a propos oleju z pestek i gofrów: ZJADŁABYM TAKIEO GOFRA
Wersja do druku
a propos oleju z pestek i gofrów: ZJADŁABYM TAKIEO GOFRA
Dorotka :D u mnie wszystko może być jak ma być zdrowo i odchudzająco :lol: ja już oko na na wszystko przymkne ale jak bedzie miał taki smak jak ta oliwa z oliwek :shock: to ja dziękuje :? Oliwki uwielbiam ale oliwa mi nie chce przejść przez gardło mam wrażenie jakbym popijała surówkę szamponem :roll:
Dorota :!: Ja Ci zaraz gofra dam :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
nie :!: a poważnie :wink: Joasia a wychodzą Ci takie same jak nad morzem :P bo moi by bardzo chętnie coś takiego jak goferki wciągneli :wink: a niestety z przepisów ,które mi się przewinęły przez ręce takie nie wychodzą :wink: :(
mmhmm - ja już nie pamiętam jak smakowały takie nad morzem. Ostatnio je jadłam jakieś 12 lat temu :lol:
Te domowe robię z przepisu z instrukcji z gofrownicy (wrzucę na forum wieczorem) i wychodzą pyszne - ładnie pachną ... Jak się studzi "na stojąco" i z daleka jeden od drugiego , to nawet pozostają chrupiące .
Robiłam też drożdżowe i były całkiem niezłe - ale zupełnie inne niż te z podstawowego przepisu ...
Dziewczyny :!: Sio od gofrów :!: Nie ma marzeń o gofrach na diecie :shock:
Przez cały rok szkolny robię moim chłopakom w niedzielę na śniadanie. Więc i wczoraj musiałam pod presją - na szczęście mąż smaży - ja tylko mu ciasto przygotowuję . Ale nie tknęłam ani jednego .
Jakoś sobie wytłumaczyłam , że to niezdrowe , i cukier i tłuszcz i mąka biała (nawiasem mówiąc czasem robię pół na pół z razową - żeby były zdrowsze - moje chłopaki nie widzą różnicy :lol: ) i na szczęście nie miałam ochoty .
Joanna
Asiu, podziwiam samozaparcie. Ja nie wiem kto u mnie by wygral te walke :wink:
Gofry tez kojarza mi sie przede wszystkim z tymi nadmorskimi.Mniam,mniam
Smaki robicie a ja tu sie oczyszczam kefirkiem! Na razie sie trzymam. Pa!
Wiecie co gofry goframi ja ich nie jadam nawet nad morzem ale moi panowie to szkoda gadać......góry gofrów :roll:
Ale jak przypomnę sobie ten zapach to widze w myślach morze ,plażę .....ach cóż można chociaż pomarzyć :!: no nie :roll: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
a może by tak sobie zmontować kilka goferków w domu :?: :?: :?:
Dorka :!: Jak ja Cię zmontuje :lol: :lol: :lol: :lol: Kusicielko jedna :wink: :lol: :lol: :lol:
Dorota! Jeszcze slowo i sama tam do Ciebie przyjde - pieklem postrasze!!! :D
http://www.madzia.olp.pl./gify03/napisy/kasia.gif
nie ma gofrów, nie ma bitej śmietany, nie ma nic :? jestem wstrętna :? przed samą 16.00 uskuteczniając sobie pogaduchy z Basią wciągnęłam jakieś ciastka . a one mają tyyyyle kalorii :? No i co :?: :?: :?: na obiad została mi surówka z pomidorem :? I to nie wiem, czy czasami nie przegięłam :? Rany, krówkom się oparłam, a nie dałam rady jakimś gównianym herbatnikom :? :twisted: Ale jestem okropna ...wygrywam już trzeci tydzień z jabłecznikiem, a takim herbatnikm nie daję rady :twisted: :twisted: :twisted: