Wątek: SOUTH BEACH

Dzień - doberek. Jakże się cieszę ,że można pić kaaawę-bez niej ani rusz !Już pędzę do kuchni i robię sobie pyszną kawkę-zapraszam pozostałych, niestety do kawy nie będzie nic słodkiego( buuuu). Trzymajcie się . Pa

Witam starych i nowych znajomych

Jestem właśnie po pierwszej fazie dietki SB i informuję, że:
- schudłam, ale tylko 4 kg - może za dużo chciałam - dobre i tyle
- czuję się lepiej i namówiłam męża na zdrowszy tryb życia
Więc w sumie jest ok
Moja siostra jeszcze ma 3 dni do skończeni aI fazy, a już spadła 6 kg - super - ale ona miała trochę więcej niż ja do zrzucenia
Nie zapominałam także o ćwiczeniach i pasie też straciłam trochę cm

TAKŻE ZACHĘCAM WSZYSTKICH DO TEJ DIETY I TRZYMAM ZA WAS KCIUKIIIIIIIIII

mi na pierwszej fazie udało się zejść 8kg w dół z tym że przedłużyłam ją sobie o tydzień
teraz niestety 2.5kg wróciło, ale to z powodu mojej głupoty i przerwania diety :/
od dziś znów jestem na I fazie i jest super

ja tam nadal na 1000 kcal, a tak poza tym to basen i gimnastyka pół godzinki ćwiczeń w domu i od razu lepiej,ciesze sie dziewczyny, ze wiosna juz idzie HURRRRRA!! wtedy uruchomie rowerek i jakies spacery itp. pozdrawiam, i obiecuje,Fiolinka JUZ SIE NIE DAM
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mija mój drugi dzień na SB.Idzie całkiem gładko, głodna nie jestem, a i do słodyczy nie ciagnie mnie.Miałam juz kilka podejsc, ale poddawałam sie zaraz na poczatku.Mysle, ze wtedy błedem było, ze opierałam sie glownie na jedzeniu serków.Teraz staram sie jesc bardziej konkretnie np. kawał miesa, do tego surowka z warzyw z serem zołtym i łyżeczka majonezu.Tak abym czuła sie najedzona.Nie jem orzeszków, cukierkow bez cukru, bo po tym mam wieksza ochote na to co niedozwolone.

Pozdrawiam i ciekawa jestem jak wam idzie.

Dziewczynki ja czuje sie dobrze ...jest sobie jem bardzo mi to jedzonko smakuje chodz dawniej bez smazonego mieska ani rusz a teraz gotowane mi smakuje

ale mam do was kilka pytan:
w ksiazce wycztałam ze mozna uzywac bulionów... czy to znaczy ze mozna gotowac warzywka na kostkach np.knorra?
o której najpóźniej jecie ? bo mi sie zdarza nawet o 20 ale warzywka!
czy duzo cwiczycie?bo ja wogóle !!tylko staram sie chodzic duzoooooooooo!!
no i czy czasmi odbiegacie do diety? bo ja jak jush nie moge wytrzymac to zjem jabłko czy cus
pozdrawim was serdecznie i 3 majcie sie cieplutko piszcie jak wam idzie [/list]

Ksiązki nie czytałam to nie wiem czy wszystko robie jak nalezy, ale jeszce nie zgrzeszyłam.A co do smazonego miesa to o ile wiem to mozna, na oliwie z oliwek

noo noo widze ze macie sie dobrze a ja teraz troszke choruje staram sie trzymac dietki ale wicaz brakuje mi motywacjii prosze was pomozcie mi ... teraz troche mam wieksza wiare ze uda mi sie schydnac bo jak piszecie tu ze w ciagu pierwszej fazy ktora trwala 3 tyg. 8 kilo w dul no to extra. ja tez bym tak chciala... prosze was moze wy dodacie mi sil i jakiś nowych pomysłow na dania i przekaski bo nie chce jesc orzechow bo mam ponich tak jak niektore z was ochote na wiecej i wiecej ojejjjjj ale jeszcze raz prosze pomozcie [/b]

emilus007 sweety 3 maj sie ...dasz rade ja sie bardzo dobrze czuje na tej diecie brakuje mi moich złych nawyków ale jakos walcze ... ty tez dasz rade buzioryyyy

Hej . Właśnie mija czwarty dzień dietki. jest nieżle.Właściwie nie czuję głodu-jem z rozsądku .Wyszperałam fajny przepis na boczniaki ze szpinakiem--smaczne !?Boczniaki pokroić w paseczki i poddusić na oliwie wraz z cebulą. Dodać pokrojoną w paseczki paprykę( różne kolory ), czosnek , sól , pieprz. Po kilku minutach dorzucić szpinak(trzeba wcześniej trochę odparować). Proporcje wedle gustu-przewaga boczniaków i papryki. Smacznego . Trzymajcie się .