Wersja do druku
Kasia Grabinka ta jedna dieta oczyszczająca jest na sokach owocowych własnego przerobu i grzankach z ciemnego pieczywa bez ograniczeń ( dpoczytaj wcześniej tam gdzieś z dwie strony do tyłu skopiowałam przepis z jakiegoś topiku)więc nie jesteśmy zupełnie puste a potem dochodzi sałatka :D
Z babskiej ciekawosci przeczytalam watek Kobieta...
No coz,ta dziewczyna sama nie widzi co ze soba wyprawia. Raz 200kcal,a na drugi dzien ok.2000! Przeciez organizm musi swoje dostac,dzien,dwa wytrzyma ale potem szaleje.I wtedy naprawde trudno sie opanowac.
A poza tym jak widzialam,niezbyt gesto odwiedzany jest jej topik,widac,ze wiekszosc tutaj mysli jednak zdrowszymi kategoriami.
Ja sprobuje tych postnych poniedzialkow,bede Wam sie tu potem spowiadac czy dalam rade.
Miłego ,owocnego w odchudzanie weekendu :D
nie wiem czy będę mogła tu zaglądnąć przez weekend :cry: wyjeżdżam sobie i najprawdopodobniej zobaczymy (napiszemy) się w poniedziałek :wink:
Nie grzeszyć za bardzo :!: :!: ja też obiecuje trzymać sie dietki (no przynajmniej spróbuję) :wink:
Trzymajcie się cieplutko kochane Pa pa :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiu, a czy przy tym poczyszczaniu nie telepało Cię z głodu :?: :?: :?:
Baśka, a Ciebie czeka nie jedno a kilku dniówka, więc się głęboko zastanów. :shock: :shock: :shock: Dla pocieszenia, jestem kroczek za Tobą i w razie zasłabnięcia będę Cię łapała, 8) :lol: a jak będą efekty, to też się za nią biorę i będziemy takie laski, że nie będzie faceta, który za nami się nie odwróci :lol: :P
Kasia, Ty w ogóle jesteś twardzielka te brzuszki, bieganie i w ogóle. No nie powiem, żebym nie podziwiałam , bo podziwiam :wink:
Dorotka znając mnie to będzie pól dnia bo jak pod nos podejdą zapachy pysznego żarełka pewnikiem coś ugryze i skończy się moje oczyszanie jak nic :wink: nie wiem gdzie się zgubiła moja silna wola :?
Dobra spadam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nie dajcie upaść nisko naszemu topikowi bo gdzie ja będę w poniedziałek szukać :?: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Baśka, Ty się nie wygłupiaj, bo ja sama nie dam rady wyciągać nas na wierzch. No może jeszcze jutro trochę, ale potem nie. Masz zaglądać :twisted: :twisted: :roll:
Dorotko,nie podziwiaj- sam ruch to pikus.Zawsze go lubilam,ale dietka .... Przemilczam.
A jesli chodzi o te glodoweczki - w ogole glodu nie czulam.Ja to w ogole mam chyba zanik tego ssania, jem bo cos trzeba jesc no i dlatego,ze LUBIE NIESTETY!!!
Te smaczki sa najgorsze - takie male,wredne i prawie zawsze maja przewage!
Baska, koniecznie zagladaj! I trzymaj sie lightowo.Do milego,pa,pa
Dorka masz racje,facetom jezory obwisna do **** jak jeszcze troche powalczymy!
Za Toba to i tak pewnie juz kukaja, z Twoimi nogami... I tak ma byc,pokazujmy to co w nas piekne.
Hej Kobitki!
SPADAMYYYYYYYY!!!!!!!