z tego opicia dzisiaj chyba zaczynam ślepnać... :wink: :lol: :lol: ale już się poprawiam :lol:
Witaj nowa odchudzaczko Waszko w naszych szeregach :D
Ksenia śmiech to zdrowie a jak na mięśnie brzuchadobrze robi :wink:
Wersja do druku
z tego opicia dzisiaj chyba zaczynam ślepnać... :wink: :lol: :lol: ale już się poprawiam :lol:
Witaj nowa odchudzaczko Waszko w naszych szeregach :D
Ksenia śmiech to zdrowie a jak na mięśnie brzuchadobrze robi :wink:
wygralam malutka batalie :) bylam w kuchni napic sie wody, a tu wchodzi sekretarka i przynosi polmisek ciastek. a mnie sie dzis tak slodkiego chce!
ale popatrzylam, powachalam i wyszlam z kuchni :) BEZ CIASTECZKA! NAWET MALUTKIEGO! :D
Brawo Małgorzatka :D mała rzecz a cieszy :D małymi kroczkami szybko dojdziesz do celu :D chyba na tym urlopie silną wolę trenowałaś co :?: :lol:
Basia, o co chodzi z tym kefirkiem? caly dzien na kefirku? co to daje? jakies oczyszczenie?
Basia nie zartuj.
silna wole zostawilam w domu - nie zmiescila sie do walizki :) poza tym slyszalam, ze nie wolno przewozic przez granice :)
zuzanka0312 oj, nie nowa ja tu, nie nowa..........
Malgorzatka z tym kefirem to taki dzień oczyszczania wyczytałam to gdzieś na innym topiku jak znajdę stronę na której to u nas skopiowałam to Ci powiem jedyna u nas to Kasia :!: Ona potrafi z tym kefirkiem :D oj potrafi ma dziewczyna super silną wolę :D jak już tego ciasteczka co przed nosem leżało nie wciągnęłaś to znaczy ,że silniejsza Twoja wola od mojej :? ja musiałam sobie podgryźć brokułka choć nie było go w planach i koniec :oops:
Kasia i masz rację ,że najlepiej wychodzi się na tym kefirze jak się jest samemu a tak szykuję coś moim do żarcia i mi język ucieka nie powiem gdzie :wink: :lol:
Waszka ale u nas na topiku nowa :lol:
No,zadanie wykonane!
Dzien minal wzorowo-dietkowo. Jeszcze tylko brzuszki "umiesnie" i odhaczam.
Basiu,taki brokulek to samo zdrowie - i praktycznie zerokaloryczny.Wiec prawie Ci sie udalo.Ja tak jak juz pisalam pokefirkuje sobie w srode. Dzisiaj mam jeszcze w planie peeling kawowy i "przyjemna gimnastyke" na materacu :wink:
Witam Waszke - czyzbysmy cie przeoczyly,czy jednak u nas po raz pierwszy? Zapewniam - w naszym kaciku fajnie jest. I choc nie zawsze sama dieta zyjemy :wink: ,to chudniemy :D No,ja tak bardzo jeszcze nie,ale Basia,Dorka czy Kasia Grabinka... Podziwiam i gonie.
Aha,Malagorzatka naprawde bojowo nastawiona do ciastek - tak trzymac,jednak silna wola czekala spokojnie w domku na Twoj powrot.
A Dorka podzwigala nas przez weekend i co???? Dzisiaj to juz nie laska?
Pozdrawiam i do jutra! :D Milego wieczorku.
:D dobra podsumowanie dnia kefirowego wypadło następująco:
nie było by tak źle :roll: jakbym się pozbyła moich osobników z domu
przyznaję się bez bicia ,że wciągnęłam dwie różyczki brokuła, kilka kulek winogrona a poza tym obyło się bez wpadek myślę ,ze następnym razem będzie już ok bez podjadania :D
Kasia ja wiem ,ze brokuł to nic :wink: ale wiesz co w tym jest najgorsze :? taki dzień pozwala nam zobaczyć ile mamy w sobie silnej woli ,by pokonać te paskudne kilogramy no i wyszło szydło z worka wystarczy mi pomachać czym kolwiek do zjedzenia przed nosem i muszę skubnąć :oops: ale na błędach człowiek się uczy :wink: z każdą taką próbą jesteśmy silniejsze więc chyba warto próbować :wink: :D
No właśnie Pani z wieży dzisiaj zaginęła chyba muszę listgończy za Nią posłać lub przyczaić się z rana przyratuszu :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
narazie trochę wynikam :wink: ale u mnie i tak zawsze komputer włączony więc jeszcze tu zagladne :wink: teraz mnie tu wyganiają niestety :lol: :lol: :lol: :lol:
To i ja dźwignę :lol: Zawsze to jakiś ruch :lol:
Oczyszczanie kefirkowe - fajna rzecz . Chyba też się dołączę ... ale jeszcze poczekam jak mi idzie normalnie w dół , to nie będę zmieniać metody . Podziałam jak stanie waga (a stanie na pewno :( )
Witam "nie nową" Waszkę :lol:
Data rejestracji rzeczywiście 2001 rok :!: A ile postów natrzaskane :shock: Ale u nas na wątku "nowa" :lol:
Ksenia :?: jaka decyzja co do tego leku :?:
Małgosia - brawa za ciastka - tak trzymać
Pozdrowienia
Joanna