Strona 84 z 103 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 831 do 840 z 1026

Wątek: Do wakacji 7 kilo????Kto się przyłączy???Grubaski łączmy się

  1. #831
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    i w końcu na sylwka.. zostaje w mielcu.. ide do koleżanki..
    a nawet z tym kolesiem koniec.. nie wiem czemu tak naprawdę bo to on jest tchórzem nie odzywa się od 2 dni jakby coś ukrywał.. idiota... a jego strata trochę sobie popłakałam dziś.. ale już jest lepiej..

    mam niezłe zakwasy po lodowisku - byłam i wczoraj i przedwczoraj - ja dopiero właściwie uczę się jeździć bo zawsze się jakoś wywracałam i boli mnie tyłek od tych wywrotek ale dzisiaj idę choc mam te zakwasy bo nie chcę przerywać nauki już mi coraz lepiej idzie a skoro mam zakwasy po wczorajszym to znaczy ze to mi dobrze robi an mięśnie

    a poza tym.. ciesze się bo chyba urosłam z 1 cm a już się bałam ze zostanę jaka jestem.. w wieku 17 lat miałam 159 wzrostu, a potem jakoś rok temu w jesieni urosłam 1,5 cm i chyba teraz tez troszkę, jest okolo 163 także jest super
    wiem ze jestem i tak niska ale przynajmniej BMI będę miała lepsze

    aaggii życzę udanej imprezki.. ale super tak w górach )) zazdroszczę .. i na pewno aż tyle nie przytyjesz

    agassi super ta lampka.. ale zdolniacha z tego Pawełka gratuluję tego jednego kilogramka

    frytex fajnie że jesteś mi siesesja zaczyna 23 ale praktycznie cały styczeń mam jakieś głupie kola czy zerówki.. a ja prawie nic nie umiem :P :P Tobie też życzę fajnej imprezki i żeby było mało do sprzątania

  2. #832
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    aha.. aaggii śliczne foteczki.. zapomnialabym napisać o nich.. ale ja bym chciała tak wyglądać ale powoli powoli zasłużyłaś sobei na ten sukces

  3. #833
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    na początek.. jaki jest szczyt chamstwa??????
    otóż jak wspomniałam wcześniej.. irek się nie odzywał do mnie w ogole od środy. Żadnej odp. na smsa czy sygnał, totalna olewka. Dziś na gadu pisze do niego "czy mam Cię usunąć z listy?, a on perfidnie "tak ... "
    no wiecie co.. ;/

    nie ma to jak dobry początek roku.. ;/ a impreza .. taka średnia była, niby fajnie ale byłam w domu o 3 już, za mało wypiłam i w ogóle dziś jestem zniesmaczona..

    dalej się nie ważę,, jutro wracam do wawy to bedzie szok na wadze..

  4. #834
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    cholera, napisałam do Was takiego długiego posta i wszystko mi się skasowało

    napiszę jeszcze raz, ale już krócej

    coś na temat mojej "imprezki"
    super było :>
    najpierw robiliśmy pizzę, zjedliśmy pizzę (nawet niezła wyszła)
    i pojechaliśmy do kumpla na trochę
    taka mała, kameralna domówka, same parki były
    ale miło nawet... potańczyliśmy, pogadaliśmy i wróciliśmy do mnie

    a tam taki gnój wszyscy pochlani
    do 3 w nocy siedziałam i sprzątałam
    zarzygane podłogi, łazienki, dywany
    zmywałam naczynia
    prałam zarzygane koszulki
    i echhh.... szkoda słów
    o godzinie 3 poszłam spać, nie miałam siły ręką ruszyć

    spieprzyłam wieczór Pawłowi... jestem zła smutna kurde...
    a mój brat za to wszytsko co dla niego zrobiłam, teraz powinien mnie na duże zakupy wziąć
    jedno jest pewne
    nigdy więcej nie zostanę z nim w domu

    wczoraj prawie zmieściałam sie w 15oo
    i dzisiaj na wadze bez zmian 67
    super

    tylko cholera dzisiaj coś mam za duży apetyt
    już zjadłam 13oo kcal
    echhhh
    ale nie dam się
    już nie chcę wazyć tyle. chcę być w końcu jak inne laski w moim wieku
    chcę byc jak aaggii

    allunia: nie zachował się dobrze, fakt.
    nie rozumiem, dlaczego masz taki problem z tymi facetami
    w końcu poznasz kogoś wartościowego... ale ja zostaję przy swoim... net i imprezy to nie miejsce na szukanie miłości swojego życia

    trzymajcie się, papap

  5. #835
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    jas wlasnie dotarlam do domciu w przemoczinych zamarznietych butach i z zieono-bialymi dlonmi
    normalnie wszyscy si eprzezrazili jak wyciagnelam reke , jak u trupa doslownie
    no ale impreza bnyla usper
    njapierw ogladalismy film dopkoki si enie sciemni , potem kulig , sztuczne ognie i zabawa z tancmai do rana , i jeszcze gralismy w rozne glupie gry
    nie spalam wogole
    tak jak wczorja obudizlam sie o 6 tak dalej zyje bez snu i spac mi si enie chce
    a pozatym to ja niestety nie trzymalam sie tak ladnie jak agasek
    wypilam jedna cala flaszke szampana , zjadlam mase chipsow , wafelkow , ciasteczek i czkeolady
    oraz pizze weic nawet wole niewiedziec ile kalori to mialo
    ale w koncu nie spalam tlyko bawilam sie cala noc
    a ostatni posilek byl o 5 cyzli jako pozna kolacja badz sniadanie hehe

    na wage stane za 2 tygodnie dopiero to mzoe si eunormuje po wczorajyszm
    no a narazie lece bp musze wziasc goraca kapiel bo tam bylo tak zimno ze szok :******

  6. #836
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    echh aaggii Ty już możesz czasem sobie na takie wybryki pozwolić
    ważne, że się dobrze bawiłaś

    wiesz co ja dzisiaj zjadłam? lepiej nie mówić
    dwie porcje ciasta
    pizzę
    dwie małe paczki chipsów
    i 2 mandarynki

    13oo kcal z samych świństw
    no ale czasem trzeba i tak

    a z łapkami to mam taki problem, że mi skóra strasznie pęka
    mama mi jakies witaminki kupiła
    ale nie wiem czy to coś da

    jeździłam na rowerku spaliłam trochę
    zaraz do kościoła
    więc papapa

  7. #837
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    ja dzis siedze w domku bow nocy mialam 39 stopni goraczki
    boli mnie gardlo i jestem slaba jak niewiem co

    a w nocy tak sie wypocilam ze wygladalo to tak jakby mi ktos wylal ze dwa wiadra na lozko i potym wszystki wazylam 2 kg mniej wiec musialo tgeo byc ale jak sie napilam i zjadlam sniadnaie to odzyskalam te 2 kilosy

    kurcze no i znowu nie pojde na tance , ale coz nie bede sie uzalac nad soba
    a to wszystko przez sywlestra bo clay dzien chodizlam w przemoczonych zlodowacialych butach i jeszcze jak bylismy w koscilee to w polowie musialam wyjsc bo oltarz latal mi gdzie sie da i praiwe padlam hehe

    a zjadlam sobi na razie platki z mlekiem i wypilam 2 herbatki

    a co tam u was dziewczyny ? mam nadzieje ze lepiej niz u mnie

  8. #838
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    aaggii: biedaku... zdrowiej szybko :*
    ja jakoś nie mogę dojść do siebie po tych świętach, wciąż mi się chce spać

    kurde, pokłóciłam się z tatą wczoraj
    mieliśmy w piątek jechać do Berlina
    obiecał mi... wiedział, że ten piątek to jedyny dzień, który mi pasuje
    i nagle mu jakies wazne spotkanie "wypadło"
    ch*j mnie strzela jak tego słucham, jak za każdym razem jest to samo... umawianie się a potem niedotrzymywanie słowa
    tylko robienie kasy, kasy, kasy
    a pomyśleć, ze córce może być przykro to nie, powiedzieć coś miłego to nie
    szkoda gadać <płacze>

    i jeszcze mama do tego... mówię, że jak nam dadzą kasę na benzynę, to Paweł powiedział, że pojedzie
    to ona zaczyna mi srać, że mam egzaminy
    ja pierdzielę... mam tego po dziurki w nosie
    to wcześniej ona nie wiedziała, że mam egzaminy?
    to mam nic nie dostać na gwiazdkę??? pominę kwotę za jaką mój brat dostał prezent
    zawsze to samo.

    przepraszam, że Wam się tu tak żalę...
    ale potrzebne mi to było ;(

    no... i już dość
    wielki na twarzy

    fryta: a Ciebie gdzie znów wcięło, hm?
    mam krzyczeć?

    idę na rowerek, bo potem nie będę już miała kiedy
    na 16 znów jade na zajęcia... a jeszcze będzie trzeba włosy umyć, coś zjeść...
    trzymajcie się :*

  9. #839
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj agasku nie ciekawie z tym wyjazdem do berlinka ale tak to jest , najpeirw obiecuja gruskzi na wierzbie a potem figa z makiem bo mam spotkanie :/
    tez to przerabialam

    frytexik wlasnie gdzie cie zawialo ze nie mzoesz wjesc tu hm ?
    wracaj szybciusio

    a ja dzis siedze jeszcze w domciu ale juz sie odbrze czuje , no ale jutor juz ide bo musze na w-fie zdawac jakis okropny uklad gimnastycnzy , skzoda gadac
    a mnie nie bylo wczoraj i jeszcze nie mam ywmyslonego a w kolejnosci bedzie tak ze ja pojde pierwsza i bede musiala improwizowac
    no zobacyzmy co z tego bedzie
    a ostatnio mam faze na dnaio waniliowe z ciniminis , po prostu pychota na sniadankoi

    a i postanowilam ze slodycze jem raz w tygodniu , nie jem bialego pieczywa , anid rozdzowke
    bo chce zaczac odzywiac sie zdrowo , miec ladna skore , wloski itp
    i kupilam sobie vibowit junior hehe
    bo lubie te proszki , tak zamiast witaminek

    no to lece bo msuze przetlumaczyc cos z franca i jeszcze cos tamz robic
    papa :*********

  10. #840
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    heh z tym berlinem to hmm.. ciężko coś powiedzieć.. niektórzy rodzice już tacy są.. mi np. dali kasę żebym sobie coś za to kupiła.. bo widać im sie nie chciało pomyśleć co bym chciała..
    ale jeśli chodzi o wyjazdy na zakupy to isę na nich jeszcze nie zawiodłam i zawsze tata dotrzymuje słowa..

    hmm.. styczeń mam okropny na uczelni ale jakoś to będzie, myślmy pozytywnie ) ten tydzień też mam taki troszkę cieżki jutro mam kolo z włoskiego a w piątek z niemca ;/
    chcialabym się już obudzić i żeby był tak 4 luty i wszystkie egzaminy zdane

    aaggii poradzisz sobie z układem, co to dla Ciebie..

    ehh.. jak można przytyć 4 kilo w tydzień? widocznie można bo to mój przypadk bo jak wróciłam do wawy było 71 na wadze ... ale to w poniedziałek, we wtorek rano było już 70, a dziś coś koło 69,5 wiec może jeszcze pare dni i zejdzie

Strona 84 z 103 PierwszyPierwszy ... 34 74 82 83 84 85 86 94 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •