Gupi Kaszak wyjeżdża 12go w poniedziałek i wraca w piątek wieczorem
Do teściowej go nie mogę wysłać, bo samochód ciągle w warsdztacie
Od rana jem pierogo
A z cudacznych zastosowań pamiętam jak mi w dzieciństwie myto głowę płynem do higieny intymnej, takim fioletowym w szkalnej butelce (myślę, że to wiele wyjaśnia )
I jeszcze nasówa mi się ta reklama z palcem odciętym od rękawiczki gumowej, bo Kaszak ciągle zapomina kupić prezerwatyw i chodzę sobie jak ta pszczółka niewybzykana
Może Madziu powiedz kiedy będziesz w Polsce, a my wtedy zorganizujemy spotkanie. Musimy tylko poczekać żeby naprawili nam samochóe, chyba że zgodzicie się na obecność Kaszaka na zlocie.
Buziaki
Kaszania
Zakładki