Wątek: ewolucja

No dotarłam nareszcie do siebie.
Po spotkaniu mam całe kieszenie motywacji, a Beatkę i Kasię to sobie w kryzysowe dni pożyczę i przyczepię do lodówki.
Ostatnio jestem permanentnie zmęczona i wściekła na siebie za to zmęczenie. Jakieś tam bdania robiłam i nic nie wykazały. Tarczyca w porządku (tzn. mam góza, ale poziom chormonów jest OK), krew też. Nie wiem już kurcze co się dzieje.
Dzisiaj miałam się jeszcze uczyć, ale szczęśliwie rozbolała mnie głowa i miałam świetny pretekst żeby poodwiedzać forumowe koleżanki.
Juto zacznę znwu ćwiczyć.....może w ten sposób naładuję akumulatory.

Dobranoc KaszAniu :P :P :P

Aniu, jeśli chodzi o sprzatanie to taki spotkanie to ostra mobilizacja
Ale i tak chłopaki mi pomogli
A dlaczego Sojego połówka chcesz gdzieś wysyłać - czyżby nie był tak odporny jak mój małżonek?

pozdrawiam

Miłej niedzieli życzę Ci Kaszaniu :P :P i uśmiecham się na wspomnienie wczorajszego spotkania

Aniu wpadam życzyć Ci miłej niedzieli
odpocznij troszkę, poczytaj tę ksiązkę a moze wybierz się na rower? ja dziś planuję wycieczkę po okolicy Pozdrawiam Cię gorąco

Kaszaniu strasznie sie ciesze że wreszcie mogłam Ciebie wyściskać
Oczywiście znów musiałam wycierać monitor po wczorajszych Twoich wpisach
Uwielbiam Twoje poczucie humoru a na balkoniku było super ostatnio sama tam stałam
Jak napisałaś o spotkaniu u Ciebie starałam sobie przypomnieć trasę nic z tego ale Beatka zna tą trase lepiej
Gaduły to my jesteśmy wszystkie ale ciekawa jestem jak ze śpiewaniem chociaż jak mówisz że winko to pewnie bedzie niezły chórek
Myśle nad szkoleniem Milki właśnie mi sie rozłożyła na pół l ózka i patrzy tymi ślipkami na mnie
Buziaczki i dbaj o siebie Słonko

Dzień dobry Aniu :P

Pozdrawiam upalnie i życzę udanego dnia i całego tygodnia

Witaj Aniu, tez tak ostatnio miałam, po wolnym weekendzie nad wodą już mi lepiej.
Chyba po prostu musisz odpoczac, najlepiej poza domem :]

Z pozdrowieniami

Zamieszczone przez gayga678

Przelotem
mam nowa motywacyjną datę - 25 sierpnia - spotkanie w Krakowie, 27-28 sierpnia - konferencja w Wawie, jesli sie dziewczyny zgodzą pojechałabym do Wawy już 26 sierpnia i mogłybyśmy sie spotkać

Miłego dnia i tygodnia
***
Grażyna

p.s. a propos sprzatania to mój Wojtek sam z własnej nieprzymuszonej woli posprzatał w piatek łacznie z umyciem pieca w kuchni zaskoczył mnie,bo na wyrażną prosbę zdarza mu się zareagowa, ale z własnej woli....