Strona 5 z 14 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 140

Wątek: ROZSĄDNIE ŻYĆ -> ROZSĄDNIE JEŚĆ >>udało się >>

  1. #41
    DearPrudence jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lepiej kilka zdjęć zostaw, gdzieś głęboko na dnie szuflady z bielizną czy w inym niedostępnym miejscu
    JA o swoim wyglądzie raczej nie lubię rozmawiać - ani dawnym, ani obecnym , a jeśli ktoś zwraca mi uwagę co do wagi czy wyglądu, to z tego żartuję i udaję że mi to nie przeszkadza
    Dobrze, że masz takiego Łukasza

  2. #42
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Ja o mojej wadze i wyglądzie potrafię mówić tylko na forum...Ani z przyjaciółką ani z przyjacielem nie potrafię rozmawiać o moim odchudzaniu,chyba za bardzo się wstydzę tego co z sobą zrobiłam W podstawówce jak się bardzo odchudzałam to miałam taką jedną koleżankę,z którą o tym gadałam,może z nią mogłam dlatego,że też miała ten problem (chociaż mniejszy niż ja), a ze szczupłymi osobami po prostu nie potrafię...

    Co do zdjęć...ja żadnych moich nawet tych najgorszch nie wywalam...Niech będą przesteogą... A poza tym,jak byłam takim tłustym dzieckiem byłam w najciekawszych miejscach...na Teneryfie,w Alpach,w Paryżu,w Hiszpani,... praktycznie wszędzie gdzie byłam to byłam gruba,bo od kiedy pierwszy raz schudłam zaczęły się problemy finansowe i byłam tylko na kilku wycieczkach zagranicznych a już nie na extra wczasach z całą rodziną... no i szkoda mi zniszczyć tamte zdjęcia,bo nie miałabym żadnych pamiątek z tamtych miejsc i ogólnie z "dzieciństwa"...

  3. #43
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie, no ja tak totalnie wszystkich nie zniszczyłam, zostawiłam te na których wyglądałam szczyplej niż w rzeczywistości

    a poza tym nie na każdych taka autoterapia by podziałała, a ja wiem ze mi to troszkę pomogło i nie potrzebne mi są te zdjęcia ku przestrodze, bo najlepszą przestrogą dla mnie jest Łukasz, on by mnie chyba ukatrupił jakbym się roztyła

    a co do rozmów nad kilogramami z innymi, jak ważyłam 68-74 to rozmawiałam na ten temat tylko z kumpelą która miała taki sam problem

    jak schudłam do 64 i chudłam dalej, to pierwszą osobą z którą odważyłam się pogadać był Łukasz, zdziwiło mnie to że potrafię pogadać na ten temat z facetem . Ale on nie jest takim zwyczajnym facetem, bo nie znam wielu, do których mogła bym zwrócić się opomoc np. w takiej sprawie o której Ci mówiłam

    poczekaj, będziesz miała 6 z przodu to takie rozmowy będą Ci potrzebne

    i ja też wstydziłam się tego co z sobą zrobiłam, nadal się wstydzę

    BUŹKA

  4. #44
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a czy ten Łukaszek i Ty to coś przypadkiem nie tego...?

  5. #45
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    ja tam wiem że się nie przełamię pogadać o tym nawet z tymi co gadam o wszystkim... jak miałam 4 z przodu to dalej nie mogłam o tym rozmawiać z normalnymi,szczupłymi osobami i to się chyba nie zmieni...
    no bo jak np mogę rozmawiać z kumpelą,która mówi 10 razy dziennie że jest gruba (a jest tylko troszeczkę zaokrąglona ale bardzo fajnie wygląda), średnio co miesiąc zaczyna dietę polegającą na tym że przez 3 dni nic nie je a potem znów co przerwę lata do szkolnego sklepiku a to po bułkę,po frytki,po batona,po colę... to jest dla mnie po prostu śmieszne i już w ogóle przestałam jej zwracać uwagę... ale tak się niestety zachowuje większość moich koleżanek...
    przyjacielowi odważyłam się powiedzieć że ćwiczę...tyle wystarczy,może kiedyś...
    buzka Aniu :*

  6. #46
    DearPrudence jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korciu, takimi osobami nie ma co się przejmować bo tylko się załamujemy - moja bardzo bliska koleżanka niemal non-stop zasypywała mnie żalami, jaka to ona gruba (50 kg przy metrze sześćdziesiąt) - a ja się aż skręcałam, bo dziewczę wygląda super i nie utrzymuje żadnej diety i po prostu je zawsze to na co ma akurat ochotę. Ale przestałam się z nią porównywać, patrzę na własną wagę a wygaduję się na forum i jest mi z tym dobrze
    Wszystko w swoim czasie, sama poczujesz kiedy masz potrzebę się komuś wygadać na ten temat, nie ma co się spieszyć Buźka!

  7. #47
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    MILAGRO -> Łukasz i ja jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi
    dojrzałam jest mi dobrze


    KORCIU MOJA KOCHANA !!!! -> nie zwracaj na takich ludzi uwagi, oni są bardzo nieszczęśliwi i wstrętni zarazem bo nie wierzę że taka osoba nie widzi że mówiąc coś takiego do osoby grubszej robi jej krzywdę !!!!!!!! wiem, bo mi zawsze było jakoś przykro jak słyszałam teksty tego typu od chudszych koleżanek, które uważałam za przyjaciółki
    a poza tym jak już tak gadają , to chociaż swoję postawą mogłyby udowodnić że tak naprawdę myślą!!!!! bo skoro nie są na diecie mimo że uważają że są ''grube '' to same sobie zaprzeczają !!!!!!!!!!!
    one poprostu chcą się dowartościować w bardzo wstrętny sposób

    ja jak mówię że chcę schudnąć to mimo że miałam napady jedzenia, to jadłam w domu, a nie zaprzeczałam sama sobie przy osobie , której chwilkę wcześniej trułam że muszę schudnąć

    BUŹAKI

  8. #48
    zakoffana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ihih)))))))))))))) super , że tak dobrze Ci idzie)))) widziałaś ja zgrzeszylam heh , ale dziekuje Ci za te wspaniałe rady aż mi się miło zrobiło gdy tak mi napisałaś:***

  9. #49
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    MAGDUŚ -> musimy trzymać się razem i dlaczego miałabym Cię dołować i mówić teksty w stylu ''nie wiem jak tak można??''

    przecież jedziemy na tym samym wózku i jak w sumie chcemy tyle samo schudnąć....
    musimy się wspierać, bo jak my tego nie będziemy robić to kto??
    nikt nas lebiej nie zrozumie jak my same na wzajem, bo co może wiedzieć koleżanka, która całe życie jest szczupła ??

    BUŹAKI

  10. #50
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    takie, co zawsze są szczupłe zazwyczaj po przekroczeniu pewnego wieku bardzo tyją, bo nie mają pojęcia jak to wszystko działa :P

Strona 5 z 14 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •