i od razu jakoś radośniej![]()
![]()
![]()
Jem drugie jablko.Ciekawe czy wytrzymam caly dzien.![]()
Przepraszam,ze zawale troche te stronke,ale nie moglam sie powstrzymac.
Dorotka - oto rozwiazanie Twoich problemow kibelkowych.![]()
![]()
Kasia, fuj, jaki brudny kibelek![]()
![]()
![]()
I choćby mi przuszło się wykończyc, to do takiego kibelka za żadne skarby świata nie wlezę
![]()
![]()
Mój mąż kpi sobie ze mnie za każdym razem, gdy się gdzieś wybieramy, że przed wyjazdem powinnam posiedzieć bite 2 dni na kibelku, bo później mi się załączy blokada na czas pobytu
![]()
![]()
![]()
W sobotę byłam we własnym mieszkaniu , które jest teraz remontowane i ... kibelek był w opłakanym stanie... pobiegłam do sąsiaski dom obok, bo... po prostu nie mogłam u siebie... Jakaś taka głupia jestem pod tym względem![]()
![]()
![]()
Dorotko,chodzilo mi o sam pomysl.Sedes i wiaderko zamontujesz sobie przeciez calkiem nowe i czysciutkie....no i to bylby na 100% tylko Twoj kibelek.
![]()
Ale jesli chodzi o czystosc to mam podobnie jak Ty.Wole "za stodole" niz do takiego smierdziucha.Fuj!
pomysł rzeczywiscie gut
Basia - to mamy taka sama pogode.Ciekawe czy to ze wschodu czy z zachodu tak przyszlo?
A te kibelki to musialyby rzeczywiscie miec niezla kurtyne powietrzna,zeby w biurach nie pachnialo.![]()
Zakładki