Do wakacji 7 kilo????Kto się przyłączy???Grubaski łączmy się

czesc dziewczyny :)
ja sobie wlasnie wstalam i sie wykapalam bo wieczorkiem to tylko prysznic szybki wzielam i od razu polecialam na m jak miosc :) a potem ogladalam kawalek miss universe i sie troche zmotywowalam :D
tak sie zastanawiam czy rano sobie troszke nie pocwiczyc bo wieczorami niby idzie ale opornie , tyle ze tak glupio najpierw sie wykapalam a zaraz po tym bede cwiczyc :shock: :roll:

a na sniadanko ktore juz zjadlam bylo tak :
grahama duza , pol z szyneczka i pomidorkiem a drugie pol z dzemikiem , do tego garsc platkow fitness i herbatka la-karnita :)

ale kurcze chcialabym juz schudnac te 2 kg i moc tylko trzymac wage , a juz bylo tak blisko i wazylam 50.5 no ale coz skoro zarlam to nie ma zlituj , ale mysle ze do konca czerwca to juz bede wazyc tylke ile chce :)
a pozatym juz 3 dni nie jadlam nic a nic slodkiego !! moj nowy rekord zyciowy a dzis tez nie zjem bo raczej nie bede miala okazji no chyba ze cos w skzole zrobia z okazji dnia dziecka , chociaz ja mam nadzieje ze jednak nie :)

trzymajcie sie , zwaze sie dopiero w niedziele to powiem wam jak to odchudzanie bez kalorii idzie :)

Czesć dziewczynki :) Przepraszam ze tak długo sie nie odzywałam ale parę dni mnie nie było a potem musiałam się wziaść za naukę.Dziś mam egzamin.Troszke się boję ,no ale juz nie mam wyjścia ,trzeba iść. :o
Oczyywiśćie przeczytałam wasze wszystkie pościki.
nicoletia nie martw się ,jz musiałam rozstac się z moim chłopczykiem na prawie cały rok :( .Nawet nie wiecie jak mi cięzko.
Jeśli chodzi o moja dietke to wszystko napisze wam wieczorkiem.
POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO.
Trzymajcie się dziewuszki :wink:
Acha agassi gdzie masz ta działeczkę :?:

hej wam obudziłam się dziś wcześnie bo o 7 :) nio ale poczytalam troszkę o 8 się wykąpałam :) potem troche minutek dla ciała - zabieg narzędziem tortur --> czytajcie depilator elektryczny i łydki :P :o hehe a słoneczko dziś ładnie świeci to chyba pojdę sobie niedługo na spacerek, musze książki do biblioteki oddać :) od razu może obejrze co w sklepach :)
aaggii gratuluję niejedzenia słodkości :) powiem Ci że też kupiłam nowe Fitness te z owocami mam :P nio i sa takie pycha że bym je wpieprzała na okrągło ;) chyba je ulepszyli bo dawniej były strasznie jałowe :P
nicoletia życzę Ci żeby ten czas szybciutko minął i zebyś szybko po powrocie spotkała się z Twoim lubym ;) nio ale zgadzam się z Agassi bo mógłby Cię odwiedzić :) to chyba nie jest strasznie aż tak bardzo daleko.. choc pamietam mojego ex.. hehe miłość na odległość.. byłam potem 60 km od iego na wakacjach i on nie raczył tyłka ruszyć :(
Ysale życzę powodzenia i trzymam kciuki za egzamin ;) ;)

aha wiecie co kochane, podniosło mnie coś na duchu.. otóż kilka lat temu grałam w tenisa ziemnego nio i czasem jeszcze oglądam mecze w tv :) a ponieważ teraz mam trochę czasu a trwa wielkoszlemowy Rolland Garros to sobie oglądnęłam mecz mojego kochanego Rogera Federera ( nie jest moze super przystojny, ale oczka ma cudowne i sexy ciałko :P ) a potem weszłam sobie na galerię na jego oficjalnej stronie internetowej i tam były fotki jego dziewczyny ;) i sie podbudowałam że ona wcale nie jest taka chuda.. hehe nie ma wcięcia w talii (tak jak ja ) :P :P do tego rozmiar jakieś 40 lub 42 :P hehe :)
a kurde wiecie co nieraz mi głupio... staram się sobie wmówić że radze sobie bez faceta :( a tak naprawdę się czuję samotna w tym gronie a wy kogoś macie.. ale ja zawsze miałam pecha w tych sprawach :D jedyny plus to to że facet mi nie narzuca miejsca studiowania - facet koleżanki twierdzi że wawa jest za daleko i że lepiej jakby się dostala bliżej gdzieś :( przynajmniej mnie ten problem nie dotyczy :P

CZe dziewczyny. Zaraz jade i przyszłam się pozegnac. Zycze Wam wielu sukcesow w walce ze zbednym tluszczykiem 8) 8) i w ogole udanych wakacji i abyscie sie dostaly do szkoly tam gdzie chcecie. Dziewczyny moj luby owszem nie ma daleko ale takze nie zarabia i nie ma wlasnego samochodu. Poza tym tydzien temu zdal prace licenjcacka i pod konice czzerwca bedzie jej bronil(jak zaliczy wszystkie egzaminy). Potem zas tez chce sobie zarobic a ze konczy studia to moze byc zatrudniony na caly etat wiec chce isc do Policji....dlatego tez pisze ze sie raczej nie zobaczymy :cry: :cry: :cry: Uwierzcie....to jest milosc do konca zycia, takiego faceta ze swieca szukac!! :D :D :D Wracajac do tematu trzymajcie sie cieplutko i napiszcie cos czasem(agassi i frytka mam wasze numery). Ja tez sie postaram jak bedzie czas. AAA. 3majcie kciuki abym sie sprawdzila i nie skonczyla pracy po tygodniu :roll: Kofam Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :oops: :oops:

nicol: my też Cię kochamy!!! :D:D:D:D:D
w końcu gdyby nie Ty, pewnie nie spotkałybyśmy się w takim gronie :) baw się dobrze nad morzem, nie przepracuj się za bardzo i wracaj do nas szybciutko :)

w ogóle jestem w szoku, że tak dużo napisałyście, normalnie Wam się to nie zdarza :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
a tutaj prawie każda się odezwała (frytex grrrr :evil: )

dzisiaj jeździłam trochę wolniej (2o-22 km/h), ale mam takiego lenia, że w ogóle dobrze ;)

allunia: nie martw się brakiem faceta :) ja cierpiałam przez 17,5 roku :P coś tam niby było w między czasie, ale to takie niewypały same :) teraz dopiero jestem bardzo happy, a wszystko zaczęło się kiedy miałam innego faceta, więc nie można szukać na siłę, oni w końcu sami się znajdą :D:D:D
jakoś do mnie nie przemawia tylko pocieszanie się, że ktoś ładny/znany ma brzydką dziewczynę :evil:
mam taką koleżankę, sama jest maszkaron, ale obgaduje wszyskie po kolei :) trzeba sobie uzmysłowić, że fajny facet nie będzie z nami tylko (bo niestety trochę na pewno) dla wyglądu :D
także chyba nie można sobie mówić: "jak schudnę, znajdę sobie faceta", bo to nie tak działa :) jak ważyłam niecałe 6o kilo, może i miałam większe powodzenie, ale chłopaka nie było :P a potem, kilkanaście (a właściwie kilka, bo w maju zeszłego roku zeszłam do 67 kg, ale nie udało mi się utrzymać wagi :( ) kilo póżniej się znalazł :)

aaggii: miłego dnia w szkole :) przynajmniej luz macie :) mam nadzieję, że nie żaden dzień sportu :twisted: u nas to była porażka ;) ;) ;) ;) ;)

Ysale: miło Cię znów widzieć :) trzymam kciuki na egzaminie :) i już się nie smuć :) a działka... powie Ci coś miejscowość? jeżeli tak, to SIERAKÓW :D

nawet się rozpisałam :) teraz lecę się kąpać i na powtórkę "Na Wspólnej", bo wczoraj nie oglądałam :P miłego dnia :)

agassi otoz to byl dzien sportu :)
ale mi sie tam podobalo bo jestem w druzynie siatkarskiej no i wygralismy :) :!:
wiec bylo ok :)
wlasnie zjadlam obiadek , wczesnie bo wczesnie ale ja chocbym niewiem o ktorej ze skzoly wrocila to musze od razu obiadus zjesc :)
tak juz mam.....
a zjadlam ,
grahamka
szynka
salatka
dzem

w szkole buyl jogurt a teraz do konca dnia bede sie opychac truskawkami i jabluszkami :)
mam smaka na taka pszenna bulecZke z gruba iloscia masmixa ale nunu hehe :) :twisted:
zjem zaraz pare truskawek to moze mi przejdzie ta grzeszn achetka :D

ok ja lece bo musze sie troszke pouczyc :)

aaggii: w mojej szkole dzień spotru wyglądał tak, że najpierw jakieś dziewczyny tańczyły przed całą szkołą, chociaż żadna nie chciała,
potem wybrane osoby biegały, skakały itd
a na koniec tzw. "śmieszne konkurencje", bosh, dobrze, że to już za mną ;)
ale gratuluję wygranej :)

ja dzisiaj mam prawdziwy dzień dziecka :twisted:
zjadłam już 1ooo kalorii (w tym ogromniastego Magnuma :twisted: )
i na obiadek spagetti mam :twisted:
i już potem nic nie będę mogła :( ale znając mnie, coś zjem... tylko kurde co, żeby za dużo kalorii nie miało? ale w sumie dzień dziecka jest raz w roku :twisted:
ale ile można, po obiadku (który planuję na 16, żeby mi potem za dużo czasu nie zostało) najwyżej same owoce będę jadła :) a poza tym Paweł przyjeżdża, więc przy nim nie będę jadła :P

oglądałam chwilę MISS UNIVERSE i te dziewczyny są śliczne, nie jakieś wychudzone tylko tak porządnie zbudowane, ładniutkie :)
a wczoraj na basenie też widziałam dużo dziewczyn, które wcale szczuplutkie nie były i wyglądały fajnie... ech, bo ja wciąż myślę, że mając takie uda jak ja, nie można w niczym wyglądać dobrze :? a one miałay ładnie rozwinięte nóżki i wyglądały fajnie... widziałyście teledyski amerykańskich raperów? tak wszystkie dziewczyny mają dosyć duże pośladki i uda :) i są piękne :) przynajmniej moim zdaniem :) a taka Jenifer Lopez? tylko ta kamera je chyba pogrubia... bo jak w muzeum figur woskowych w Londynie, ona jest taka drobniutka... nie wiem... :)
dobra, kończę już :)

no faktycznie agassi :)
ja tez sie pocieszam tym ze raperzy do teledyskow biora w sumie takie umiesnione , dobrze zbudowane babki :)
wiec starczy pocwiczyc i juz hehe :)
a jenifer to jest taka porzadna ze tak powiem , bo ogladalam z nia duzo filmow i do szczuplutenkich to nie nalezy , a figura woskowa to pewnie specjalnie drobniejsza zrobili ;)
no i taka j.lo to uwazaja za jedna z najseksowniejszych babek na swiecie , tak smao beyonce ktora ma porzadne nozie i dupcie :)

otóż to :D:D:D:D:D:D:D:D:D
ale w sumie myślałam, że tam wierna kopia ma być :P i przeraziłam się, bo ci wszyscy faceci, piłkarze, aktorzy, to też same chuderlaki są :P

o :) trzeba duuużooo ćwczyć :) żeby spadało bardziej tam, gdzie ma spadać :) albo ładnie się wszystko rzeźbiło :) i na o chyba najlepsza jest siłownia... hmm... ale coś mnie tam za bardzo nie ciągnie :P
pomyślę :)

wiesz agassi nie chcę żebyś mnie źle zrozumiała.. nie miałam na myśli to że ta dziewczyna jest brzydka :P tylko to że nawet taki sexy facet jak ten gostek lubi zaokrąglone kształty :P o to mi chodziło ;) hehe a jeżeli chodzi o J.LO to jużod dawna ją lubię:) wreszcie ktoś wprowadził modę na kobiece kształty ;) i widać że symbol seksu nie musi byćza chudy.. ale kurczę chciałabym mieć taki ładny brzuszek jak ona :( hehe a z tym hasłem chudniecia i znajdowania faceta to nie działa :P hehe choć gdy ja jestem zakochana to tak się super czuję że mam więcej energii w sobie i mniej mi się jeść chce ;) dlatego tak mi tego brakuje bo dla mnie to znakomity środek odchudzający :P :)

aaggii gratuluję zwycięstwa :P nio to pewnie ładnie się kalorii spaliło ;) :P :D dumnee z Ciebie jesteśmy że mamy na forum taką sportsmenkę :P ja nie lubiałam tych cholernych dni sportu bo z WF-u zawsze byłam najgorsza w klasie i nie było dla mnie tam miejsca :P

nicoletia pracuj tam ładnie.. ale pewnie za późno piszę bo Cię już nie ma :(( i mam nadzieję że trochę tam wypoczniesz i nie zapracujesz się na śmierć ;) ;)

wiecie co byłam na sklepach, tzn. wybieralam się na miasto z zamiarem pójscia do biblioteki i wymiany książek ;) nie śmiejcie się ze mnie ale mnie wzieło na przeczytanie Przeminęło z wiatrem :D :D jak byłam mała dziewczynką to ten film mi się bardzo podobał :P a książki nie czytałam wiec teraz nadrabiam zaległości ;) a kupiłam sobie bluzkę - na dżinsach niezbyt wygląda bo w dzinsach mi wałki idą do góry ale to spodniczki dżinsowej fajnie pasuje :) także spoko :)a kosztowała 28 zł wiec niewiele ;)