Wątek: Akcja Paulinki i Malinki rozpoczeta!!!...

Witaj Misiq !!!

Jak minal dzien? U mnie niezle Limicik ponizej wskazanego! Pierwszy raz , ale to z powodu tego, ze bylam ostro zalatana. I sama wiesz, jak to czlowiek , nie ma czasu zjesc czegos porzadnego
Rozmowe na gg musimy jeszcze dokonczyc , bo czuje w powietrzu, ze kroi sie cos ciekawego

Zycze Tobie udanego wieczorku! Ja jeste zmeczona, rzuce sie przed TV, a potem spacku
Buziaki, przytulacze :*:*:*

Nio ja wpadam z komunikatem ze zjadłam 1227 kalorii wyszło duzo ...ale wydaje mi sie ze za duzo sobie policzyłam na obaid...ale lepiej wiecej policzyc niz mnie prawda
Ale tak chodziło mi po głowie ...moj ulubiony 3Bit lezy w kuchni a nawet 2 ale kurde..jutro na impreze sie wybieram wiec nie mam zamiaru znow przezywac tych mek co w weekend po za tym forum i Paula mnie motywuje wiec spokojnie dałam siana i zaczełam tanczyc przy muzyce zrobipłam 80 brzuszkow i to nie koniec musze potaniac jeszcze tak 30 min bo ruch na swiezym powietrzu nie wchodzi w rachube...jak wyszłam po skakanke to od razu chciałam wejsc do domu ...wiec zaczne myslec nad rannym bieganiem ale narazie rozmyslam nad tym załozeniem

Paulynko!
To ładnie ładnie ci poszło dzis...jka widzizs ja za duzo dzis zjadłam ...ale pal licho wazne ze nie skusiło mnie ten 3Bit wogole on ma 274 kalorii..porazka...normlanie przy diecie mogłabym go zjesc na sniadanie i narka jakies zdrowe mnaimi no w kazdym razie jutro sie wybawie spale kalorie ...wiec sie niczym nie przejmuje po za tym probuje ostatnio wiecej cwiczyc Szkoda ze takie upały ...bo w takich zarze to rower ..ani nie mysle o nim czy wieczornym bieganiu..duchota straszna
Nio rozmowe musimy dokonczyc...kto wie ...wogole mama i tata tak mnie denerwuja pytaja sie o kazdego faceta...a ja narazie zadnych powaznych zwiazkow nie planuje
Hmmm ciekaawe co leci w tv...ja wole posłuchac i poszalec przy planecie

Hey!
Ale upał...
"Głodówki" ostatecznie nie zafundowałam sobie tak do końca, za to udało mi się dostac niemalże udaru słonecznego po południowym spacerze z psem...
Za to ruch był, jakieś 30-40minut aerobów pod wieczór, oczywiście skończyłam cała spocona, więc potem - orzeźwiającey prysznic...
Ale i tak takiej pogody w domu nie da się wytzrymać - duszno i gorąc...

Pozdrówka!!! (chłodne) :P

jejjjjjjj...na mysl ze musze jechac na miasto mdli mnie
taka parowa ze porazka...mnie zaczeła głowa juz bolec wogole słabo mi było ...
Wiec zjadłam batona ale oczywiscie wliczam go w limit wiec dietka zachowana i powiem wam o wiele lepiej sie po nim poczułam
Na dodatek pije duzo wody...bo to bardzo potrzebneeeeeeeeee, wypiłam juz 3 litry a gdzie koniec dnia
U nas jest 40 stopni w cieniu buuuuuuuu
Wezme na maisto butelke wody bo inaczej tego nie przezyje

Ammy!
Noo ja tez wczoraj cwiczyłam ale bardzije spociłam sie przez ta duchote niz cwiczenia ...cała bluzke miałam mokra co nigdy przy gimnastyce tak mi sie nie objawiało tak potowo
Boschee lepiej siedziec w domu ...bo na zewntarz to naprawde sie nie opłaca ...wiec ja rezygnuje z dzisiejszej imprezy ...bo wiem ze karetke trzeba by było wzywac

Elooo !!!

No kurde upal niesamowity ! Ale plus jest w tym, ze nie chce sie tak bardzo jesc... Ja tez wypilam hektolitry wody i non stop mam przy sobie butelke A jak !
No a skoro baton wliczony w dzienny limit to spoko Inaczej byl wpadla do Gliwic i strzepala Ci portki Nie no zartuje przeciez :* Wiesz, ze tez Cie kocham i nie uderzylabym Cie HiHi

Widze, ze nie wybierasz sie dzisiaj na imprezke? Ja tez nie wiem co z moja jutrzejsza? Zalezy wsio od pogody... Raz goraco, a raz deszcz moze byc... Aj aj , ale tancowac mi sie chce ostrooo

Wiesz moze ile popcorn ma kalorii ? Gdzies , kiedys czytalam, ze nieduzo... ale moze cos mi sie pomylilo :P

Zycze udanego weekendu !!!
Buziaki Skarbie :*:*:*

ufff, upał już trochę zelżał, ale mimo wszystko jest strasznie
Dobrze, że pijecie dużo wody, bez tego to chyba nie dałoby się wytrzymać...
Co do popcornu, jeśli robiony jest bez tłuszczy (np w papierowej torebce w mikrofalówce) to rzeczywiście ma niewiele kalorii. tj stosunkowo niewiele jak na dużą objętość. Ale jeżeli jest przyrządzony na masełku czy oleju to już zaczynają się schody... Dokładnych wartości kalorycznych niestety nie znam
A u mnie dzionek mija super mimo parówy 999kcal na liczniku, choć z małą wątpliwością - ile ma 1 nieduży naleśnik z serem białym na "półsłodko"? Cholera, nawet go nie zważyłam; policzyłam za 215kcal...
Lecę zaglądać dalej :P
Miłego weekndu!!!
Ach, ale ten czas - wakacje lecą. Dla ludków ze szkół to już półmetek...

Hejka!! No właśnie wakacje lecą (ja jestem taki sobie właśnie ludek ze szkoły a ja tyję!! Straszne!! Ale już szybciutko biorę się do roboty i zaczynam się odchudzać!! Tylko ktoś musi mnie przypilnować bo inaczej znowu polegnę!! Ja sama jakoś nie potrafię!!
Całuski gorące

jak Ci idzie?

hej dziewczęta

noooo home sweet home
achhh nareszcie w domciu
stęsniłam się za Wami wszystkimi niesamowicie

w sumie wyjazd się udał...może nie w 100 % bo nigdy nie jest idealnie...ale nie było też tak źle aby trzeba było teraz jakoś niesamowicie narzekać

jadłam za 2 , ruszłam się za 5
może trochę zrzuciłam

no ale i tak trzeba będzie się z powrotem nawrócić na dietkową drogę i nie ma co zwlekać....
tylko że jakos sie nie chce..

może podeślecie jakąś motywację

serdecznie pozdrawiam :*

może podeślecie jakąś motywację??

no własnie bo z moja jest kiepsko takze

Wogole osttanio przezywam dołujace chwile swojej osobowosci