Batik, kuruj nam sie kochanie!!! biedactwo nasze. Twoje maseczki rzeczywiscie robia furore zapodaj nastepnymi przepisami :P

    Czarnula, trzymaj tak dalej!!! ja juz od jutra dolaczam do Ciebie i Twojej dietki. ja tam mysle ze dla szybkiego efektu warto sie pomeczyc, a jak sie je malo ale zdrowo to nic nam nie grozi faceci od aerobiku... hmmmmmm..... fajne typki ale mnie od razu wyrzuty dopadaja jak mysle o innych facetach moj informatyk jest jak taki pasozyt nie moge myslec o nikim innym

    Malenstwo, rower to nie jedyne wyjscie! naprawisz i znowu bedziesz jezdzic! puki co taniec to czasem wyzwala w nas wieksze poklady energii niz rowerkowanie :P

    Lece do wanny papapappapappa buzka

  2. #292
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Kobitki
    No ladnie nie dosc ze cos przyjmnego to jest jeszcze bardziej przyjmne z prowdzacym Ale ci sie dobrze trafilo Czarnula Ja jakos jeszcze nie trafilam na gostka od areobiku
    Moj informatyk to raz mnie kusi raz mi zakazuje , ostatnio mu troche powypominalam to i jak to facet juz zgupial bo i tak zle i tak nie dobrze Udalo mi sie wczoraj bez slodkosci , zastapilam je dzemikiem i platkami + troszke orzeszkow .

    Wczoraj mialam pecha chcialam wyjsc na rower kapec , zrobil mi bracholek kolko i wreszcie sie wypogodzilo poszlam na rowerek przychodze a tu znow dziura , jednego dnia wszystko , myslalam ze zwarjuje....

    Ja jeszcze tak nie umiem tak jak ty Czarnula ograniczac sie tak bardzo , choc miewam rozne mysli i przemyslenia , ale to nic w porownaniu z ich wprowadzeniem w zycie nie zawsze jest latwo.....

    Tytka najgorsze sa takie dni kiedy pogoda jest beee grzeszy sie i grzeszy a potem trzeba odpokutowac Choc nie zawsze Ale wiesz tez samo mowie od jutra i od jutra i czasem sie zastanawiam kiedy to jutro bedzie ???
    Batik przylaczam sie do Tytki zapodaj wiecej swoich maseczek sa swietnie naprawde, a przede wszystkim zdorwiej nam szybciutko bo kto nas bedzie douczal i pouczal i wogole doradzal

    Dzis pogoda znow pod psem , jejku jak ja takiej nie lubie Dobra lece bo zaraz wpadnie do mnie moj informatyk i bedzie mi kompusia naprawial ...
    Buziaczki Pysiaczki

  3. #293
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    hej wam i pozdrawiam wszystkie dietujące kobitki :P
    Tytka widzę że też zdajesz nową maturkę :P tyle że ja w odwrotnej kolejności - we wtorek miałam anglik rozszerzony a w piątek mam niemiecki podst., czyli jutro :P i się trochę boję ale myślę że jakoś to zdam
    a ja specjalnie przeszłam na dietę trochę przed maturą bo tak to siedząc w domu i ucząc się zeżarłabym codziennie pół lodówki a tak to się trzymam i chudnę :P
    pozdrowienia dla wszystkich

  4. #294
    Tytka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey!!!

    Witaj allunia niemiecki nie jest taki zly. wchodzisz zdajesz i wychodzisz :P to idzie tak szybko ze o tym nie myslisz wogole!!!! nwet nie maz sie kiedy bac

    Malenstwo, ty to masz z tym rowerem pecha. biedactwo. ale im wieksza determinacja tym lepsze efekty!!! pogoda rzeczywiscie nie za ciekawa. nawet moj piesio nie ma ochoty na spacery. a moje jutro sie wlasnie zaczelo. ciekawe na jak dlugo tym razem

    Czarnula jak tam aerobik?:P

    Batik slonce jak zdrowko?

    pozdrawiam buzka

  5. #295
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Kobitki
    Hej alluniag86 wszystkie staramy sie dietowac ale nie wszystkim wychodzi
    Tytka wiesz ja chyba tez zaczne od jutra , dzis troche zgrzeszylam bo yl paskudny dzionek i tak jakos mnie cos pociagnelo. Troche nad tym myslalam i postanowilam wtracic w moje zycie nowe postanowienia i pewne zmiany , nie bede sobie niczego odmawiac, a bede sie starala jesc o polowe mniej . Bo lapie sie na tym czego sobie odmawiam . I musze postawic na wiecej sportu, czasami juz sama nie wiem co bedzie dobre i co da efekt , zreguly takie wlasnie mysli przychodza mi na mysl gdy zgrzesze. Bo tak naprawde im wiecej mysle o odchudzaniu tym wiecej mysle o jedzeniu i nie wiem czy to nie jest jeszcze gorsze ....????
    Jesli chodzi o determinacje to z rowerkiem ja mam ale z jedzonkiem nie mam , musze nad tym popracowac bo to duzo zalezy przeciez od mojej mozgownicy......
    Dobra kobitki na razie stad zmykam bo czuje ze cos mnie zlapala duza refleksja i musze sobie all przemyslec , moze mnie cos oswieci , moze wymysle cos ale na pewno nie bedzie to okrywcze, niom ale zobaczymy cio to bedzie ....
    Buziaczki Pysiaczki

  6. #296
    Czarnulaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Kwiatuszki

    U mnie tez byla dzis paskudna pogoda. Tez planowalam na dzis rowerek, ale oczywiscie nic z tego nie wyszlo. Bylo zimno i mokro. Nie lubie takiej pogody Bylam za to na baseniku Cwiczylam tez w domu Czyli ogolnie jest dobrze Jem wciaz ponizej 1000 i swietnie sie trzymam dietki

    Tytka, jak tam? Trzymasz sie postanowienia trwania przy dietce?
    Ja nie mam zadnych wyrzutow kiedy mysle o innych facetach W koncu to tylko mysli A o takich jak moi panowie od aerobiku trudno nie myslec

    Malenstwo, bo faceci sa z natury troche tepawi Trzeba im powiedziec jasno by pojeli "Kochanie, przestaje jesc!" Ja tak powiedzialam swojemu. Najpierw sie burmuszyl, ze to niezdrowe itd, ale w koncu dal spokoj i przestal sie wymadrzac Teraz tylko pyta od czasu do czasu kontrolnie czy jadam obiady Ty tez wytlumacz swojemu.
    Jedzenie o polowe mniej to dobre postanowienie. Uwazaj jednak Malenstwo tez na to co jesz, nie tylko na to ile jesz. Warto zastapic niektore, mniej zdrowe posilki, innymi, bardizje wartosciowymi. Tak wiec patrz i na ilosc i na jakosc.

    Batik, gdzie jestes?

    Caluski!!!!!!!!!!

  7. #297
    Tytka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey!

    Boli mnie dzis glowa i to dosyc mocno pewnie na pogode... wiec pisze krotko

    Malenstwo! tak trzymaj! refleksuj sie duzo i czesto, mi to pomaga!!! :P

    Czranula, ty i te twoje dobre rady no i wogole co my bysmy bez ciebie zrobily

    Batik teraz ty ucieklas????

    pozdrawiam i lece wyjatkowo wczesnie do lozka

  8. #298
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kobitki

    Dzis od samego rana bylam w ruchu, najpierw spacerek maly po zakupki potem spotkanie z moim informatykiem potem kino domowe , potem rowerek, obiadek, pogaduszki i znow spacerk i tak uplynol mi dzionek. Obylo sie bez slodkosci jakos dzis
    Czarnula tez bym nie miala wyrzutow myslac o innych facetach ale tak naprawde myslac nawet o innych myslimy i tak wiecej o tych naszych
    Niom do nich to trzeba jak do malych dzieci powtarzac dwa razy , trzymac za raczek i wogole Ale mamy z nimi cio dziewczyny Juz nawet mnie nie kusi moj informatyk ja tez sie staram , moze jeszcze mi sie to jakos ulozy i w koncu osiagne to do czego daze caly czas .....
    A co tam u was kobitki slychac ???
    Buziaki

  9. #299
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ooo widze ze Tytka pisla w tym samym czasie co ja
    niom widze ze w Gdansku pogoda nie bardzo skoro boli cie glowka a moze to z przemeczenia ?? Wracaj szybko do zdrowka i niech glowk anie boli....
    Refleksuje sie jak mam natchnienie albo jak mi cos strzeli do glowy Zawsze to dobre jest

  10. #300
    Czarnulaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Pieknosci

    Wlasnie wrocilam z basenu. Wczesniej bylam na rowerku Planuje sobie jeszcze troche potanczyc w domu. Dietka wciaz bardzo dobrze. Na glod specjalnie nie narzekam. Jestem teraz przed okresem, wiec waga nie spada. Tak bywa, prawda? Przed okresem zatrzymuje sie woda w organizmie i dlatego proces chudniecia sie spowalnia, albo zatrzymuje. Powiedzcie.. tak jest? Czy ja cos sobie zle zakodowalam w swojej glowce?
    Mysle juz o zakupach, o lecie, o tych rzeczach ktore czekaja w szafie. Achhh.... czemu tak latwo jest przytyc, a tak trudno schudnac... Nie zebym sie zalamywala. Jestem 'na fali' i jest cool Tylko szkoda ze efekty sa wolniejsze niz moje mysli

    Tytka, jak samopoczucie Misiaczku? Kiedy masz kolejne egzaminy? Mi sie zbliza sesja, wielkimi krokami A wraz z nia egzamin z niemieckiego. Odsuwam jednak te mysl od siebie jak tylko moge. Jakos tam bedzie, nie? (czytajcie: potrzebuje wsparcia )

    Malenstwo, gratuluje dnia bez slodkosci Jak minal Ci dzisiejszy dzionek? Osiagniesz swoj cel, zobaczysz, tylko badz wytrwala. Widzisz juz jakies efekty na wadze? Badz dzielna!

    Sluchajcie, co sie dzieje z Batikiem?

    Lece, buziaczki!!!!!!

Strona 30 z 53 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •