-
To bardzo dobrze!!! Mam nadzieję, że ja też będę mieć po jakimś czasie takie odczucia W sumie to już trochę mam Uwielbiałam wszelkie żarełko mączne z tłuszczykiem i skwareczkami Ale niedawno, jak były te pyzy z mięchem i polałam je sobie tym tłuszczem, to mi nie smakowały No i tak ma być
Ćwicz twardo!!! Warto trochę się ponudzić dla pięknego ciałka
Także dołączam się do prośby Vienne Zdjątko proszę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Będzie rewanż
Pozdroofka!!! I czekam na relację z ważenia
-
Hejla
Vienne- no niezłe masz sny A swoją drogą czytałaś Kod Leonarda?? W tamtej wersji jeden z apostołów jest kobietą- Maria Magdalena ) Może coś w tym jest A spotkac się byłoby więcej niż fajnie Na tym zamku w książu 100 lat temu, jak społeczność internetowa była wąska sporo pojeżdziłam po europie odwiedzając znajomych z IRC. Czy ktoś jeszcze wiec co to było IRC?? Coś w stylu gadu, gadu, ale z poziomu shell'a
Caju- a jednak, wczasy mogą być męczące Męczy mnie też myśl powrotu do pracy.. Chyba pomyslę nad jakimiś zmianami w swoim życiu Fajnie byłoby otworzyć jakiś pensjonacik z dala od wielkiego miasta i smogu Ale wpierwej trza by znaleźć sponsora... No, życie jest tak smutne, że człowiek z wagą 65 kg ma na to większe szanse niż kobieta o wadze 85 kg. I niech nikt mi nie mówi, że jest inaczej !
Kittku- no to gratulacje z tymi pyzami- wiem jak olbrzymia ta zmiana musi być, bo do niedawna pyzy ziemniaczane z okraską były jednym z moich ulubionych dań A wczoraj skusiłam się na kawałeczek ciasta- jakieś takie z budyniem Był to wybór całkiem świadomy, a nie napad obżarstwa I faktycznie jadłam ten kawałek chyba z 0.5 h, odkładając widelec, popijając kawą i wow, to mi całkowicie wystarczyło Dziś się nie odbiło jakims zwiekszonym poziomem cukru i napadem wilczego głodu Czyli kitku, główna zasada- wczuwaj się w smak, tego co jesz
Lasencje- zdjęcia wysłalam, ale mało reprezentatywne- nie widac mnie na nich dobrze. Jak wrócę home to wyślę "JA" w całej okazałości Mam takie jedno- bluzka jest taka opięta, że mi cały stanik na wierzch wychodzi.. Ale mam nadzieję, że to już przeszłość... Trzymajcie się
-
witam dziewczyneczki, na placu boju, widzę że wszyscy trzymają się dzielnie. Paula ja tez mam marzenie aby otworzyc swój własny hotel, kto wie może w przyszłości, ale jak na razie musze na to bardzo ciężko pracować, zdobywając doświadczenie, a potem "TYLKO" sponsor. no własnie tylko, ciekawe jak tego dokonam Dziś znów mam wolny dzień i zaraz wyfruwam z domku, tylko nie wiem jak mi pójdą ćwiczonka, bo chwilowo jestem przeokropnie kontuzjowana, przeceniłam własne siły i wnosiłam z moim R. pralkę, no i za kilka godzin mam wizytkę u lekarza, może moje kręgi będą chciały wrócić łaskawie na swoje miejsce. Choć teraz to ma swoje dobre strony i mój mistrz gania wokół mnie i spełnia życzenia , ale jednak wolę wszystko robić sama. Miłego i dietetycznego weekendu życzę, no i czekamy na powrót Pauli do domku i sprawozdanie.
buziaki
-
Hej Paula - ja też proszę o zdjątko [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - moje oczywiście też Ci podeśle. A te opięte bluzki to już na pewno przeszłość. Co ja mówię bluzki dalej będą opięte tylko dużo mniejszy rozmiar Będą poprostu ślicznie opinać Twoją smukłą sylweteczkę Wtedy dopiero będziemy sobie wysyłać takie zdjęcia ,że ho ho
Hmmm a jak już będziesz miała ten pensjonacik to się zgłoszę do pracy
No a powrót do pracy będzie miłą odmianą i pomyśl sobie jak się wszyscy zdziwią jak Cię zobaczą taką pozytywnie "wywczasowaną"
Trzymaj się dzielnie
-
Taak, ja mam generalnie barzdo dziwne sny Kod Leonarada czytałam, jednym tchem oczywiście Moze faktycznie cos w tym bylo.. Tylko ja byłam w tym śnie zdrajcą, uciekłam od Jezusa jak mieli nasz wszystkich krzyżować, a potem mnie kamieniowaliw takim małym wiejskim kościółku ale w czasach współczesnych.. chyba napiszę książkę o moich snach
A wiecie, taki hotelik, mmm Mi sie marzy co prawda własna kawiarenka, ale...
Pauluś, a o IRC wiem z książek Wiśniewskiego ("samotność w sieci" sie kłania ) i z wykładów z informatyki... Cajuś am rację, będziesz zakładać bluzki ślicznie podkreślające figurkę... Pozdrawiam
-
Strasznie się nagimnastykowałam, żeby na tym jednym zdjęciu znaleźć blondi z piffkiem, bo je kadr uciął Ale znalazłam Niedługo wszystkie będziemy laseczki
Cajka ma rację! Wrócisz wypoczęta, "wywczasowana" I będziesz się znacznie lepiej czuć A ludziska w pracy będą zazdrościć tak owocnego wypoczynku
-
Dzięku za zdjęcia- fajne laski jesteście Zdecydowanie, na 100%, piszę to z całym przekonaniem Musimy gdzieś zorganizować babaski summit na południu polski ) I wcale nie musimy czekać aż będziemy chude. No, może możemy poczekać na wiosnę
Co Wy na to?? Spotkanie dietowiczek.pl Vienne, a z tym ukamieniowaniem to może oglądałaś żywot bryana monty pythonów?? Tam była taka scenka: "Kto wymówi imię Bóg tego obrzućcie kamieniami )". Scenka boska Kitku, a fakt... pifka nie było, bo pifko blondi wypiło... Agnes- Tobie do pensjonatu bliżej niż mi, z pewnością szybko zrealizujesz marzenie Kasy z UE u nas tyle, że wystarczy się po nią schylić Podciągniesz to pod jakąś ekskluzywną agroturystyke i sąsiedzi zza zachodniej granicy będą walić drzwiami i oknami A z kręgosłupem to uważaj- nie przelewki. Dobra strona tego przypadku to może być zwolnienie np. na 2 tygodnie Caju i cała reszta: znacie syndrom pracy? Im lepiej Ci idzie tym gorzej otoczenie na Cię spogląda... Im wyżej tym bardziej ta zasada się sprawdza.. Jako życiowy sangwinik, czyli osoba pulchna o ciepłym usposobieniu, bardzo cierpię z tytułu tejże zasady. Ale cóż, nie ma co stękać nad prawami natury- trzeba je poznać i jakoś nauczyć się z nimi żyć.... No więc reasumując: wiwatów nie oczekuję, najważniejsze, że poprawiłam swoje samopoczucie, a Ci, którzy będą na mnie krzywo patrzeć niech się pocałują w d... Buziole- Caju, szczególnie dla Ciebie jako, że wybywasz!!!!!! Trzymaj się ciepło, twardo, uparcie, konsekwennie i bądź dla nas wzorem, a my dla Ciebie będziemy opoką Hejla
-
Paula !
Nio widze, ze niezle Ci idzie :-)
Ciesze sie razem z Toba :-)
Co do zjazdu...Hmmm...mozna by cos pomyslec na wiosne :D:D:D:D
I tez jestem za poludniem polski :D:D:D
Ja tez chce Twoje fotki :-)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Buziaczki :*
-
Ja też jestem za wiosną i południem Polski Przyjedziemy na rowerach
Zywota btyana monty pytonów nie oglądałam, ale mam moje sny Zresztą, one są czasami mało zabawne, czasami aż sie śmieję w głos jak wstanę z łóżka... Ech, jeszcze wieczorne ćwiczonka przede mną... Dzień uznaję za udany dietkowo, ruchem to musze jeszcze potwierdzić Pozdroofka
-
No to spotkanie to super sprawa. Oczywiście też jestem za poludniem Polski, chociaż gdzie by nie było jak tylko będe mogła to się na to piszę No i oczywiście wcale nie musimy czekać aż schudniemy, bo życie się toczy niezależnie od tego ile ważymy, a myślę ,że takie znajomości są ważne na każdym etapie naszego istnienia Wpadnę do Ciebie jeszcze jutro zobaczyć co słychać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki