-
Morelko, spalam na różne sposoby. Widzisz, ja żyję w ciągłym ruchu, wciąż gdzieś latam, coś robię i nie mam praktycznie czasu, żeby w ciągu dnia odsapnąć. Poza tym jeżdżę sporo na rowerku, bo to przyjemne, korzystne dla sylwetki i do tego darmowe, w przeciwieństwie do komunikacji miejskiej Od czasu do czasu chodzę na basen, ćwiczę też w domu (z filmikami albo bez), w soboty chodzę na aerobic... Na brak ruchu więc nie narzekam
-
damrade - tylko pogratulowac idzie ci super
morela - wiesz ja jako dziecko bylam gragla jak balon, na zdjeciach z przedszkola latwo mnie rozpoznac - najgrusze dziecko z grupy babcia mnie dokarmiala. potem w podstawowce wyroslam i przez liceum i studia nie mialam klopotow. nie naleze do glodomorkow, wiec zwykle jadlam lekkie posilki i duzo sie ruszalam. sytuacja zmienila sie po skonczeniu uczelni. szukanie pracy , siedzenie w domu w obcym miescie (zaliczylam przeprowadzke) spowodowalo ze zaczelam podjadac, malo sie ruszlam i przytylam. teraz moja sytuacja zawodowa jest stabilna, zawarlam znajomosci w nowym miescie i nie jest zle. przejrzalam na oczy i zatesknilam za dawna sylwetka.
-
Mam nadzieję, że niedugo będzie mi dziękowalo Twoje jeszcze lżejsze ciałko
-
jejka -Damrade już masz 11kg mniej też tak kcem
a moja waga stoi
będę się ważyć w niedzielę (oo to już jutro )
zobaczymy czy coś ruszy... mam nadzieję że tak bo inaczej to będzie źle
mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego topicu
nie zakładam pamiętnika- bo sama ich nie lubię zbytnio czytać (zapisuję sobie co zjadłam w zeszycie ) więc kręcę się po forum i wskakuję na różne wątki
powodzenia dziewczynki!!! :*!!!
ps. a dziś wieczorem... koncert STEREGO DOBREGO MAŁŻEŃSTWA !!! hura !!! (mam nadzieję, że znacie ten zespół )
-
cześć dziwczyny. Witaj asinko3 oczywiście że cię przyjmujemy i każdą naszą kochaną grubaskę walczącą o lepsze JA. Mam nadzieje że uda ci się zresztą masz za sobą kawalek dobrej roboty GRATULUJE.
Ja wpadlam tak na chwilkę bo musze znikać na próbę, chcialam wam powiedzieć że jakoś sie trzymam zanikło ssanie w żołądku. dziś kupiłam otręby o smaku jabłkowym. Mowię wam całkiem dobre choc wcześniej ich nie znosilam . Pozdrawiam was wszystkie, Miłego cieplutkiego słonecznego dnia. Papapap
-
asinka - moja waga tez zatrzymala sie w miejscu. ciezko to znosze i dlatego waze sie teraz co 10 dni. ten nieprzyjemny epizod przytrafil sie juz chyba kazdej z nas.oj ciezko sie wtedy trzymac dietki bo nadchodzi zwatpienie, ale warto przetrzymac
baw sie dobrze na koncercie
-
A otręby się kupuje w zwyklych supermarketach? Drogie toto? I jak to się je?
-
Tak milagro otręby kupiłam w zwykłym super markecie są wyśmienite ( jak na otręby) ale ile kosztowały? szczerze mówiąc nie wiem;( bo wrzucilam do koszyka z innymi zakupami i nawet nie spojrzałam na cenę ale napewno nie sądrogie a zdrowe i zawierają dużo błonnika pozatym pęcznieją w brzuszku zmniejszając uczucie głodu . Pozdrawiam.
-
poszukam
-
Witam Was!Z checia sie do Was przylacze!Mam 170 cm i waze 71 kg Tez stosuje 1000 kcal!Wierze ze uda mi sie zmienic moje przyzwyczajenia i utrzymac wage.Tez przeszlam wiele diet, sukcesow i porazek ale meczy mnie te ciagle odchudzanie i wracanie do poprzedniej wagi!A wiec...zaczynam Trzymam za Was kciuki!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki