-
Cześć kochane. Nie będę ściemniać-zero diety ostatnio
Nie wiem co we mnie wstapiło,nie odmawiam sobie dosłownie niczego.Dlatego rzadziej się odzywam,bo nie chcę Was demotywować,no i wstyd mi! Już 2 kg brakuje mi do wyniku na moim tickerku..A tu gorąco się zrobiło i trzeba będzie się ubierać w bluzeczki grrr.A moja talia niestety nie jest tak wąska jak Twoja Majoka! Ja jestem raczej proporcjonalna-wszedzie za dużo,hi!hi!A najwięcej zawsze wchodzi mi w brzuch i biust(80D).Ale z drugiej strony jak chudnę to z tych 2 miejsc najszybciej mi schodzi.
Kurcze,muszę znowu wkręcić się w dietkę,aż się rozmarzyłam jakby było super gdybym schudła do lipca/sierpnia 6 kg...Prawie laska bym była!
Pozdrawiam Was cieplutko,pa!!!
-
Aha Sztolwerka! Koniecznie zrób sobie test moczowy,jeśli Twoja sprawa jeszcze się nie wyjaśniła. Po co się stresować i zastanawiać (znam to uczucie)-to jeszcze bardziej opóźni Ci okres.Uszy do góry
-
Cholerka, ciekawe co tam u Ciebie Sztolwerka, daj znać!
A Ty Kurniczku w garść się weź, bo ja też zbłądzę
Musimu schudnąć, pamiętasz tym facetom trzeba pokazać. W ogóle obrony mam 15-16 czerwca i chciałabym sobie jakiś fajny kompelt kupić. O spodnium raczej moge pomarzyć, bo maja pupa i uda to tragedia. A biust też mam spory 75 C, a czasem naet 75D. Na pewno nigdy nie B. Czasami mi się zdaje, że jak ktoś ma figurę gruszki, to jeszcze gorzej niż gdyby wszędzie było go dużo. Muszę poszukać centymetru i dokładnie podam Wam moje wymiary. Przypuszczam,że uda będą przerażające, podobnie jak biodra.Pozdrawiam Was. Majoka
P.S. Kurnixczku nawet jak Ci nie idzie, to pisz co tam słychać. Nudno bez Ciebie.
-
Cześć dziewczyny
Wiecie co zrobiłam sobie wczoraj test i wyszedł mi negatywny a zrobilam sobie wlasnie taki ze mial byc niebieski pasek i rozowy, ktory pokazuje ciąże no i wyszedl tylko niebieski a rozowy nie. No ale ciągle nie mam miesiączki i to mnie troche martwi
-
A i jeszcze jedno : ten test robilam po poludniu, ale pisalo na nim ze obojetnie kiedy sie go robi, mozna o kazdej porze dnia.
A nie wiem czy wam pisalam moje wymiary, bo ostatnio sie mierzylam i mam tak 91-80-95
Kurcze widzicie same- mam za duzo w talii niestety
-
No Sztolwerka,to w ciąży na pewno nie jesteś. Ale jak ta sytuacja będzie sie przedłużać jeszcze to koniecznie idź do ginekologa,nie można bagatelizować takich sytuacji.
-
Sztolwerka mi się ostanio przeciągało aż do 35 dnia. Też bałam się o ciążę.Zawsze dostawałam co 28/29 dni. I wyobraź sobie,że takie rozregulowania miałam przez 3 kolejne miesiące. Jak poszłam do ginekologa to zrobiłam sobie USG jajników i wszystko ok. Lekarka dała mi luteinę na wywołanie miesiączki, by znowu niepotrzrebnie nie czekać. No i od tego cyklu znów biorę pigułki. Ale jak nie chcesz, to wcale nie musisz ich brać. Są inne sposoby na uregulowanie cyklu. Dla mnie pigułki to korzyść. Zresztą wcześniej tez brałam. Tylko od września do teraz zrobiłam sobie przerwę. Pozdrawiam Ciebie i Kurnika . Majoka
-
Dzięki kochane za słowa pocieszenia. W czwartek zrobie sobie dla pewności jeszcze jeden test gdybym do tego czasu nie dostała i jak znowu wyjdzie negatywny to pójde do lekarza.
Tylko najgorsza jest ta niepewność bo mój chłopak to mi mówi, że chyba jestem w ciąży skoro już prawie tydzień spóźnia się mi okres a zawsze miałam regularny, ale mnie się jakoś wierzyc nie chce skoro test pokazał inaczej.
A wiecie jaki mam apetyt
Nie wiem czy to z tych nerwów ale potrafiłabym zjeść konia z kopytami a tu nareszcie zrobiło się ciepło, wczoraj byłam nad Wisłą i wiecie jak dzisiaj wyglądam
Jetsem czerwona jak indianin a tu do pracy trzeba iść - ale będą miały koleżanki ubaw -hehe
-
ja tez...moge?moge?moge?
]ale fajne rzeczy sie tu porobily na tych grubasach..nie bylo mnie tu bardzo dlugo i widze jakie pozytywne zmiany zaszly..ale ja nie o tym
ja tez chce schudnac (nie wiem ile waze, ile wazylam kiedys-tam i ile wazyc powinnam, ale widze po ubraniach, ze tu i owdzie pare centymetrow przybylo..
)..i zastanawiam sie jak mam zrobic, zeby tego nie bylo. lato idzie, bikini czeka
niby licze kalorie ale na liczeniu sie konczy
jednego dnia jest 600, nastepnego 1500 (chyba na zasadzie wczorja bylo malo, dzisiaj zaszaleje
) mysle sobie moze by tak kopenhaska...ale ten szpinak...te befsztyki...i ciagle glodna i slaba...nieeee....co polecacie dla mocno niezdyscyplinowanych?
powinnam jeszcze napisac ze wszelki wysilek fizyczny odpada, no ale nie bede taka. w nastepnym tygodniu wyciagam rower z piwnicy
wieprzyk ente
[/code]
-
ups...:)
chyba nie w tym miejscu co trzeba ten post zamiescilam
zdaje sie ze w jakas prywatne rozmowe sie wcisnelam
pszepraszam
mialo byc gdzie indziej...no ale tak to jest jak jest sie analfabeta komputerowym 
wieprzyk
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki