Strona 6 z 10 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 94

Wątek: Zmienić swój wygląd.........na zawsze!!!!

  1. #51
    ateczka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie kochaniutkie w ten troszę pochmurny dzień


    Jak tak wakacje w tym roku będą wyglądały, to bedzie kiepściutko Jeden dzień cieplutko, drugi dzień pochmurny, straszne.Ja teraz mam taki okres że rano ciężko mi się zwlec z łóżka, obudzę się i zaraz zasypim, i znowu troszke pospie i znów się budzę.I przypuszczam że jak nie musiałabym rano wstawać, to pewnie bym spała do 13.00 hehe.
    A niestety codziennie mam jakies sprawy do załatwienia.

    Byłam dziś w stomilu, złożyłam CV.Facet przepytał mnie z chemii którą miałam na pierwszym roku, wiec i pustka w głowie.No ale zobaczymy, jak zwykle mam czekac na telefon, byc może na staż się załapię.Tak bardzo bym chciała........

    Obawiam sie o swoja dietke, za tydzien jade w sobote do rodzinki, i jak to bywa w gosciach, obiadek, kawa a do kawy ciasta najróżniejsze. Ale jak chcę ładnie wygladać na weselu to muszę być twarda i wytrwała.
    Natomiast w połowie miesiąca, jedziemy z Moim Miśkiem i ze znajomymi na weekend pod namioty.Już nie moge sie doczekać z jednej strony, odpocznę sobie na łonie natury, a z drugiej wiem że bedzie ciężko zmieścic się w 1000 kcal.Sama dzienna dawka alkoholu pewnie tyle wyniesie hihihi :P , a gdzie miejsce na jedzenie. :P

    DZIEN 4

    Sniadanie
    3 wasy
    serek topiony (trójkacik)
    5 plasterków sera pleśniowego
    pół pomidora

    II śniadanie
    banan
    kawa z mlekiem
    soczek Pysio

    Na obiad bedzie:
    szczawiowa z jajkiem (250ml0
    ziemniaki (100 g)

    Podwieczorek
    jogurt pitny Bakuś

    Czyli w sumie będzie ok 850 kcal
    A nad kolacja jeszcze pomyślimy

    Całuje was gorąco
    Miłego popołudnia :P [/b]

  2. #52
    ateczka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Własnie jestem po obiedzie, co prawda była to tylko zupasz szczawiowa z jajkiem i ziemniakami, ale czuję że zaraz pęknę, tak sie najadłam.Ale to pewnie tylko chwilowy stan, a za godzinke bedę głodna
    Zostało mi do tysiączka 180 kcal i na kolacje zjem sałatke z pomidorów, ze szczypiorkiem i 1 pieczywo chrupki :P

    Dzis ubrałam spodnie z materiału i cały dzień spadaja mi z tyłka........ .......czyżym troszku schudła , ale wydaje mi sie że raczej rozciagneły się, bo to taki matriał :P
    Ważenie dopiero za 4 dni, w poniedziałek, ale chyba odwiedze ciocię, która ma elektryczną wage, bo moja niestety sie nie nadaje, chyba (a raczej na pewno) 4 kg zawyża

    Misiek juz dzwonił do mnie czy byłam złożyć CV do pracy :P Co on mnie tak wysyła do tej pracy .....hehehe, gorzej niz rodzice.Chyba jest zazdrosny że ja siedze w domu, a on musi pracować. Moge sie z nim zamienić, bardzo chetnie bym już zaczęła jakąś pracę :P Najgorsze że jej nie ma..........



    CAŁUSKI

    Cos przestałyście mnie odwiedzać

  3. #53
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    odwiedzamy odwiedzamy

    moj misiek do tej mojej sezonowej pracy tesh mnie tak wysyla (zacyznam 4 lipca)... dla nich to wprost nie pojete, ze mozna caly dzien siedziec, lezec, zbijac baki

    zycze wiec Tobie szybkiego znalezienia robotki czasami dochodze do wniosku ze latwiej znalesc sezonowa niz taka na stale :/

  4. #54
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Te Miśki to takie nie mądre, że nie dają człowiekowi do 13 pospać. Tylko do pracy i do pracy, albo sprzątać, sprzątać.
    Ateczko kochanie, jeśli mogę poradzić to zwiększ odrobinę kalorie żeby ci się przemiana materii nie spowolniła. 1000, powinno być absolutnie zawsze 800 czy 900 to za mało. W twoim wieku to nawet 1100 lub 1200 będzie dobrze.
    Już nie mogę się doczekać kiedy będę ważyć tyle co Ty, ale to pewnie za około dwa lata.
    Pozdrawiam
    Kaszania

  5. #55
    szarlotka25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Ateczko Slonko moje!!)
    Wiesz ,ze na forum masz cale tony pozytywnej energiii i duuużo zaciskanych kciukiow))
    a z pracą na pewno się uda) a jak coś to przyjedziesz do Krakowa i ja Ci znajdę pracę ,bo bylo nie bylo teraz będę HRowcem )
    Hihi a Misiek rzeczywiście chyba zazdrosny ,że inni mają wakacje a on nie ) a Ty pracę znajdziesz ,na pewno!!!i drżyj stomilu!! jeszce prezesem kiedyś zostaniesz!!a co??

    i pamiętaj ,jedz zawsze 1000- 1100 bo się spowalnia przemiana materii i sie nie chudnie -taki spryciarz z tego naszego organizmu

    Buziaki )

  6. #56
    ateczka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Giggi, kaszanna, szarlotko dzieki za miłe słowa no i za rady.
    Wczoraj znowu nie miałam pełnego tysiączka, więc podjadłam kilkanascie truskawek i dobiłam do 1000 kcal.

    Jeśli chodzi o pracę to mam nadzieję, że znajdzie się jakaś.Powiem szczerze że w czasie wakacji jeszcze bym posiedziała w domku ,ale juz od wrzesnia na pewno chciałabym gdzies się załapac.Moj misiek bedzie miał w sierpniu urlopik, więc nie chciałabym w tym czasie ja pracować, hehe
    Szarlotko żeby Kraków był bliżej Olsztyna to na pewno bym przyjechała i rozejrzała za pracą :P

    Dziś już

    5 DZIEŃ

    Wróciłam własnie z Reala i zakupiłam sobie podwójną paczkę chrupkiego pieczywa.Kurcze...pychotka, nieżle mi się wkręciły, i pomysleć że mozna wytrzymac bez białego chleba.

    Do nastepnego..... :P

  7. #57
    ateczka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Muszś sie pochwalić, że wczoraj popołudniu pocwiczyłam sobie ponad 20 min.Ale jestem dumna, co prawda niewiele, ale jak na mnie to już coś.Tylko chyba te Cwiczonke nie były intensywne, bo nie mam zakwasów, dziwne

    A dzis wyjade rowerkiem po Miśka, on jeździ do pracy rowerem, więc bede miala okazje pojeździć troszke na rowerku.Bo samemu tak nijako jeździć, a Misiek niestety ze mna nie chce pojeździć.


    Dotychczasowe menu:

    Sniadanie
    3 wazy
    pl.ser ż.óltego, pl poledwicy z indora, serek topiony (trójkącik)
    herbata z mlekiem (pychota...... :P )

    II śnadanie
    200 g truskawek
    kawa z mlekiem

    na obiad bedzie:
    warzywa na patelnie Hortexu ok 200 dkg

    Miłego dzionka :P

  8. #58
    ateczka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale po mieszkaniu unosi sie zapaszek........nalesników z twarogiem, podsmażanych na masełku .......ja chcę takiego nalesniczka .....buuuuuu

    Niestety marzenia...... .....ide podgrzać sobie warzywa z paróweczka

    papatki

  9. #59
    ateczka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zjadłam loda. ......ale w 1000 sie zmieściłam

  10. #60
    ateczka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nienawidzę facetów!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    To już koniec..........
    Zerwałam z nim......!!!!!!!!!!!

Strona 6 z 10 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •