Witam Was, wracam ponowne po długiej nieobecnościNiestety moja słaba wola znowu dała mi się we znaki
i trochę mi się przytyło
Wczoraj zrobiłam sobie jeszcze dzień dziecka ale dzisiaj powracam już do diety(south beach), bo nadchodzące wakacje ostro mnie mobilizją
![]()
Narazie bez wielkich celów-mam nadzieję że uda mi się zrzucić jakieś 5 kg, a potem pomyślimy
Póki co zmieniłam sobie suwaczek na bardziej wakacyjny
![]()
Pozdrawiam
Zakładki