Kazda z nas ma taka nadzije, ze po switach sie nie przerazi swoja waga... ale w sumie dziewczyny , nawet dopuscmy sobie mysl, ze sobie odrobinke wiecej pojemy niz normalnie to przeciez nie koniec, jedzenie to w sumie nie gotowy tłusz nio a zreszta tak razem miło wiec nie musimy nigdzie swie spieszyc w granicach rozsadku (do lata ) uda nam sie ja w to wierze pozdrawiqm kochanego uzaleznionego od forum i Antosia Klemensika oraz wszystkie pozostałe przemiłe babki :*
Zakładki