-
A jak tam Ci mija piateczek? Tygodnia koniec i poczatek? No widzisz, juz masz w glowie to, co dla Ciebie zdrowe a co nie. Podziwiam i tak, ze potrafisz zjesc dwa kawalki czekolady i na tym skonczyc, to wiekszy wyczyn niz by sie nie mialo wcale jesc. Apetyt wzrasta w miare.... No nic, bardzo Cie mocno pozdrawiam i zycze udanego weekendu, bedzie dobrze!
A jeszcze wracajac do facetow, wmawiam sobie ze lubia (zreszta nie tylko oni) jak jestesmy usmiechniete, a ja bede jak w koncu sie pozbede tego cialka, wiec taka moja mala motywacja
-
a milo milo, zaraz jade na Gale Boksu do Świebodzic hehe moze dlatego czasem odmawiam sobie czegos slodkiego, bo wiem ze nie tak latwo odmowic sobie nastepnego i nastepnego...
biedroneczko szybko zleca te kilogramy sama sie motywujesz no i my- laseczki z forum - tez sie staramy wiec bedzie dobrze pozdrawiam
ps. nie jestem u siebie i nie moge sie rozpisac cos wieceij... tylko tyle ze dzisiejszy dzien jest udany narazie:P
-
BraqNiq - wpadam na chwileczkę, chyba i tak tego zresztą nie przeczytasz .
Miłego, przyjemnego weekendu, dietkuj dzielnie, opieraj sie pokusą jedzeniowym, i odpoczywaj . I niech szybko naprawią ci ten net, żebyś mogła do nas wrócić .
Pomzie.
-
No właśnie! Pogoń tam tych ludzi od neta, niech się sprężą :P
Życzę baaaaardzo udanej gali i całego weekendu!!!
-
Za POMZIE: wiem, ze tego nie przeczytasz w najblizszym czasie, ale... dziekuje za kazde dobro slowo i ja takze trzymam kciuki !!!
-
Pomzie oczywiscie ze przeczytam dziekuje i wzajemnie milego weekendu
Kittyk no wlasnie mi naprawili zaraz lece Was poodwiedzc a gala byla eeeextra
Biedroonka nie rozumiem tego co napisalas?
-
aa no i zapomnialam powiedz conieco o dzisiejszym dniu wlasnie wrocilam z podrowka- gralam przez godzine w pilke nozna padam z nog a juz nie wspomne o moim zoladku... glodna jestem jak nic i wlasnie jem 1 kromke chleba bez drozdzowego i 1 pelnoziarnistego zytniego i do tego suruwka z marchewek mniam tylko szkda ze t juz moja kolacja ale co tam
-
Hej Braqniq
Jak tam po sobocie? u mnie weekendowa nuda trwa, nie przestaje mnie zastanawiać ten chlebek z czego wyrósł chlebek bez drożdży...? .
No dobra, jako, że pochłania mnie nuda kończę bo za bardzo nie mam o czym pisać .
Pozdrawiam cieplutko .
-
po sobocie spoko no nuda to u mnie nie jest: jutro ide na grila a we wtorek na pol dnia kuzyn do mnie przychodzi, bedzie zabawnie obawiam sie troche tego grla bo bede musiala jesc "tamtejsze" posilki ale jakos dam rade
eh no nie wiem jak on rosnie ale jest pyyyycha, poprostu miodzio
dzisiaj na obiad mialam rybe dorsza mmm.... nie zalowalam sobie bo rybe jem rzadko pozatym ma dsc malo kalorii bo byl pieczony w folii a do tego warzywka:P mmm a teraz koncze bo czasu nie ma
-
No tak jak czytam to co napisalam, to jest to troche zagmatwane, przeczytalam opis POmzie i po prostu chcialam napisac to co ona, czyli, wiem, ze tego nie przeczytasz ale.... No mniejsza z tym.. takie male nieporozumienie..
Dobrze ze juz jestes! Mysle ze po takich meczach nie musisz sie niczym martwic, jedna kielbaska nie zaszkodzi na pewno
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki