-
Hej, Nanti!
Coś musiało byc w powietrzu, bo mnie też strasznie boleła głowa. Nie jestem migrenowcem, głowa boli mnie bardzo rzadko, ale ostatnie 3 dni mnie po prostu powaliły! Łykałam proszki bez przerwy! Ale dziisiaj jest dobrze.
U mnie jak zwylke tak sobie - ani w te ani we wte. Waga stoi, chociaz dietę trzymam i codziennie chociaż trochę sie ruszam - ćwiczę albo idę na spacer.
NIe mogę się przejmować wagą, bo muszę sie skupić na nauce, a jak się dużo uczę, to tyję, bo nie ćiwczę i więcej jem, niestety.
Wiesz, jak ja sobie obiecuje, ze od października będę chodizła na aerobik i na siłownie i na basen!!! Juz sie nie moge doczekać!!!
Buziaczki wiosenne!
-
NANTI
CAMILLKO ROZUMIEM CIĘ, RZECZYWIŚCIE JAK JEST OGROM NAUKI I OBOWIĄZKÓW TO NIESTETY CZŁOWIEK NIE JEST W STANIE KONTROLOWAĆ TO CO JE LUB JAK JE. JA OBECNIE ZNOWU JESTEM NA ZWOLNIONKU DOPADŁO MNIE PRZEZIĘBIENIE Z TEMPERATURĄ I INNYMI DOLEGLIWOŚCIAMI. ALE JUTRO MAM ZEBRANIE Z RODZICAMI WIĘC JADĘ. NIE CHCIAŁAM PRZEKŁADAĆ.
MOJA WAGA WSKAZUJE 60 KG, A TO DLATEGO ZE STRACIŁAM APETYT I SMAK WIĘC NIC MNIE NIE POCIĄGA.
MAM NADZIEJE TYLKO ŻE PO DNIACH NIEMALŻE GŁODÓWKI NIE WPADNĘ W ŻARŁOCZNOŚĆ. A TAK JUŻ BYWAŁO
TRZYMAM KCIUKI I ŻYCZĘ CI POWODZONKA. PAMIĘTAJ JUŻ BLIZEJ JAK DALEJ
WIELKIE BUZIACZKI
-
Nanti, co za choróbska się Ciebie czepiają Pewnie przez to ochłodzenie, juz było cieplutko, a tu dzisiaj i wczoraja prawie przymrozki! Ale trzymaj sie cieplutko! I wracaj do zdrowia!
U mnie beznadzieja - wczoraj wróciłam z pracy o 22, dzisiaj byłam w sądzie i przez 8 godzin p[rawie bez przerwy siedziałam przy kopmuterze i pisałam rózne pisma - wszystko na jedno kopyto , strasznie nużące. Jak wstałam od komputera o 16.30 to nie wiedziałam jak sie nazywam. Potem pojechałam do rodziców i zjadłam obiad, a na podwieczorek wafelki! Wstyd! Ale jakoś mi wszystko jedno, chyba przez zmęczenie... Idę już spać, jutro będzie lepiej, bo idę na zajecia, chociaż muszę wcześnie wstać.
Trzymaj się Kochana!
-
Hej, dzisiaj u mnie zdecydowanie lepiej - odpuściłam sobie wszystko, pojechalam na zajęcie , ze by się tylko wpisać na listę i wróciłam do domu spać. Pospałam i od razu lepeij. Uczę sie i do wieczora znad książek nosa nie wyściubię. Ale przez 2 dni nie miałam na to czasu, więc nie moge narzekać na przeuczenie.
Jak się czujesz? Przechodzi przeziebienie? Trzymaj sie cieplutko!
ps nie napisze jak mi iddzie odchudzanie, bo jakoś ostatnio o tym w ogóle nie myśle - jem jak jestem głodna, staram się nie jeść "głupot" (wafelki wczoraj były "głupotą") i przynajmniej nie tyję. Dobre i to!
Buziaki
-
NANTI
CAMILLKO WIERZĘ, ŻE NIE MOŻESZ DOGONIĆ DNIA. TAKI CZAS
WAŻNE JEDNAK, ŻE JAKOŚ DO PRZODU. NA ODCHUDZANKU SKONCENTRUJESZ SIĘ JAK NAUKA ZEJDZIE DO PRZESZŁOŚCI, MAM JEDNAK NADZIEJE, ŻE MNIE NIE OPUŚCISZ
I BĘDZIESZ MNIE WSPOMAGAĆ
WCZORAJ MIAŁAM ZEBRANKO Z RODZICAMI I ADRENALINKA PODSKOCZYŁA MI NIECO PO SAM CZUBEK GŁOWY, ALE JAK PISAŁAM WCZEŚNIEJ CZASY SIĘ ZMIENIAJĄ I TO RODZICE SĄ DECYDENTAMI W SZKOLE, A NIE "GŁUPI" NAUCZYCIEL.
U MNIE WGA WACHA SIĘ MIĘDZY 60, A 60,5 KG. NA DALSZE EFEKTY NIESTETY MUSZĘ CZEKAĆ I UZBROIĆ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ. W KAŻDYM RAZIE DO WAKACJI MUSI BYĆ 58 I BASTA
BĄDŹ DZIELNA KOCIACZKU
-
Hej , Nanti!
Rano ogarnęła mnie rozpacz połaczona ze złościa - 62 kg. Bez komentarza.
Oczywiście , ze Cie nie opuszczę, bo jak widzisz mimo nauki muszę sie trzymać w ryzach. Tzn. nie trzymac, tylko wziać sie w garść na serio, a nie tak sobie tylko gadac, że musze sie końcu zacząc odchudzać. Zle ze mną!!!
Masz rację - w dzisiejszych czasach rodzice mają zdecydowanie bardziej roszczeniowe podejście - nauczyciel ma sie dostosować. Chore! zwłaszcza, ze często jest tak, ze sami rpdzice nie zajmują sie dziećmi tak jak powinni , a oczekują, ze nauczyciel dokona cudu.
Buziaczki i miłej niedzielki!
-
No i zawzięłam się! Dizasiaj zjadłam: kromkę z białym serem i dżemem, jabłko, dwa ziemniaki , łyżkę marchewki z groszkiem, rzodkiewki sztuk 10 i kawałek ogórka zielonego. I to koniec! Jak będę wieczorem to jest do 18 głodna, to zjem jeszcze trochę sałaty.
Wiesz, Nanti, znalazłam strone [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - zobacz, co tam piszą i napisz mi co o tym myślisz.
Co u Ciebie?
buźka!
-
dzisiaj tez moze byc - poza kawałkiem szarlotki wszystko ok. i bez jedzenia po 18, no 18.30
buźka
-
siuuuup do góry!
Nanti pewnie na majówce...
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki