Same pochlebstwa pod waszym adresem przesyłam.
Gdzież bym śmiała zaprzeczyć :!:
Udzielacie mądrych rad i z chumorkiem a o to w całym odchudzaniu chodzi a najważniejsze,ze przyznajecie się do grzeszków :P 8)
Wersja do druku
Same pochlebstwa pod waszym adresem przesyłam.
Gdzież bym śmiała zaprzeczyć :!:
Udzielacie mądrych rad i z chumorkiem a o to w całym odchudzaniu chodzi a najważniejsze,ze przyznajecie się do grzeszków :P 8)
Boje się jojo!!! brrrrrrr :P 8) nie straszcie :!:
Ja już sama nie wiem może to i dobre nawet już sobie pomyślałam o tym soku jabłkowym bo ja soków z kartonu niecierpie wole mineralke :wink:
Juz sie nawet przymierzyłam do sokowirówki mam taką co sok do jednego a miąsz do drugiego pojemnika i jak ma być tego dużo z błonnikiem to pomyslałam ,że wymieszam chyba nie bedzie źle co :?: :?: i do tego grzanki z ciemnego wielo ziarnistego może ujdą :wink:
Kasiek no Dorota ma racje miłe jesteśmy a pewnie , a co :!: :?: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasia ale z tego co wyczytałam ta oczyszczająca ma na celu pobudzenie metabolizmu ,żeby potem na 1000 waga się zaczeła ruszać :wink: :lol: :lol:
Ale plama ja myślałam ,że ty o tej oczyszczającej z tym jojo a tu Dorotka jojo straszy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ano postraszyła mnie jojo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: usmiałam sie Zuzka oj usmiałam i jak tu miłymi was nie nazywać :lol:
Czekaj no wróci Gosiek Maggy ona to ma dopiero straszyciela :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie Gosiek :wink:
Hej Dziewczynki!
Widze,ze jak zwykle aktywne od rana.Ja tez ale w inny sposob,bo jak codzien joggingowalam godzinke.Jeszcze mnie brzuszki czekaja.
A potem pojechalismy z moim mezczyzna do lasu,bo moze akurat jakiegos grzyba trafimy?
I byly!... az DWA :D Piekne prawdziwki.
Ale dla nas na obiadek starczylo,zrobilismy sobie taki miszung - pychotka!
Najpierw te DWA grzybki na patelni z cebulka podsmazylam, potem do tego fasolke szparagowa dodalam,poddusilam,przyprawilam. A uwienczeniem dziela byly rozbeltane jaja na to wlane. Mowie Wam,cos R E W E L A C Y J N E G O :!:
Danie w sumie dietetyczne,bo tluszczyku bylo oszczednie ale niebo w gambie.
Wiecie,ja takie polglodowki juz przechodzilam i dla mnie sa one bombastyczne. Najgorzej bylo mi sie zmobilizowac,ale warto. Mialam w ogole taki nawyk,ze np.w poniedzialki robilam sobie wlasnie dzien oczyszczajacy - tylko plyny.Po weekendzie taki dzionek to balsam dla zoladka i w ogole dla samopoczucia. Mam zamiar do tego wrocic.Jeden dzien w tygodniu to naprawde nic.Moze sprobujemy we wrzesniu cos takiego przerobic?
Qurcze ja nie wiem czy dam radę,ja jakoś obiad przynajmniej zjeśc muszę.Czy dałabym radę i to jeszcze po weekendzie,nie wiem :roll: :?:
Kasia Laloba przywracasz mi wiare :wink: ,że jednak nie upadne jak skosztuje oczyszczania :wink: