-
Dzisiejszy dzień to totalna wtopa.....zjadłam chyba z 3000 kalorii !!!!!!!!!!!!!!! Kurza stopa. A wszystko przez to, że wczoraj wieczorem jeszcze podjadłam parę oliwek...które były już troszke "kwaskowate", czy zepsute. Ja tego nie zauważyłam, ale jak dziś mnie zaczął boleć brzuch, to moja mama wetkneła do słoika nos i się za głowe złapała.
Ogólnie dziś było pełno gorzkiej herbaty, sucharki, ryż i biszkopty. A wiadomo, ile to ma kalorii.........niby dobre przy dietach z problemami trawiennymi...ale przy dietach odchudzających....pożal się Boże
Czuje się paskudnie.....jak słonica przed porodem.
Nie chce jutro stawać na wage..........
Nie ruszałam się dziś..............
Jestem objedzona.........
Boje się, że już nie wróce do dalszej diety....zawsze tak miałam przy większych załamkach
.....odpuszczałam sobie.......
Tak, tak...wiem....za dużo osiągnełam, by się poddawać.....ale coś cięzko mi dziś.
Gdyby nie ten brzuszek, to bym sobie strzeliła coś mocniejszego na pocieszenie...jak to robiłam przed dietą (no i chyba dlatego też tak tyłam)
Przynudzam....
Do jutra!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki