Oj ciężko jest wrócić do odchudzania po pizzy![]()
Wczoraj musiałam trchę więcej zjeśc bo miałam wrażenie, że mi żołądek do krzyża przyrośnie. Zjadłam:
200 gram winogron
1 banana
2 jogurty
Grapefruita
Podsmażoną na odrobinie tłuszczu pierść, z łyżką sosou i 3/4 torebki ryżu
50 gram polędwicy
Dziś zjadłam na śniadanie banana i jestem właśnie straaasznie głodna.
Za jakieś 40 minut wtrząchnę jogurt i muszę wytrzymac jakoś do obiadu.
A zrobimy sobie dziś pieczoną rybę![]()
Jak Wam idzie?
Zakładki