Aga , ubóstwiam miód pod jednym warunkiem Że to nie będzie miód gryczany... jest paskudny i śmierdzi
Dorotko ja wybąboniłam , ale truła jakimiś dietetycznymi...
Aga dzięki bo myślałam ,że to coś dietowego. I calkiem nie głupi pomysł i organizm się uodparnia
Dorotka no co Ty a gdzie my byśmy miały uciec i tak nas znajdziesz
O nic mi sie nie mykło rano dietowo postawiłam owocki i soczek pomarańczowy bo mi Grażynka przypomniała
I nie wzięłam się za pisanie tylko jak wysyłam coś wszystkim to akurat od nich mi wracają
Dobra nie chcecie dietetycznie to prosze bardzo
Dla każdego do wyboru
i jeszcze coś na zagrychę ,żeby nie było
No i nareszcie zaczęłaś nas traktować po ludzku.
Zgubiłam adres fajnego sklepu z rarytasami
Koniec z przyjemnościami bo z wrażenia czkawki dostałam
Zakładki