-
-
-
Dzień dobry Kochane!!!!
Na wstępie mam pytanko - czy mogę wrócić? Czy przyjmiecie mnie po raz n-ty w szeregi odchudzających się? Będę wdzieczna za pozytywne rozpatrzenie moich pytanek
Matko od czego tu zaczac.....
Moze od tego, ze bardzo mi głupio, ze tak długo zaniedbywałam forum i serdecznie Was za to przepraszam!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powodem był całkowity brak czasu. Nie chce sie tu tłumaczyc, bo tylko winni sie tłumacza, ale generalnie żałuje, ze mnie tu nie było i zamierzam to naprawić.
Przez ten brak czasu dla samej siebie znowu przytyłam i to co jakis czas temu schudłam znowu wróciło niczym bumerang. Obecnie waże równo 100 kg i po prostu jestem tym przerażona
Jest mi strasznie źle z tego powodu, znowu czuje sie gruba i wściekła na siebie niesamowicie. Im bardziej jestem wściekła tym wiecej podjadam, czyli znowu jestem w tym okropnym kole, ktore sie samo nakreca.
I najgorsze jest to, ze nie moge sie zmotywowac do odchudzania, moze dlatego, ze juz tyle razy to robiłam i wczesniej, czy pozniej dopada mnie jo-jo
Także bardzo brakuje mi Waszego wsparcia, dlatego przyszłam tutaj jak piesek z podkulonym ogonkiem, bo wstyd mi, ze nie zagladałam tu tak długo, a jak zagladałam to tylko czytałam, bo głupio mi było napisac, ze znowu jest źle u mnie i, ze moja wytrwałość jest do kitu
W moim związku za to jest super. Jestem z Marcinkiem juz pół roczku i jest On Miłościa Mojego Życia. Bardzo go kocham, nie ma miedzy Nami wiekszych zgrzytów, jest po prostu super.
Od końca lipca mam tez nowa pracke i w tym temacie tez jestem bardzo zadowolona. W koncu pracuje na samodzielnym stanowisku, nikt mnie nie traktuje jak popychadła i naprawde czuje sie doceniana. Finansowo tez
Do tego wszystkiego rozpoczełam od nowa studia, moja ukochana Psychologie
Jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Na mojej poprzedniej uczelni chcieli mnie cofnac na 2 semestr z 5, po tym jak chciałam wrocic po urlopie dziekanskim, gdyz jak powiedzieli - nastapiły duze roznice w programie.
Wkurzyłam sie troche i stwierdziłam, ze odziekuje im. I tak ten kierunek był wybrany troche bezmyslnie przeze mnie, a Psychologie zawsze chciałam studiowac, tylko wczesniej nie było mnie na to stac, a teraz powiedzmy, ze tak
Ze szkoły jestem bardzo zadowolona, poznałam bardzo wartosciowych ludzi, mam super wykładowcow, naprawde jest genialnie. Jak jezdze na uczelnie to przebywam tam z wielka przyjemnoscia, a nei tak jak wczesniej - niektore wykłady były złem koniecznym. Tu wszystko mnie interesuje i jest po prostu cudownie! :P
W miedzy czasie zrobiłam tez kurs z ksiegowosci, bo od nowego roku oprcz spraw personalnych bede prowadzila tez ksiegowosc w naszej firmie, na poczatku oczywiscie pod okiem takiego Pana
Także jak widzicie - dużo spraw u mnie sie ustabilizowało, ale waga znowu poleciała do gory i to mnie dobija strasznie
Obiecuje tu zagladac jak tylko bede miała chwilke.
Buziaczki gorace dla Wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Zapomniałabym..................Dziekuje Wszystkim, którzy do mnie zaglądali pod moja nieobecność - Jesteście PRZEKOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
BARDZO BARDZO BARDZO DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Ach, Żabeczko,
nie masz za co przepraszać i prosić o odpuszczenie win 
Tak miało być i basta :P
Najważniejsze, że tyle wspaniałych spraw się w Twoim życiu pojawiło i że tak pięknie Cię one motywują do życia, działania, więc dalej ewoluuj i zmieniaj na lepsze swoje zycie, a tym samym zobaczysz, jak i jakosc życia na talerzu się zmieni. Jestem tego pewna.
Czego Tobie, WSZYSTKIM INNYM FORUMKOM I FORUMOWICZOM (bo sĄ rodzynki chłopaki
) i sobie ZYCZĘ
-
Jaduś - DZIĘKUJĘ!!!!!!
JESTEŚ KOCHANA !!!! :P
-
hej Żabcia!
dobrze, że wrocilaś na dorum. w kupie raźniej!
glowa do gory:D
fajnie, ze w Twoim zyciu duzo spraw sie poukladalo:D:D
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
Dziękuję Julcyś !!!
Widze, że niewiele osób tu na mnie czekało, ale cóż - zasłużyłam sobie na to
Mam dzisiaj sporo pracy, poza tym od dzisiaj postaram sie rzucic palenie i od dzisiaj postaram sie nie jeść kolacji.
Pozdrawiam,
Ula
-
Mala Zabciu powodzenia w trzymaniu sie swoich postanowien
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
Jestem jestem...
Przyznaje, ze czasami jestem jak dzieciak i po tym jak tylko Julcyś i Jado zauważyły, ze wrociłam na forum lekko się podłamalam, ze wszyscy mają mnie juz gdzieś...
Przepraszam za to zachowanie, ale ostatnio jakaś nerwowa jestem i wszystko biore do siebie.
Tak widzicie mój Tickerek ma niezłą liczbę na poczatku, nie to co jakis czas temu 92....ehhh ręce opadają już do mojej niekonsekwencji
Ale powiem szczerze, ze strasznie sie zle czuje znowu z taką wagą i naprawde bardzo chce to zmienić!!!!!!!!!! Dlatego prosze Was o ogromne wsparcie i motywację, bo jest mi bardzo ciezko po raz n-ty zmierzyć sie z odchudzaniem, robie to naprawde resztka sił
Od wczoraj stosuje diete 1000 kcal i jakoś mi idzie, choc nie powiem zeby było lekko. Najgorzej chyba jest ze słodyczami i kolacjami - ale to standard w odchudzaniu, z tym zawsze najgorzej.
Postaram sie ważyć raz w tygodniu w poniedziałki właśnie, bo wiem, że tak jest lepiej niż obsesyjnie wchodzic codziennie na wage.
Pozdrawiam Was cieplutko Kochane i lece do Was na wąteczki....
Mała.Żabcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki