-
Aniko
będziesz pracowała pod Lublinem?? a gdzie
bo ja z Lublina więc pytam
buziaki
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
-
Dzięki dziewuszki za słowa uznania, ale nie ma się czym ekscytować. Nadal nie wchodze w żadne jeansy dostępne dla zwykłej szczupłej śmiertelniczki Poza tym... Te wymiary zleciały w przeciągu pół roku, a to żadna rewelacja. Chociaż dzisiaj jak wstałam to zauważyłam, że mam o wiele szczuplejsze nogi i nawet mój brat przecierając oczy powiedział: Ale ty masz fajne nogi Kurcze miło z rana usłyszeć coś takiego, bo od razu się mniej chce jeść, a więcej ćwiczyć Dzisiaj przyjeżdża babcia do Krakowa Będzie fajnie Własnie gotuję pyszną zupeczkę Kurcze uwielbiam ją i mam zamiar ją nią poczestować Wyprzedzając Wasze ciekawskie wpisy moje kochane o przepis na zupkę napisze go od razu Komu się spodoba róbcie, róbcie, bo jest cudowna
Otóż:
wszystko jedno jaki garczek, wlać do niego wodę i zagotować z łyżeczką masła
obrać dwa ziemniaczki, kawałek selera - korzenia, ze 2-3 marchewski z zależności od upodobań i wielkości garczka, jedna pietruszka korzeń, ze dwa liście kapusty włoskiej, por (uwielbiam pora w zupie, ale nie jest jakoś specjalnie koniczeny ). Ziemniaki pokrojone w kostkę lub paseczki - w zależności od upodobań - wrzucić do wrzącej wody z masełkiem. Po 15 min resztę warzyw - również pokrojone w wybrany sposób Pogotwać jeszcze ze 20min, aż wszystkie warzywa się ugotują, łącznie z selerem i ziemniakami.
do już ugotowanego wywaru w zależności od ilości zupy wsypać od 2 do 4 łyżek Barszczu czerwonego Winiary instant i dalej gotować ze 2-3min.
na samym końcu wlać ze 2-3 łyżki kwasu z kiszonej kapuchy Tutaj ilośc w zależności jaką kto lubi kwaśną Gotować ze 2-3min
Można jeść
Z koleżanką uwielbiamy taką zupeczkę Wręcz kochamy i gotujemy ją niemal non stop :P Chyba, że zabraknie kwasu z kapusty, bo ja mam kapustkę własnej roboty. Co roku kisze kapustę z tatą, ponad 120 litrów mamay, więc mam do woli
A dzisiaj na śniadanko zjadłam 2 kromki żytniego posmarowane jogurtem malinowym Pyszności. I napchałam się tak, że czuję do teraz. A i wypiłam jeszcze standardowo kawusię z mleczkiem
Buziaki Kochane Moje ;* ;* ;* ;*
-
Magicly nie zauważyłam Twojego postu... Otóż będę pracowała nad Białką czy jak to sie tam nazywa A koleżanka jest z Końskowoli. Bardziej koło Puław niż Lublina :P
-
czytam własnie artykuł o doborze sukni do sylwetki ( tu mowa o pannie młodej ale zasada obowiązuje i dla innych pań) i postanowiłam Ci wkleić parę zdań- może się przydadzą
Panie noszące duże rozmiary powinny zrezygnować z sukni z marszczonych koronek i z bufiastymi rękawami. Odpadają proste kroje sukien i obcisłe koronki, bowiem traci się w nich jakiekolwiek kształty, a nie chodzi przecież o to, żeby je stracić, tylko skorygować Najodpowiedniejsza będzie suknia o linii A, rozszerzająca się do dołu, z wysoką talią. Dekolt sukni puszystej panny młodej powinien mieć kształt litery V. Starym i sprawdzonym sposobem na maskowanie w każdych prawie warunkach jest gorset. Dzięki niemu zyskać można wymarzoną talię osy. Ale uwaga! Obfite biusty źle znoszą sukienki mocno dopasowane w pasie. Kreacja o linii A pozwoli ukryć szerokie biodra. Zwiewności dodadzą jej natomiast materiały „lejące się”, takie jak na przykład muślin i jedwab.
Zbyt szerokie biodra pozwoli ukryć dwuczęściowa suknia z podkreślającym talię gorsetem i rozszerzającą się ku dołowi spódnicą lub tą nieco węższą - w kształcie litery A.
Puszyste dziewczyny o dużych biustach mają też dodatkowo problem z doborem biustonosza. Musi być usztywniany, np. bocznymi fiszbinami lub poprzecznymi cięciami miseczek. Taki biustonosz nadaje piersiom efektowny kształt i nie powiększa ich dodatkowo. Dobrze jeśli stanik ma szersze ramiączka od 1 cm - 2,5 cm, dzięki nim oraz bocznym fiszbinom idealnie przylega do ciała. Niektóre modele usztywniane są dodatkową warstwą cienkiej gąbki lub materiału, dzięki czemu piersi nie rozchodzą się na boki. Unikajmy za małych staników o ciasnych miseczkach i za dużym obwodzie! Nie utrzymają pełnego biustu i powiększą go optycznie. Duży biust optycznie zmniejszy dekolt w kształcie litery V, trapezu lub łezki. Suknia nie powinna mieć wysokiego stanu i ciasnej talii, które dodatkowo akcentują biust. Dla pani z obfitym biustem odpowiednia będzie wąska spódnica lub suknia w kształcie litery A.
-
Oj jak dla mnie to w tej zupce za dużo warzywek. :P A ja niestety jestem wybredna bardzo jak chodzi o jedzenie. Jakim cudem nie wchodzisz w żadne dżinsy? Z tego co wiem to rozm.32 jest na 108 w bioderkach, więc nie powinnaś mieć z tym problemu. Poszukaj może jakiś ze stretchem? Na pewno coś znajdziesz. Jakby co to poza rozmiarem 32 na pewno są też większe... Miłego dnia!
-
Nelciu, ale biodrówki produkuja tylko do rozmiaru 32-33, a poza tym, nie chcę wchodzi w wieksze rozmiary, bo to przestanie mnie mobilizowac :P
-
kochana gratuluje spadku cm ! wreszcie mam troche czasu by powpadać z wizytą.
Zupa była zachęcająca dopóki nie przeczytałam o barszczu czerownym. NIe oge go na sam zapach mnie mdli..Jak tak dalej pójdzie to w te twoje upragnione dzinsy wejdziesz
-
Miłego dnia życze!! Korzystać z pogody póki jest piękna.
-
Aniko ja myślę, że te spodenki by Cię zmobilizowały, żeby w coraz mniejsze wchodzić. Ja ostatnio sobie kupiłam biodróweczki w C&A rozm. 40, tam chyba jest inna rozmiarówka, tak samo w H&M wchodzę w 38 zwykle. Możesz poszukać w tych sklepikach, można naprawdę fajne rzeczy czasem kupić i w rozsądnej rozmiarówce. Przyjemnej niedzieli!
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki