Cześć Paula
Masz racje kochana działeczka to wpaniała rzecz ale nacharować się tam można do oporu, ale jak się kocha przyrode to zmęczenie to też jest przyjemne.
Masz też racje, że najlepsze z tego to jest grilowanie, spotkania towarzyskie i wogóle kontakt ze światem taki na luzie bez strojów galowych.
Uwielbiam to wszystko bo kocham wiejskie życie, moja babcia i dziadek mieszkali na wsi i mieli gospodarstwo, lubiłam tam jeździć i z czułością wspominam tamte czasy, pewnie też dlatego, że byłam wtedy młoda.
Nic nie schudłam, pozdrawiam pa, pa .
Zakładki