Wątek: 21.IX - KULKA RUSZA DO BOJU!!! (tym razem skutecznie!) :D

Dziękuję Beatko

Ula wiem, ze odebrałaś moja wiadomosc na priv, ale nie wiem czy widzialas opis tej stajni... wszystko opisałam u mnie.
milego popoludnia!

Julcyś - przeczytałam już u Ciebie - jeszcze raz dzięki :*
buziole
ula

A wogóle coś mi idzie jak po grudzie to dietowani, nie chce mi się ćwiczyć, ani liczyć kalorii.... Jem nawet mało, ale to nie tak miało być...

Uleńko musisz się zebrać w garść i dietkować...
opracuj jakieś planisko, ćwicz i dietkuj dzielnie... jestem z Tobą bardzo bardzo i trzymam kciuki za Ciebie!!

MIŁEGO PIĄTECZKU!

Dziękuję Aneczko - jesteś kochana (jak zawsze )
Mam już kilka (sądzę, że niezłych) pomysłów - tylko trzeba je w życie wprowadzić
Buziaki
Ula

Uleńko na bank je ładnie wprowadzisz i kiloski polecą...

Innego wyjścia nie będą miały

Zamieszczone przez K(ulka)

Plan jest banalny w swej prostocie - zwiększyć ilość ruchu i zmniejszyć ilość jedzeia.
Tylko tyle...





I aż tyle....

PROSTE ROZWIĄZANIA SA NAJLEPSZE
ALE MUSISZ ULEŃKO BYC KONSEKWENTNA
Pamiętaj najlepiej stopniowo

Ewuś, ja właśnie (jak widać) z konsekwencją mam największe problemy...
Ale słowo - od DZIŚ ćwiczę!!