Strona 353 z 549 PierwszyPierwszy ... 253 303 343 351 352 353 354 355 363 403 453 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,521 do 3,530 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #3521
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Półtorej godziny i do domu.

    Przy okazji podjełam małe postanowienie: od jutra aż do świąt nie jem słodyczy w żadej postaci. Koniec z oszustwani typu serki, pianki i inne takie. Jedynie dowolona od czasu do czsu gorzka czekolada 90%.

  2. #3522
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie


    źle mi.
    Byłam u rodziców i tak mnie własna rodzona mama zdołowała, ze siedzę i płaczę.

  3. #3523
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Nie może być .....

    Oj Emilko kochana - nie płacz ...

    Przytulam i pocieszam.

  4. #3524
    tagotta Guest

    Domyślnie

    no i co ja moge Ci Emilus powiedziec, jak ja sama czasem mam to samo i doskonale Cie rozumiem Z moja mama coprawda tylko telefonicznie, ale niemniej jednak nie zawsze jest rozowo

    Mam nadzieje, ze juz Ci lepiej

  5. #3525
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Niby spałam, niby się wyspałam. Ale wstała z podpuchniętymi oczmi i makabrycznym bólem głowy
    Jogurt naturalny zjedzony, a zaraz sobie herbatę zrobię.
    Niestety lekko dziś nie będzie: praca do 15, angielski do 18, a po 18 przychodzi na nauczanie mężowska siostra i potrwa to do oporu".

    Kasiu: dziękuję

    Tagottko: trochę lepiej. I całe szczęście. Bo wczoraj niestety zajadłam stresa Ale było, mineło. Nie myślę, bo wyrzuty zaraz doprowadzą mnie do tego samego.

  6. #3526
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, masz rację, nie ma co się zadręczać, że się coś ponad plan zjadło.
    Było, minęło

    Dzisiaj nowy dzień, u mnie piękne słońce świeci a ciężki dzień będę miała jutro, kiedy szef będzie w biurze

    Życzę Ci udanego dnia, choć widzę, że będzie pracowity :P

  7. #3527
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zamast herbaty była kawa. Przynajmniej trochę głowa mi odpuściła.
    Herbata będzie za moment.

    Przykro mi jest dalej za wczorajsze, ale żyć jakoś trzeba Wiem, ze rodzice chca dobrzem, tylko czego w taki dziwny sposób.
    Czy ja naprawdę przesadzam, czy nie moge być zmęczona, bać sie szefowej, chcieć odpocząć, czy musze być zawsze grzeczna, cicha i poprawna? Czy nie mogę sobie kupić 2 kg kapusty kiszonej, żeby odbyło się bez wyśmiewania mnie przy koleżankach, a później wypominania, ze uciekam Ehh, ...
    Ale miałam się nie nakręcać!

    Kasiu: umnie też świeci Od razu człowiek się inaczej czuje, prawda? Przetrwasz jutro, uwierz mi, ja mam codziennie cały komplet swoich szefów i żyję, marnie bo marnie, ale zawsze

  8. #3528
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, bardzo poprawiłaś mi nastrój

    Dziękuję zwłaszcza, że mój szef jutro ma zamiar mnie wyciągnąć na jakiś dobry lunch, więc w biurze siedzieć nie będziemy a przynajmniej zjem coś smacznego i za darmo

  9. #3529
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Emilko przykro mi, że mama doprowadziła Cię do takiego stanu ... Rodzice z reguły chcą dobrze tylko czasem im nie wychodzi ... Mówią coś prosto z serca nie zdając sobie sprawy, że to pogarsza czasem sytuację a nie polepsza ... Było minęło ... Wiem, że to boli ... Może jak same będziemy matkami to wtedy zrozumiemy o co w tym chodzi

    eMILKO głowa do góry ... Ty masz przynajmniej za oknem piękne słoneczko a ja co???Szaro i pochmurnie ...

    Ściskam .

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  10. #3530
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasiu: no widzisz. Tylko masz coś naprawdę przepysznego zjeść. Ale do wielkiej porcji (bo za darmo ) namawiać Cię nie będę. I koniecznie deser weż.

    Aniu: mam nadzieję jedna, ze nigdy sie nie przekonany. Nie dlatego, ze nie będziemy miały dzieci, ale dlatego, ze będziemy fajnymi staruszkami

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •