-
ja jestem dzis na 2-gim dniu fazy I
no to dopiero moje poczatki ale idzie mi calkiem dobrze
mam pytanie... czy mozna jesc serek wiejski?? i takie cukierki bez cukru? jak myslicie? 
hm... no ciekawe czy beda jakies efekty
- oby! musze schudnac........
-
serek wiejski light jest dozwolony, cukierki chyba nie - nie wiem
a tak w ogóle to przeczytalam Twój inny wątek i uważam tak jak inne dziewczyny że nie powinnaś się odchudzać a poćwiczyć trochę ( basen aerobik ) - uważaj bo narobisz sobie biedy
-
Witam
Dawno się nie odzywałam, ale myślę, że mi wybaczycie, jak przeczytacie, co się wydarzyło w moim życiu:
po pierwsze zrezygnowałam z diety i to nie tylko z pierwszego etapu, ale z całej
po drugie przyczyną zerwania z dietą jest to,że w końcu
SPODZIEWAM SIĘ DZIECKA
więc same rozumiecie, Patrycjo i Agaso niedługo będę mogła dołączyć do Was szczęśliwych matek.
Jestem bardzo szczęśliwa, bo już straciłam nadzieję, w końcu już jestem 8 lat po ślubie, a od czterech staraliśmy się o dziecko. A wczoraj już je widziałam (ma 5 mm) i widziałam jego bijące serduszko.
To, że z rezygnowałam z diety, to nie znaczy wcale, że nie będę Was odwiedzać. Nadal trzymam za Was kciuki.
-
Gratulacje!
Może ta utrata kilogramów pomogła Ci w zajściu w ciążę? Tak było u mojej koleżanki.
-
-
Emalio i Agaso wielkie dzięki - ja jeszcze dzisiaj nie mogę w to uwierzyć. Moi rodzice też się bardzo ucieszyli, bo po raz pierwszy zostaną dziadkami.
Miłego Dnia
-
Fiolinko bardzo , bardzo Ci gratuluję.............i cieszę się razem z Tobą..........
Na pewno teraz promieniujesz wielkim szczęściem.......... :P :P :P
Trzymaj się Słonko zdrowo i odzywaj się jak najczęściej
Buziaczki
-
Moje gratulacje dla przyszłej mamy
Dzisiaj dzień 9 I fazy. Musze przyznac, że jak wracam z pracy to jestem ledwo zywa i często nie mam siły już nic gotować. A dieta wymaga poświęceń i spędzania czasu w kuchni, a wracam późno i nie mam siły. Dlatego dzisiaj trochę się pogłodziłam, ale zaraz zacznę coś pichcić.
Do ziemniaków chyba nie wrócę, do makaronu też.
A jednak w pracy wygodniej jest wyjać kanapkę i sobie ją zjeść. Ale ja i tak się nie poddam
-
Cisemberg do pracy możesz też sobie wziąć jakąś sałatkę, a w II fazie np. jabłko lub jakiś inny owoc. Dasz radę, trzymam kciuki.
-
Asiu i Cisemberg dzięki bardzo. Odpukać ale od dwóch dni czuję się lepiej i młości trochę mniej męczą.
Cisemberg myślę, że wytrzymasz. Zawsze możesz sobie wziąć do pracy serek biały z rzodkiewką, ogórkiem itp. Nie powinnaś się też głodzić, bo to utrudni Ci zgubienie wagi.
TRZYMAM KCIUKI ZA WAS
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki