Strona 7 z 35 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 343

Wątek: Od jutra zaczynam walke :-)

  1. #61
    panama jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    to znowu ja. wracam wprawdzie z pelnym brzuchem ale i pelna skruchy i dobrych checi
    a wiec do boju polsko
    trza zakasac rekawy, przestac jesc i zaczac cwiczyc
    mam nadzieje ze tym razem sie uda. a zreszta jaka nadzieje? w koncu od kogo yto zalezy jak nie ode mnie?! no!!!

  2. #62
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki Karolinka, ze we mnei wierzysz :-)

    Nio staram sie jak moge, ale zdaje sobie sprawe z tego, ze czasem upadne podczas mojej wedrowki :-)

    Nio kopenhaska, to ja jeszcze troche poczekam :-)
    A co do wazenia, to robie w sobote :-) Mam nadzieje, ze w sobote bede mogla sobie zmienic moj wykresik :D:D:D
    A i wymyslilam jeszcze, ze w kazda sobote jak ladnei schudne, to zmienie sobie wzorek :D:D:D

    Dzieki Karolinus za wsparcie...
    Aha, czytam Twoj pamietnik, ale jakos nei moge skonczyc :D:D:D

    Buziaki :*


  3. #63
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitku !

    Nio, ja dzisiaj zaczelam pickac i czekam az do mnei dolaczysz :D:D:D
    Pewnie, ze damy rade ;-)

    A czytalam, ze Ci sie nei ce cwiczyc, wiec moze tez kupisz sobie skakanke?
    Ja jestem z mojej bardzo zadowolona i dumna z siebei, ze znalazlam cos, co mnie nei nudzi, a moge dlugo wytrzymac :D:D:D

    Pozdrawiam i zdrowiej :-)


  4. #64
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cajusia kochanie,

    moja skakaneczka, taka z licznikiem przeskoczen kosztowala kolo 20 zlotych, chcialam, zeby mi jeszcze ilosc spalonych kalorii liczyla, ale nie bylo takiej :-(
    Nastepnym razem napewno sobie taka strzele :D:D:D
    I jeszcze obciazniki na kosteczki, zebym miala lepszy efekt...
    Myslicie, ze to mi rozwinie miesnie na lydkach za bardzo ?
    Co do hula-hopa, to po pierwsze nie wiem gdzie go kupic, a po drugie ja nei umiem tym krecic :P, chociaz tego moge sie naukac :D:D:D

    A co do knajpy, to zamow wode mineralna z cytryna, ja tak kiedys robilam, a jak nei cesz powiedziec dlaczego, to powiedz, ze to twoje postanowienie na wielki post i juz :-)

    Trzymam kciuki :-)
    Buzka :*


  5. #65
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Panamus

    nie tylko Tonie sie dzisiaj nie udalo, tak jak chcilabys tego :-)
    Nie jestes sama, ja tez sobie pluje w brode...mea culpa...
    Tak, od teraz rekawy do gory i koko jambo i do przodu :-)
    Damy rade, jak nie my, to kto?
    Bedziemy najsilniejsze z silnych :-)

    A tak apropos, zauwazylam, ze Ty i cajcia jestescie z krakowa, moze by ktoras z was chcial sie zapisac na dance aerobik?
    Nie tertaz, za jkakis czas, jak nabierzemy kondychy :D:D:D
    co by sobie obciachu nei zrobic :-)

    Jestescie wszystkie kochane :-)


  6. #66
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eh... Okropnie jest Wczoraj gorączka a dzisiaj powódź z kinola Ale z dieta jest dobrze - nie chce mi się jeść, a jak już jem, to mało (bo nic mi nie smakuje ) Ale nie ćwiczę, no bo jak... Wystarczy mi gorączka, może też coś spaliła
    Ja mam nawet fajną skakankę (bez licznika, ale jest fajna ) Ale nie mam gdzie skakać, bo zawsze zaczepiam o lampy, sufity, framugi i inne takie Ale jak się zdenerwuję, to wyniosę stół w pokoju
    Damy radę! Trzymaj się, Sweet!

  7. #67
    panama jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dance aerobik? nie wiem co to jest ale fajnie brzmi i chetni sie zapisze, ale faktycznie chcialabym poczekac az bede przynajmniej w polowie drogi, bo teraz predzej chyba umarlabym ze wstydu niz sie tam pokazalaz ttym moim obciazeniem
    ale za jakis czas- bardzo chetnie
    wlasnie jestem po dosc obfitym ale sniadanku ale wszystko zgodnie z planem bo wybywam z domciu i nie chce byc glodna bo wtedy czlowiek uznajeto za usprawiedliwienie dla roznych kalorycznych zapychaczy a tego bym przeciez nie chciala, nie?
    no, wpadne wieczorkiem zeby napisac czy dalam dzis rade.

  8. #68
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Sweety witam serdecznie!Ja nie tylko wierzę w Ciebie i w spadek Twojej wagi!Ja nawet wiem,że napewno już jest Cię mniej!Oczywiście tylko wagowo!Przekonasz się sama....w sobotę!Sweety te ważenie to tak robisz kiedy chcesz, czy zawsze w sobotę!Bo jeśli zawsze w sobotę to ja też jeśli mogę się przyłączę!U mnie na wątku ważonko jest w poniedziałki więc serdecznie zapraszam!


    A co do diety to ...jak powiedział dobrze nam znany polityk:"...nie ważne jak się zaczyna...ważne jak się kończy!" Więc w myśl tych słów badz dzielna i silna...i nie załamuj się małymi niepowodzeniami...bo i tak osiągniesz Swoją wymarzoną wagę...w pięknym stylu!Już sobie wyobrażam Ciebie w jeansowej mini!Bedziesz miałą nie tylko fantastyczne nóżki ale i całą figurkę!
    Serdecznie pozdrawiam i całuję!

  9. #69
    caju jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wow xarolina dobre to było " nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy..." i tego się trzymajmy
    No dzisiaj wyskoczę kupić sobie tą skakankę, chociaż mój pokoik jest bardzo malusi i pewnie parę rzeczy będzie mi przeszkadzać, no ale wszystko można poprzestawiać:
    A co do hula- hop to z reguły jest w każdym hipermarkecie w dziale zabawek
    No ale wlaśnie nie koniecznie musi Ci się spodobać. Jak byłam mała to się bawiliśmy w to na podwórku i tak mi się nie dawno to przypomniało jak byłam u rodziców.
    A dzisiaj chciałam iść na basen i klops, bo akurat na tym basenie na który zawsze chodze nie ma wejść indywidualnych, a na innych są w takim czasie, kiedy nie mogę iść
    ale to nic pójdę jutro.
    No a dzisiaj oczywiście - woda mineralna z cytryną wieczorem.
    No i z uwagą w każdą sobotę będe obserwować te zmieniające się wzorki - bo na pewno każda sobota będzie udana

  10. #70
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitku ;-)

    Nie martw sie, ze chwilowo nie cwiczysz, jak bedziesz sie lepiej czula, to zaczniesz i wszystko wroci do normy :-)
    Wiesz, przynajmniej przez ta chorobe nie chce Ci sie jesc ;-)
    Choc przyznam, ze dzisiaj mi tez sie nei bardzo chce, zjadlam jabluszko, kawalek precla i wypilam 2 koktajle i jeszcze mam zamiar zjesc grejpfrucika, w koncu musze odpokutowac za grzeszki wczorajsze :D:D:D

    Chyba mi sie w koncu skurczyl zoladek :-)
    Jestem z tego bardzo zadowolona i zrobie wszystko, zeby sie nei powiekszyl spowrotem
    A co do wieczorkow, to powiem wam, ze duzo lepiej sie zasypia jak brzuszek jest pusty, niz jak jest pelny :-)

    Trzymajmy sie dziewczynki :-)
    Kitju, ty tess sie trzymaj, nie tylko z dietka, ale wracaj do zdrowia ;-)


Strona 7 z 35 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •