Wątek: Marzenia lubią się spełniać!

Cześć!
Na siłownię niestety nie pójdę...za późno z pracki wróciłam!
Dziś na obiadek zaserwuję sobie bigosik, myślę, że lepsze to niż spagetti
Jutro sobota uffff....mam zamiar pobiegać rano, sprawdzałam jaka pogoda będzie i podobno ma być ładnie! tzn w miarę ciepło i co najwazniejsze bez deszczu!
Tak na marginesie to mam już dość zimna, deszczu i ciepłych kurtek... niech wyjdzie słonko i wiosna się zrobi wkońcu
19 czerwca mam wazny dzień- jestem chrzestną i postanowiłam, że na wadze będzie wtedy 60 kilo- żeby moje ubranko (którego jeszcze sobie nie kupiłam- a nawet nie wybrałam żadnego ehh amuszę przecież efektoweanie wyglądać ) ładnie leżało!
Wybieram się z mężusiem na "Królestwo Niebieskie" jutro do kina, ciekawe czy okaże sie to być fajny film..tak czy siak randka z męzem na pewno będzie udana
Ściskam!

Cześć!
Ależ się musiałam naszukać postu...!
Zaniedbał się po weekendzie, a odwiedzające nawet "cześć" nie napisały!
Weekend udany, całkiem rozsądny kalorycznie ale ruchu mało..
Dziś na aerobic pędzę więc samopoczucie od razu "zwyżkuje" i cieszę się na to ogromnie;P
Całuję
Hop hop jest tu jesze ktoś

cześć
Wczoraj zamiast na aerobic razem ze ślubnym wyciągnęliśmy rowerki z piwnicy i dawajjjj! Skutek tego taki, że dziś uda czuję 1,5 godzinki jazdy w raczej szybkim tempie dało rezultaty hehe!
Dziś zgodnie z planem na aerobic juz pójdę- tym bardziej, że ma lać- więc sporty "powietrzne" odpadają;D

Z dietką różnie bywa- ale staram się ograniczać i myslę że więcej niż 1500 kcal nie ma- ale zbytnich wyrzutów sumienia nie mam, bo ruchu mam całkiem dużo tygodniowo... mimo wszystko muszę przyciąć troszeczkę z kaloriami
Ważenie już niedługo hmmm zobaczymy!
Pozdrawiam

Cześć i czołem;P
Wczorajszy aerobic upłynął pod znakiem "podwyższonego" stepu! Hmm trochę już cwiczę i stwierdzam, że dodanie podwyższem powoduje u mnie reakcje "cieplne" i pocę się rewelacyjnie! a do tego mocniej mięsnie w trakcie ćwiczonek czuję. Postaram się częściej utrudniać sobie sprawę
Dziś pogoda barowa w Krakowie... właśnie przyszłam z pracki i nosa mi się wystawić nie chce! Alebo sobie zrobię dzień luzu, a jutro pójdę- albo zaszaleję i pójdę i dziś- i jutro na aerobic, zobaczymy
Boję się troszeczkę zaplanowanego niedługo ważenia- mam madzieję, że cokolwiek mi spadło- to da mi motywacji trochę!
Wczoraj mój ślubny powiedział, że rewelacyjnie w spodniach wyglądam- hmm fajnie było takie coś usłyszeć!!!
W sumie to dziwne, ze przy mojej wadze wchodzę w rozmiar 38 bez problemów, a czasem to i 36 ciuchy kupuję! Może to i prawda, że mięśnie są cięższe od tłuszczu, a ja dość regularnie od stycznia ćwiczę, jak myślicie dziewczyny?.
Pozdrawiam cieplutko w ten deszczowy dzień!

Witam, a gdzie tak w Karkowie męcza na aerobiku ja musialm z mojego zrezygnowac bo dni mi nie pasowały, ale teraz luzniej i kto wie... Mój ulubiony klub zamkneli
Pozdrawiam

Ja tak nieśmiało się przyłącze, bo mi się podoba i mamy podobną wagę wyjściową tzn. ja mam 64 a być może miałam, bo zaczęłam odchudzanie tydzień temu i nie ważyłam się jeszcze. Niestety po zimie przybyło mi kilka kilogramów i żlę sie z nimi czuję. Stosuję 1000kc, tylko że nie mogę obyć się bez słodyczy , tym bardziej że muszę je mężusiowi kupować... Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję , że już niedługo będą z nas laski

A czemu mi sie moja linijeczka nie pokazuje

cześć!
Bardzo cię cieszę z odwiedzinek i zapraszam serdecznie do wspólnego odchudzania- bo wiadomo razem raźniej jest!
Wczoraj nie poszłam jednak na aerobic- dziś pójde poruszać się trochę. Razem z mężusiem postanowiliśmy spędzić troszeczkę więcej czasu razem- bo praca, treningi itp sprawy zabierają nam mnóstwo czasu i na dobę zostaje nam jakieś marne 2 godzinki! A tak wczoraj mieliśmy więcej czasu dla siebie- milutko było;D
Dziś idę dołączyć do grona osób, które w pocie czoła osiągają zamierzony cel hehe
SELEJA- wiem, że moja instruktorka prowadzi aerobic (tzn step i ćwiczenia na wszystkie części ciała) w 3 klubach w Hucie. No a przde wszystkim jak sie porządnie ćwiczy to pot spływa- a jak się olewa sprawę to każdy wie Ale przecież po to się ćwiczy, żeby jakieś efkety były- chociaż chodzą tam też dziewczyny i leserują na maxa!
ZGREDEK78- będzi mi bardzo miło!
Ja ślubnemu też słodycze (teraz na topie są LODY) kupować muszę..lubi to- ja też niestety. Staram sie nie patrzeć jak to pochłania- ewentulanie odrobineczke na koniec języka spróbować Ehhh faceci- zero zrozumienia, że kobieta się odchudza
Ile zamierzesz kg zrzucić?.
Pozdrawiam!!!

Zamieszczone przez zgredek78

A czemu mi sie moja linijeczka nie pokazuje

Jak mi się nie pokazywała to zrobiłam linijkę jeszcze raz od początku- i się pokazuje już
ściskam!

Moim marzeniem jest zobaczyc na wadze 55-56, no ale zobaczymy. Jak na razie się nie ważyłamsię, brak mi odwagi, bo jestem niekonsekwentna i nie potrafie się zmobilizować do ćwiczen . Na razie ubyło mi 2 cm w talii Proszę mnie zmotywować