Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 93

Wątek: mój nowy cel: 55 kg :)

  1. #31
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    sŁoneczne i optymistyczne pozdrowionka....chce podkreslic, ze chociaż mnie tutaj nie ma to pamiętam

  2. #32
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    no ja po swietach tez przytylam. na szczescie tylko 1,5 kg...
    szybko zleci przy zdrowym odzywianiu:D
    trzymaj sie
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #33
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej Jen!
    może to i wredne, ale podniosłaś mnie na duchu tym, że też tak święta u Ciebie podziałały nie damy się! idzie wiosna, czyli słońce wyzwala jakieśtam hormony i bedziemy aktywne i piękne!!! i w ogóle!!!
    ogólnie po świętach stwierdziłam, że ten chrom chyba jednak na mnie działa, bo wciałam ostatnio słodycze, ale żeby wiązało się to ze znaczącym wzrostem samozadowolenia tudzież niewiadomo jakimi doznaniami smakowymi to nie powiem... nie wiem tylko czy to chrom, czy ogólne nastawienie do życia i słodyczy...
    buuuuuuuuuuuziole!!!!!!!!!!!!!!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  4. #34
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie Wrrr...

    Witam Wszystkich
    Wrr.... Nie wyszedł mi ten powrót do diety... Tyle rzeczy pozostawało po świętach w lodówce, a szkoda było wyrzucić.... To mnie zgubiło.... Ale dzisiaj lodówka już pusta więc rozpoczęłam powrót do starego celu A jest do czego wracać bo waga niemiłosiernie wskazuje 59,5 kg Tak więc od dzisiaj dieta 1000 kcal, aż do momentu osiągnięcia 57kg. Tak więc do zrzucenia ponad 2 kilogramy. Przez cały ten okres obowiązuje szczegółowa spowiedź oraz regularne środowe (jak kiedyś) ważenie i mierzenie. Najbliższe już za parę dni... Teraz uciekam na Wasze wątki ponadrabiać te ogromne zaległości... Buziaki ogromniaste....!
    opzazdroszczę Ci tego że po świętach nic Ci nie przybyło... Też bym tak chciała...
    zabiegana czyli znow razem się odchudzamy Jak w starych dobrych czasach.... Na pewno nam się uda!!!
    julcyk1,5kg zleci ekspresowo. Ja mam jeszcze 1 kg więcej do zrzucenia. Mam nadzieję że 2 tygodnie wystarczą by się tego pozbyć.... Przynajmniej taki czas sobie na razie daję na zrzucenie poświątecznego balastu.... Pozdrawiam!
    Na razie uciekam i pędzę do Was. Wpadnę wieczorem ze szczegółowym meldunkiem. Do napisania!!! Dziękuję że ze mną jesteście....

  5. #35
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Czas na szybciutkie podsumowanie
    Dzisiaj zjadłam 900 kcal. Oby tak dalej! A konkretniej:
    -na śniadanie pół kostki białego chudego sera, kromka wasy i pomidor,
    -na przegryzki surówka z czerwonej kapusty
    -na obiadokolację 2 kawałki porządnie upieczonego kurczaka (łącznie 235g mięsa)
    -oprócz tego mleko do kawy i cytryna do herbaty i kilka mrożonych truskawek na deser.
    I to by było na tyle. Mam nadzieję że jutro będzie równie dobrze Pozdrowionka i udanego weekendu!

  6. #36
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie




    Pokój Jego Duszy

  7. #37
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Y.e.n.e.f.e.r powracasz do pionu 2 kg szybciutko zlecą, z Twoim doświadczeniem to napewno

    POZDRAWIAM

  8. #38
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie
    op Tak bym chciała by szybko zleciały... Jednak niestety wszystko wskazuje na to że trochę będę musiała nad tym popracować. Co prawda nauczyło mnie to że bezkarnie mogę sobie odpuścić maxymalnie na weekend. Efektów dłuższego objadania nie da się już niestety zrzucić w tydzień By zrzucić to co nazbierałam przez okres jednego świątecznego tygodnia będę potrzebowała teraz około 2-3 tygodni No ale nic, zrobiło się ciepło więc będzie dużo łatwiej utrzymać dietę 1000kcal Dzisiaj nie mogłam się powstrzymać od wejścia na wagę.... Niestety niewiele mnie ubyło, co tylko potwierdza moje obawy że dodatkowe kilosy to nie jest tylko zawarość żołądka.... Dzisiaj rano waga wskazała 58,9kg. Czyli do zrzucenia 2 kilo. Wczoraj udało mi się zjeść równiutko 1000kcal a w tym: sporą porcję gulaszu z żołądków z bardzo dużą ilością surówki, pół kostki białego sera z ogórkiem, kefirem i kromką wasy, sporą porcję marchewki z groszkiem z mrożonki, a na deser kilkanaście mrożonych truskawek. Oprócz teo jak zwykle mleko do kawy. Całe szczęście nawet pomimo tygodniowego obżarstwa i co za tym idzie rozepchania żołądka nie odczuwam głodu.... Swoją drogą ciekawa jestem czy te wszystkie aktorki i modelki też muszą cały czas kontrolować swoją dietę bo w momencie gdy przestaną to od razu przybierają na wadze... Mam cichą nadzieję że tak Ale jestem wredna.... Jak tak myślę o tym kontrolowaniu diety to od razu przypomina mi się moja koleżanka. Sucha jak patyk, ze sterczącymi wszędzie gnatami, 180cm wzrostu, niecałe 50 kg wagi. A pochłania niesamowite ilości jedzenia. Grzanki, zapiekanki, hamburgery, hotdogi, drożdżówki, niezliczone ilości słodyczy. Co najmniej po 5000kcal dziennie. I nie tyje. Robiła badania na tarczycę-wszystko zdaje się mieć w porządku... Żebym ja tak mogła mieć chociaż w połowie.... Ech.... I tym jakże optymistycznym akcentem kończę, bo czas najwyższy wziąć się do roboty Buziaki i udanego dnia....
    PS jak dziś pięknie na dworze

  9. #39
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.....a zbędne kiloski z Twoim doświadczeniem to żaden problem!!
    Całuję!

  10. #40
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Pozdrawiam Cie serdecznie Yen
    Nie martw się - takie korekty +/- 2 kg to nic dla zaprawionych w boju - najwazniejsze ocknąć się po 2, a nie po 20 kg Ja też jestem 1,5 kg w plecy w stosunku do planu,bo 2,04 miało być 63kg, a jest 64,5 remanentów poświatecznych - ale walczymy dalej
    pozdrawiam
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •