To chyba dluga historia bedzie.![]()
To chyba dluga historia bedzie.![]()
Dorotak pewnie ciągle pisze
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
mąż przyjechał po mnie do pracy, podwiózł mnie do domuW domku dostałam piękną , stylizowaną, aromatyzowaną, ozdobną świecę( zostawię ją do dekoracji chałupy po remoncie) i bukiet chyba 2 metrowych róż,
![]()
powiedział,że jeszcze musi na godzinkę jechać jeszcze do pracy, a potem jedziemy na kolacyjkę![]()
wrocił, powiedział, że "kochanie moje jedziemy , a następnie wyciągnął najbardziej chyba wygniecioną i połamaną koszulę z szafy i był zdziwiony, że nie może w takiej iść i zapytał" to mi przeprasujesz jeszcze , co?"
a potem to już było całkiem miło, zamówiłam sobie w knajpie spaghetti carbonara ( bo to było jedno z mniejszych dań, a nic innego by mi się nie zmieściło), winko do tego. A na deser lody szatańskie ( czy jakoś tak). Są to lody z polewą truskawkową, a na nie założona jest gorąca czapa z białka z cukrem upieczonego- taka spora przypieczona jakby beza, obok troszkę bitej śmietany i ta polewa truskawkowa i to było rewelacyjne.
Baśka, koniecznie jedź ze swoim tam na obiad albo jakąś kolację przy jakiejś Waszej uroczystości- polecam![]()
![]()
a w knajpie była jakaś laseczka, która sensownie i ładnie śpiewała oczywiście spokojne pioseneczki, każda kobitka dostawała różę, a na każdymstole paliły się świeczniki ze świecami i klimat był w knjapie niesamowity
A wieczorkiem wróciliśmydzieci do spania i ... było niezbyt wiele tej miłości (ale było), bo to przecież rano do pracy, a poza tym ja usnęłam, bo mnie winko zmogło
![]()
![]()
![]()
a druga strona medalu, mogłyby te dzieci wcześniej zasypiać, a nie kręcą się i kręcą po chałupie![]()
![]()
Warto było czekać.... Na taką opowieść.
Postów też nie przybywa.... Nie liczą już.
muszę tylko dodać, że zagotował mnie niesamowicie tą koszulątu mi tiutał, różyczki, świeczki, sreczki, pierdeczki, kochaneczki itp, a tu bach...nawet w takim dniu nie mogłam zapomnieć o tym, że jestem żoną, matką i głównym filarem w instytucji, która nazywa się rodzina
![]()
No to tylko pogratulowac meza, Dorotka, postaral sie chlopak![]()
![]()
![]()
![]()
Dorotko super
A mnie co najmniej liczenie postów czy jakieś punkty ni obchodzą. Gorzej mnie wk........wia że jak jestem zalogowana na dzienniczku liczę sobie kalorie potem wchodzę na forum i myk wylogowana jestemi od nowa
![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki