Strona 15 z 22 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 213

Wątek: Schudłam :-) przytyłam :-( chcę znowu schudnąć!

  1. #141
    Alishja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam moje Drogie!!!
    No dzisiaj to miala troche spraw do zalatwiania, dlatego mnie nie bylo. Najpier na uczelnie, potem do kolezanek po ksiazki, do banku i w koncu do dermatologa (nareszcie sie wybralam!!).
    tak, tak Gabi, glupie mysli mi przeszly definitywnie Tobie to sie chwali ta systematycznosc brawo, brawoAle wiecie co Wam powiem?? Dostalam dzisiaj bombonierke, przesliczna z czekoladkami, ktorych zadnym smakiem bym nie pogardzila, moje ulubione, wedlowskie. I ciesze sie, bo moja kolekcja podarowanych czekoladek, bombonierek itp. sie rozrasta Niedlugo bede miec pokazna kolekcje
    Moje plecki coraz lepiej i mam nadzieje, ze juz niedlugo bede mogla dosiasc mojego rumaka, bo sie za nim bardzo stesknilam

    A dzisiaj zjadlam;
    wasa-2kromki,serek light, 1/2 grejfruta, troche orzeszkow, wloskich, zupe ogorkowa, ze 3 plasterki seraz zoltego i jabluszko

    Wiecie co Wam powiem, ze siedzialam z moja rodzinka gdy onoi jedli obiad, nie bylam glodna, ale jak tak patrzylam to sobie myslalam, ze moze by cos wciagnac. Lecz potem otrzezwialam " przeciez, ani nie jestem glodna, ani na nic nie mam ochoty. Alka opamietaj sie? O co ci chodzi??". To sa skutki nalogowego zarcia. Mechanicznego wrzycania do swojego zoladka bez dna smieci. Dzieki bogu, ze potrafie sobie to uswiadomic. A sprzyja temu "(uswiadomieniu) pisanie na forum, bo jak to sie opisuje to jeszcze lepiej do ciebie dociera, co sie z toba dzieje Ale jestem madra, co??he he he

    Anikas- Moje gratulacje z powodu tych 175 km!!! Godna podziwu nasladowniczka. Oczywiscie, ja tez wole "terenowa" jazde na rowerze, bo jest znaczni4e bardziej atrakcyjniejsza, i wcale sie nie czuje uplywajacych km ani czu na rowerze. Tylko, ze niestety, moj rower wymaga, kompletnej renowacji albo zastapienia czyms nowym, a niestety narazie funduszy brak Moze bedzie lepiej

    Mika- musisz zmienic teraz obiekt podziwu, na Anikas. To jest dopiero rowerowa primadonna Co tam u Ciebie?? Juz jezdzisz samochodzikiem??

    teraz koncze, bo jade do sklepu.
    Buzka

  2. #142
    mika66 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6

    Domyślnie

    jejku, dziewczynki, tyle się napisałam i wszystko przepadło gdzieś w necie. Ale jestem wściekła. Całuję Was na razie. Napiszę ale muszę chwilę ochłonąc z tej wściekłości.

  3. #143
    Alishja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cze!!!
    Kurde, dzisiaj to mam jakis taki zjeb, dzien masakrycznie Nic mi sie nie chce, wszystko mnie wkurza, ryczec mi sie chce bez powodu, wrrrrr Szlag mnie trafia!!! To chyba to kretynskie PMS, bo tylko bym cos wpieprzala, jak dzikie prosie!!! Cjodze i szukam po katach co by do geby wlorzyc i na szczescie nic nie ma. Ale mama pojechala na zakupy to pewnie cos przywiezie i, moze cos wrzyce do tej paszczy. Dziewczyny, az mi wstyd , ze tak sie zachowuje, oby to szybko minelo....

    No Mika czekamy na Toj poscik. Szkoda, ze go wcielo, to rzeczywiscie masakrycznie wkurzajace i szlag by mnie chyba na miejscu trafil.

    Buzka

  4. #144
    gabula2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZESC DZIEWCZYNY

    Widze, ze tu jeszcze dzis nikt sie nie wpisał, wiec bede pierwsza.
    No kochaniutkie,co to sie dzisiaj dzieje z wami. Ale wiem ,ze szybko nadrobicie zaleglosci w pisaniu.

    Mam Alu nadzieje , ze dzisiaj juz masz lepszy nastrój niz wczoraj, czasami jest tak, ze sie wszystko człowiekowi postawi i ma dosc, tez tak czasami mam, ale glowa do gory to trzeba przeczekac. Wiem wiem ,dobrze mi sie o tym pisze.

    Ja dzis postawilam sobie sprawe jasno, albo sie odchudzam dalej, albo tylko dbam , azeby nie przytyc. Jednak wybieram to pierwsze i zaczynam sie odchudzac bardziej rygorystycznie, bo jak do tej pory brak efektow. Dzis nic nie jadlam, bo sobie zaplanowalam głodowke, tak tak, wiem powiecie , ze to niezdrowe, ale ja juz postanowilam i koniec kropka. Zresztą od jednego dnia jeszcze nikt nie umarł, a mnie sie to cholernie przyda. Od jutra wprowadzam do swojego jadlospisu nowe zasady niełączenia pewnych produktów. Musze jeszcze troche o nich doczytac.
    Rower i kawe oczywiscie zaliczylam.
    A jak wam dzionek mija? Napewno jestescie bardzo zajete. Dzisiaj znowu pieknie swieci słoneczko ,jest pieknie. Jestem pełna nowego zapału i checi do dietkowania.
    Oby wytrzymac dzisiaj, narazie duzo pije i tylko to mi dzisiaj pozostalo.

    Pozdrawiam was gorąco zycze miłęgo dnia, a jutro juz piątek,hihihi, ale fajnie :P
    ps.hej,hej gdzie jestescie?
    No to papa

  5. #145
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    ...znowu no time, ale obiecuje ze kiedys nadrobie!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  6. #146
    Alishja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam moje Drogie!!!
    Tak, dzisiaj moj nastroj jest lepszy, no przynajmniej jak narazie Wstalam rano, jesli godz.11 mozna nazwac ranem, z jakims takim lekkim wiosennym nastroju. Slonce swieci, jest naprawde sliczna pogoda Tylko ta plucha pozostaje

    Gabi- Mysle, ze ta glodowka to nie jest taki glupi pomysl!!! I mysle, ze moze Ci on wyjsc na dobre Zreszta sama tak uwazasz Ja trzymam kciuki za picie caly dzien, bo ja nietsety juz kilka razy probowalam glodowki jednodniowej, ale zawsze polegalam Ale moze za jakis czas sprobuje, jak sie bede czula bardziej pewnie... Mysle, ze czasem to sie przydaje Aha, nie wiem czy czasemsie nie myle, ale chyba ostatnio nic nie pisalas co jesz na obiadek?? Trzeba nadrobic to niedopatrzenie Ale jutro

    Mika- Nadal jestes wkurzona za ten post co Ci wcielo?? Rozkazuje Ci zlozyc raport i meldunek!!!

    Dobra ja lece, bo musze jeszcze cos przygotowac na obiad a potem lece na uczelnie, wiec obiad bede miec kolo 17, albo wcale, ahh

    Buzka

  7. #147
    gabula2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZESC KOLEZANKI

    Melduje, ze jeszcze zyje i mam sie dobrze, wypilam juz morze wody i herbaty.
    Troszeczke boli mnie glowa, ale musze wytzrymac.
    Od jutra planuje diete SB juz mam jadłospis.
    Nie poddam sie, bede sie dalej odchudzac z wami moje drogie.
    Tak,tak, od jutra szczegółowo bede pisac moje posilki.

    ALU ciesze sie ,ze nastroj ci sie poprawił. Napisz co dzis ugotowals.

    No to lece,pa

  8. #148
    Alishja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!!!
    Niestety nic nie ugotowalam, bo nie mialam kiedy, do domu wrocilam po 17 i zrobilam sobie troche rosolku, a na uczelni (to chyba w ramach obiadu??)zjadlam surowke z selera, byla przepyszna!!

    Bardzo mnie cieszy, ze sie nie poddajesz i bedziesz trwac z nami Dobra nasza!!! Fajnie, ze bedziesz na tej Sb, to staniesz sie naszym ekspertem w tej dziedzinie, hi hi hi. Ja wlasnie probuje namowic mame na zakup ksiazki o SB

    Do pozniej

    P.S. Mika, a Ty znowu swietujesz?? Oj, bo bede (bedziemy) sie czula (czule) zaniedbana (-e) Sjadaj do kompa i pisz!!!

  9. #149
    gabula2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZESC KOBITKI

    Oznajmiam, ze wczorajszy dzien minąl z pelnym sukcesem i tak mnie to nakreciło , ze zamierzam dzisiejszy dzien tez wytrwac bez jedzonka. Rano wypilam 2 kawy, szklanke
    chudego mleka i czerwoną herbate. Narazie jest dobrze, nie chce mi sie jesc, dam rade.
    A od jutra juz na 100% zaczynam Sb, mam jadlospis na nią ,z wyliczeniem kalorii ,miesci sie w 1000-cu.
    MIKA, a ty co chora jestes? czy poleglas na placu boju?

    ALU,moze znasz przepis na te salatke z selera, co jadlas na uczelini.

    Tak dziewczynki, mierzylam dzis spodnie z zeszlego lata i okazuje sie, ze są zaciasne,
    ledwo do nich weszlam , z trudem zapielam zamek, a nie mam zamiaru kupowac nowych. Wiec cel jest oczywisty, do lata musze zgubic ten zbedny tluszcz z brzucha , bioder i ud .Wlasnie w tych miejscach mam ciasne spodnie.
    .Wiecie co, odnosze wrazenie, ze po tym rowerku uda wcale mi nie chudną, tylko nabierają masy miesniowej, jednak wolalabym nie dopuscic do takich efektow.CHce miec szczuplejsze uda, moze znacie jakies cwiczenia?
    Moze mniej jezdzic na rowerze, co wy o tym myslicie?

    Ciekawe jak tam moja waga, jutro sie zwaze i napisze.
    CO WY dzis jadlyscie, co gotowalysicie , pochwalcie sie .

  10. #150
    Alishja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam

    Na snadanko mialam; bylke z ziarnami, twarog, pomidorka,kielki brokul, serek topiony, dzem. Ale sie najadlam

    Gabi- bardzo sluszna motywacja i cel Brawo Co sie tyczy tej masy miesniowej, to zalezy od tego w jakis sposob pedalujesz, bo jesli wkladasz w to duzo sily to bedziesz cw miesnie i beda sie one zwiekszac, lecz jesli bedziesz szybko pedalowac (tylko bez przesady) i dlugo to powinny sie wysmuklic. Popatrz na kolarzy A inne cw na uda....hmmm musialabym poszukac. Jak znajde to zaraz Ci o nich doniose

    Ej Mika, bo sie obraze.... To jest niesubordynacja!!!

    aha na obiadek zrobie sobie rybe z pieczarkami i inneymi warzywami w foli ipieczona w piecu

    Do pozniej
    buzka

Strona 15 z 22 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •