-
HeY. Widzę, żę z ćwiczeniami u Ciebie jak najbardziej do przodu! Każdy teraz się wziął za intensywniejsze ćwiczenie, chyba już czuć wiosnę w powietrzu i to dlatego :P A ja zapisuję się na kurs ratownika. Co do mikstur na pokochanie ćwiczeń, to wiesz sprzedają takie na końcu tęczy hihi Oj nie wiem, ja znalazłam sobie raczej takie zalety tego :
zapisuję się na kurs ratownika, czyli w wakacje będe miała 60 h praktyk na plaży, więc muszę się zmobilizować żeby być laską
będę miała ładniejsze ciałko - bez celulitu, który gdzie niegdzie się robi...
będe miała smukły brzuszek, więc kolczyk w pępku będzie jak najbardziej wskazany :P
Życzę powodzenia! Buziaki :*:*
-
hey pasibrzuszko
ciesze sie ze cwiczenia juz sa wprowadzone przez Ciebie w zycie
dobrze ze tylek boli tzn ze cwiczenia cos daly !!!
a pomysl sobie tak.......miesnie sie nie moge doczekac kiedy zaczna sie meczyc i rozwijac i spychac tluszcz z twojego cialka bo miesko strasznie tluszczyku nie lubi i codziennie nie moze sie doczekac kiedy ta pasibrzucha wezmie miesnie w obroty
ja mam wlasnie takie podejscie ha! :P noi dziala......
pozdrawiam cieplutko pa
-
hej
wiesz, i tak jest super, że wściekając się ćwiczysz :P (i odwrotnie, ćwicząc się wściekasz ) bo kiedy ja wpadam w furię to jem i o żadnym ruchu mowy nie ma
i nie waż się tracić zapału :P z forum się tak łatwo nie znika a jak się zmęczysz to już wtedy się jakoś zaradzi
sposoby sekretne.. no wiesz, ja się akurat w tym punkcie wymądrzać nie mogę nie ma sekretnego sposobu. trzeba chyba zmienić swoje przyzwyczajenia na stałe. to trudne, ale wykonalne. dlatego drakońskie diety się nie sprawdzają. jeść wszystko, ale mniej. taka filozofia. najlepsza dieta pod słońcem - MŻ, Mniej Żreć
pozdrawiam
-
a ja lubie cwiczyc:D
i nie mam zadnych sekretnych sposobow... po prostu u mnie w domu zawsze wszyscy sie ruszali... mamy duzy ogrod i zawsze jakies psy w domu...
sport jest fajny:D tak po prostu:D
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
hej towarzysze niedoli
Hefalumpfku.. hehe nie moge sie nie trzymac teraz jak wiem ze mnie obserwujesz ze swej strony tez sledze kazde Twoje posuniecie
Paulyna.. na koncu teczy to mi sie podoba hehe ale coz czynic kiedy ona sie niezaprzeczalnie zarwie pode mna ? wogole super wakacje bedziesz miec z tym kursem i figurke na pewno tez.. jak beach patrole
martkae uau - tak wlasnie zrobie pomyslec ze bylam tak niesprawiedliwa i pomagalam tluszczykowi a biedne miesniaczki czekaly i czekaly.. a one tak chca mi pomoc prawdziwi przyjaciele teraz to wiem
raci.. ale ja tak bardzo kocham zarcie a im wiecej tym bardziej je kocham ale zartuje wiem ze masz racje, zreszta mysle ze mniej bym je lubila gdyby nie bylo najlepsza recepta na problemy tego swiata
julcyk.. to jest postawa ciekawe czy da sie ja jakos wyhodowac na sztucznych pozywkach w warunkach laboratoryjnych hehe trudna rada probowac musze
dzionek oksowy, zjadlam rano platki z mlekiem pozniej jablko i jogurt naturalny, na obiad byla fasolowa zupa z elementem marchewki a pozniej pomarancza i dats ol za to z cwiczen 45 rowerka.. jeszcze skrety ( kiszek ) zastosuje dzis w wymiarze 10 minutowym ogolnie zadowolona jestem z dnia. howgh
i pozdrawiam cieplutko
-
Brawo Pasibrzucho
oto prezent:
-
Masz też nagrodę za wczoraj
KOLOROWYCH SNÓW :>
-
aach cudowne wreszcie odnalazlam w tym cel D: juz wiem po co sie mecze juz wiem po co to wszystko
moooreee dzielna byc musze
dzieki Hefalumpfku
-
3.
nie no dopierooo ? 3 dzien zaledwie ? czy ktorys tam ? a wydaje mi sie ze wieki mecze sie juz. tak wogole znalazl mnie bol istnienia nie wiem kto mu wygadal ze schowalam sie w szafce w lazience
tak, tak a nie wiem po co pilam to piwo. a bylo go na tyle malo zeby sie nie uchlac a na tyle duzo zeby miec wyrzuty s. ale to nie o piwo zla jestem tylko o te kaszanke zdradziecka ktorej nie docenilam pod wzgledem kalorycznym.. dawalam jej moze 300 .. ale nie 400
tak wieNC dzisiaj wynik nie kwalifikuje mnie chyba do polfinalu, bo razem wychodzi tego 942.. ach gdybym ta kretynska kaszana miala te 100 mniej nie wybaczajcie, albowiem ja wybaczyc sobie nie moge
ale przynajmniej pocwiczylam wiecej gdy juz ta prawde bolesna odkrylam i kaszanki mroczna tajemnice 45 min rowerka, 10 min skretow a do tego 50 brzuszkow nie wzeram wiecej tego badziewia
pozdr.
-
eja eja
dziś nagroda bedzie taka jak i styl dietkowania
Radze zacząć jeść kwiatki :>
trzymaj się Pasibrzucho
kiedy się ważysz?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki