Anusia..cieszę się ze Tobrze Ci idzie..potrzebna jest silna wola..
wiesz ja też tak często mam..ze chyba wcale nie jestem głodna..a jednak bym jadł i jadła hehe...to chyba nasz słaba wola czasami się pkazuje, ale musimy ją pokonac
. Ja jak np. mam bardzo ochote na coś słodziutkiego to zjem sobie kilka suszonych morelek..i zawsze mają mniej kalorii niż mega czekolada
.
Chyba i ja się wybiorę do solarium..bo cosik wyblakłam po zimiechciałoby się odsłonić troszkę ciałka
Przytulam mocno i odzywaj się częściej :**
Zakładki