-
poćwiczyłam, prace domową odrobiłam.
Jedzenie na dziś skończone a było tak:
:arrow: "ciasto" z mąki pp z chudym serem
:arrow: jabłko + jogobella light
:arrow: surówka (k.pekińska+papryka+pomidor+oliwa)
:arrow: zawijasy z kurczaka + pół puszki białej fasoli
:arrow: baton sojowy
:arrow: winogron
-
Emilko a co to takiego "ciasto" z mąki???brzmi tajemniczo jak dla mnie :-)
Piękny dzień za Tobą ...
Możesz być z siebie zadowolona :-)
Duża buźka.
-
Sa rozne szkoly feng shui. Wezmy pod uwage najmniej skomplikowana metode. Po prostu podziel swoje mieszkanie wedlug tego szablonu pamietajac, ze dolna krawedz to czesc na ktorej masz miedzy innymi drzwi wejsciowe. Nie wiem czy dobrze sie wyrazilam, ale mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi.
http://library.thinkquest.org/05aug/...ages/bagua.jpg
Napisz mi co sie teraz znajduje u Ciebie w srodkowej dolnej czesci. Po prostu wyznacznikiem bedzie wejscie do Twojego mieszkania. Moze ono byc w czesci "Knowledge and Wisdom", albo "Career" (co Cie najbardziej w tym momencie interesuje) i "Travel and Helplul People".
-
Aniu, to jest prawie zwykłe ciasto tylko z mąki pełnoziarnistej, białek, cynamonu, bez cukry, za to ze startym jabłkiem, przełożone chudym białym serem wymieszanym z fruktozą. :wink:
Anise, ja dokładnie wejście nan na samym środku i kwadratowy przedpokój wchodzi mi w "Career", no jeszcze można by tam trochę pokoju "wepchnąć" :wink:
Śniadanie zjadłam. Trochę sie lepiej wyspałam. Było oczywiście budzenie się w nocy. Ale dzięki wypitemy wieczorem winu tylko 2 razy. Mąż sie ze mnie śmieje, czego pływam w nocy. Przesraszył sie po prostu, ze aż tak mokra sie budzę.
Zmykam niestety popracować tu gdzie wciąż jestem. :|
-
I po piątku. Było ciężko.
Głowa mi pęka i z niewyspania i z przemęczenia i z odkopywania historii pracowych od 2002 roku. :shock: :shock: :shock:
Trochę by mnie pocieszyła wizja jutrzejszego weekendu, ale niestety gnam do pracy :?
Muszę dziś trochę jednak odpocząć :roll:
-
Czesc Milas. Teraz mi napisz co dokladnie znajduje sie w tym Twoim karierowym rejonie. Wiem ze masz wejscie w tym miejscu, wyobraz sobie ze ja rowniez.
-
Anise, pisze więc znad kawy :wink:
- po prawej stronie wejścia mam kosz wiklinowy na ubrania, wyżej półka na klucze, drzwi do łazienki
- na przeciwko szafkę na buty, nad nią lustro, drzwi do kuchni
-po lewej puf, wieszak na ubrania i drzwi do pokoju
-
Po pierwsze najwazniejsze i chyba najbardziej oczywiste dla kazdego obszaru mieszkania, nie moze byc balaganu ani zadnej graciarni w Twojej karierze.
Moze zaczne od kosza wiklinowego na ubrania. Jakie ubrania? Jezeli jestes w okolicy to odpowiedz, a ja bede pisac dalej. Tez napisz w jakim kolorze jest Twoj przedpokoj.
-
Obszar 'kariery i pracy zawodowej' ma symbol wody i ona powinna go reprezentowac.
-
Anise, kosz jest na ubrania że tak powiem przybrudzone. :wink: Niestety to jedyne miejsce gdzie dało się go wcisnąć. Mieszkanie na nas dwoje + króla ma całe 36 metrów.
-
Zeby napisac w skrocie to bedzie tak.
Wskazania:
- kolor czarny, bialy, ciemny niebieski
- nieregularne ksztalty lub owalne, okragle (czyli jak masz prostokatne lustro na przyklad, zmien go koniecznie na jakies takie oble wlasnie)
- material to metal, szklo, lustra
- oczywiscie woda w roznych postaciach, akwarium, fontanna, albo powies zdjecie, obrazem z plaza, strumieniem rzeki, ale nigdy wzburzonych fal
O jaka prace sie starasz? Jezeli masz cos co ja reprezentuje tez umiesc ten przedmiot, zdjecie w tym rejonie.
O! Milas! Tak myslalam, ze to kosz na brudna bielizne. Musi stamtad zniknac, nie ma innej rady. Naprawde. Nie chcesz brudow przeciez w swoim zawodowym zyciu.
-
A propos z koszem. Po pierwsze nie chcesz mieszac brudow z woda, z tego to tylko moze byc bloto, prawda? Woda w Twojej 'Karierze' musi byc czysta i klarowna.
Niewskazane rowniez sa:
- ksztalty kwadratowe i prostokatne, te reprezentuja ziemie, ktora tutaj byc nie moze
- kolory ktorych nie chcesz tu miec to wlasnie zolty, pomaranczowy, brazowy
- napewno obrazki, ktore reprezentuja cos czym nie chcialabys sie zajmowac
Ciekawa jestem czy cos znajduje sie u Ciebie za drzwiami wejsciowymi, czy mozesz je szeroko otworzyc.
-
Dodam jeszcze, ze tez mieszkalam kiedys na 36 m2. Milo wspominam to mieszkanko, chociaz ciasno bylo to fakt.
-
Anise, już pisze trochę więcej. Ściany łącznie z sufitem mam pomalowane na piaskowo, wszystkie meble (wieszak, półka, szafka są drewniane i brązowe), na ścianach mam trochę korka naklejonego (też brązowy), a na podłodze wykładzina udająca korek.
Lustro oczywiście prostokątne. W sumie wszystko prostokątne.
Za drzwiami mam małego pufa, ale drzwi otwierają się całkiem swobodnie. Na tyle na ile pozwala mur :roll: Bo to stare budownictwo i mamy takie grube 30 cm ściany.
Wszystko oczywiście z kantami, no oprócz tego nieszczęsnego kosza, bo tylko on owalny jest. 8) Mimo to kosz wylatuje!
Obrazek mieści się jaden, ale zmienię go na jakieś zdjęcie plażowo-jeziorne.
-
Anise, zajmować to bym się chciała planowaniem produkcji, zarządzaniem produkcją, harmonogramami, odchudzaniem (to tak tematycznie :wink: ) produkcji.
A to będzie ciężko na obrazku przedstawić :mrgreen:
-
Drewno nie jest zle, bo ono mimo wszystko nie reprezentuje ziemi, a i w tym rejonie pomoze Ci zlagodzic 'ziemie', ktorym moze jest i korek... nie wiem... Napewno piaskowe sciany nie pomagaja.
Jak pozmieniasz pare rzeczy to juz moze bedzie lepiej 8) . Tez swieze kwiaty w wazonie by mogly stac na widoku jak tylko wchodzisz do domu. Tylko pamietaj zeby dziennie zmieniac wode.
Pozdrawiam Cie.
-
Jeszcze moze kiedys napiszesz jaki uklad ma Twoj pokoj w ktorym pracujesz. Gdzie stoi Twoje biurko i tak dalej i tak dalej. Czy masz jakies obrazki na scianach, rosliny.
-
Anise, po pierwsze wielgachne dzięki :D :D :D
Pewnie, ze napiszę Ci jak wygląda mój pokój w pracy. To niestety istny koszmar: 4 osoby, 2 komputery, 5 biurek, biurka stare pomalowane gołębioszarą farbą, generalnie wszystko jest szare: meble, wykładzina, krzesła, no ściany tylko białe i quasidrewnine. Ciasno jest tak, ze trzemy się krzesłami jak siedzimy przy biurkach.
Pokój wygląda jak wielki i długi przedział pociągowy. Przy obu ścianach biurka, maleńkie okno :roll:
A na ścianach głównie stare kalendarze z samolotami i polecenia kierownictwa. No nade mną wisi tylko kwiatek :wink:
To tak z grubsza.
Lecę, bo małż goni po zakupy.POjawię się wkrótce.
-
Przepraszam, że nie włączę się do dyskusji, ale feng shui zupełnie mnie nie interesuje :roll: więc nie będę się wtrącać :wink: :lol:
Powiem tylko, że ja w 3 osoby + kot mieszkam na 47 m, też mam bardzo 'duże' mieszkanie :lol: :lol:
Oto Polska właśnie :?
Emilko, życzę Ci jutro przetrwania w pracy i postaraj się troszkę dzisiaj jednak nałapać sił na jutro :wink: :wink:
Spokojnego wieczoru życzę :)
-
Kasiu, żeby jutro przetrwać to się zdrowo obijam.
Ćwiczeń nie było, teraz czekoladę popijam i niemiecki odrabiam. Za to nie pracuję nad tłumaczeniami.
Taki mały prywatny dzień dziecka :wink:
-
Feng shui hmmm...
Emilko czekoladę popijasz?Jak to? Na noc? Wypada to tak?:-)
-
Aniu: a jak 8) Czekolada zamiast kolacji była. Żebyś wiedziała jak mi się po niej świetnie spało. Pierwszy raz od nie pamiętam kiedy. :roll: Nie rzyczęnikomu problemów ze spaniem i testowania wszelakich sposobów na przespanie kawałka nocy. Ale w tym temacie to mnie Kasia dosonale rozumie. :D
Wstałam, ubrałam sie i jestem w pracy. Lekko nie jest, ale wyspanie robi swoje.
Po drodze sie jeszzce zważyłam i jest 0,8 kg mniej. Zaraz tickierek poprawię.
I lecę Was z rana przywitać.
No jeszcze tylko wczorajsze jedzenie:
:arrow: ciasto + inka
:arrow: sałatka z tuńczyka (tuńczyk, pomidor, papryka)
:arrow: jabłko
:arrow: paciaja z warzyw (cebula papryka, pomidory) z jajkiem
:arrow: czekolada na gorąco
-
Emilko, super!
Waga spada, świetnie :P :P :P
Spokojnego dnia w pracy życzę, oby do 15.00, tak? :wink:
-
Emilko musimy jakoś się przetrwac ten dzień ...
Dla Ciebie specjalnie kawka:-)
http://www.leregina.com/files/public...ing/Coffee.jpg
-
Wyobraźcie sobie, ze wyłączyli nam internet na całą sobotę. Trzeba było pracować.
Niby okrutne, le swoją drogą sprytne :wink:
Po pracy pojechaliśmy na obiad po zakupy i prawie już po weekendzie :?
Ale z tą resztką też coś jeszcze trzeba robić.
Nie chce mi się strasznie ćwiczyć, ale sie zmuszę :twisted:
-
Co Ty gadasz Milas? 8) Jakie po weekendzie? Przeciez to dopiero sobotni wieczor. Wymysl cos zabawnego do robienia, zabaw sie. Idz na tance, wyskacz sie, wytancz i jutro spij do poludnia.
-
Poćwiczyłaś?
Ja dziś dostałam @ więc i ćwiczenia sobie daruję ...
Weekend trwa 2 dni ...Jest jeszcze niedziela :-)
Buźka.
-
Poćwiczyłam wczoraj, ale niemiecki :wink: nie starczyło mi ani czasu, ani sił.
Za to dziś nie ma odwołania. Jem śniadanie, kończę niemiecki i zabieram się za za normalne ćwiczenia. 8)
Noc niestety znowu zaliczam do kategorii nieprzespanych. Teraz bym pospała, ale nie ma mowy. Wstała i zmuszam się do życia, bo daje to większą szanse na przespanie kolejnej. A trzeba mi tego, bo od jutra 2 "urocze" :? tygodnie z niemcami. :x
-
Jestem po 54 intensywnych ćwiczeń. Ufff... padam.
Lecę się umyć. A później leżeć będę :wink:
-
Miłego leżenia :P :P :P :P
-
Jest ciężko.
Noc znowu nieprzespana, nerwy zszargane, ledwo zipię. Dobrze, ze nos mam. MAm sie czym podeprzeć :roll:
NIetsety szans na odpoczynek brak. Od rana ganiana jestem. Jak pies normalnie.
-
Na początku GRATULACJE 500 stronki!
Emilka, uśmiechniej się - jutro będzie lepiej :]
-
O faktycznie :shock: 500 :shock: :shock:
Będzie impreza niech tylko wrócę do domu :wink:
Wypadało by wrócić wcześniej, ale przeciez lektora nie przyjmie takiego usprawiedliwienia nieobecności na niemieckim :?
-
Uff, ja znowu zasnęłam przed 2.00, choć procha na sen wzięłam :shock: a już o 6.20 pobudkę miałam, możemy więc sobie ręce podać :?
Żyjesz jakoś? ja jako tako :wink: :lol: :lol:
GRATULUJĘ 500. STRONKI!!!!!!!!!!!!!!
Wieczorkiem wpadnę na imprezkę :lol: :lol:
-
O 500 stronka :-) Jak fajnie :-)
Czekam na imprezkę :-)
-
Kasiu: ja mam mniej wiecej tak, ze po melisie zasypiam ok 23. O 1 się budzę. I do 6 to tak drzemię po 5 minut. W sumie moze jest tego z godzina, no czasami może 2. CO daje max. 4 godziny rwanego snu. :?
Żyję jednak, ale co to za życie :wink:
Ale imprez i tak będzie :D :D :D
-
-
Przepyszne pyszności :P :P :P :P
BIORĘ WSZYSTKO :!: :lol: :lol:
Mniam mniam mniam :) :) :) :)
-
-