Do mojego dzisiejszego jadłospisu dodałam jeszcze na kolacje 2 kromki ciemnego chleba + ser złóty (wiem, że ser jest niewskazany, ale kocham roztopionego w mikrofalówce z ketchupem ... pocieszam sie tym, że był w stosunkowo małej ilości :P ). Ale i tak uważam dzisiejszy dzień za w pełni udany Ja jakiś czas temu wynalazłam nową miarę wzrostu lub spadku swojej wagi... mój brzuchal... jeżeli wieczorem wygląda jak u kobiety ciężarnej to jest to znak, że przesadziłam, a jak jest w miarę płaski to znaczy, że jest ok No i dzisiaj jest wyjątkowo płaściutki Boje sie że jutro już taki nie będzie...wiadomo... babcia ... ale za każdym razem jak popatrze sobie na te jej smakołyki pomyśle sobie, że będe sie musiała z tego przed Wami wyspowiadać, a będzie to niespotykaną hańbą... może to poskutkuje A z moim wielkim ostatnimi czasy powerem jest duza szansa na to, że się uda
Boojka Na początku wielkie dzięki, że wpadłaś (jako jedna z nielicznych osób ) Ja właśnie ostatnio spodnie kupuje takie na styk, bo lubie jak na mnie troche wiszą, więc jak już będe chudziutka, będą w sam raz Mój leń oczywiście dzisiaj wygrał i tyłeczka z domu nie ruszyłam ale co tam... U nas w kościele (właściwie w kościele, do którego należy moja szkoła, która jest na 2 końcu miasta :P ) zawsze rkolekcje są fajnie zorganizowane... w tym roku nawet każdy dostał imienne zaproszenie Jakiś misjonarz z Afryki ma kazanie wygłaszać jestem strasznie ciekawa Ale z moją kochaną klasą zawsze jest świetnie... w zeszłym roku wyniszczyłśmy połowe śpiewników w kościele robiąz z nich łódeczki (potem wyglądały jak psu z gardła wyciągnięte :P ) ale nie myśl sobie, że my jakieś wandalki jesteśmy... po prostu lekko postrzelone (w pozytywnym teo słowa znaczeniu)
Buziaki :**
Zakładki