Wersja do druku
Prezesowa była widziałam ją, ale pewnie nagrzeszyła, bo się nawet nie wpisała. Ja jutro przez cały dzień jeść nie będę, żeby na popołudnie coś wtrącić. A czasu nie będę miała, bo sprzątania multum. I wcisnę się w coś obcisłego - może jakiś gorset, tak żebym nic nie wcisnęła na imprezie. Bo kiedyś księżniczki i panny dworu tak się ściskały i jeść nie mogły.
A ty Dorka - to chyba coś na ten temat wiesz, bo ty Pani z wieży na zamku, więc zwyczaje dworskich panien znasz. :lol:
A ja zaraz znikać będę, bo po dzieciątko jadę, a potem na zakupki i wieczorem przy sałatkach zasuwam. Może przez to schudnę. A jutro naprawdę postaram się mało jeść. Ale ciastka na pewno spróbuję, no i teściowa obiecała zrobić takie dobre naleśniki meksykańskie, też spróbuję. Malutko. Mam przynajmniej taką nadzieję.
A Małgorzatka chyba się obraziła bo sobie króliczka od niej pożyczyłam no i nie przyjdzie póki ja nie pójdę. No to idę. Pa
a ty mnie tu Dorka nie kuś ciastkami, tylko powiedz ile ma to ciacho kalorii???
A sałatkę będę robiła jeszcze taką:
tuńczyk
ogórek konserwowy
kukurydza
jajka
majonez z czosnkiem i przyprawami
wszystko wymieszać - pycha, tylko dla siebie chyba z jogurtem zrobię. Tak sobie myślę
no i poszły sobie wszystkie, no to ja też idę. Do poniedziałku. pa
Ewuś, ja do tej sałatki z tuńczykiem dodaję jeszcze czerwoną cebulkę i kapkę musztardy. I nie wiem jak ty ale ja np. jajko i tuńczyka( odcedzonego) miażdżę a nie siekam :wink:
Ewuś, za mocno się nie związuj tym gorsetem, żeby Ci tłuszczyk nie wypłynął nad bądź pod gorsetem ( taki odciśnięty i widoczny). :D Pamiętaj, Ostrożnie z tym wiązaniem. Słuchaj cioci :lol: :wink:
no i co :evil: :?: :?: :?: :?: Teraz ja sama do sibie mam gadać :?: :?: :?: :?:
Ooo,widze ze juz cisza weekendowa nastala.Ja tez na chwile,bo u mnie kolejny dzien prasowania. :x
Tak w ogole to sie zapytuje gdzie sie podzialy co poniektore Kobitki - np.Annette,Kasia-Kluseczka,Ksenia... Monisia tez dzis bumeluje,nie mowiac o Malej Gosi,czy Pani Prezes.
No,no,no - piatkowe wazenie tak zle dziala? :wink:
Dzwigam,bo szybko spadamy.
http://www.gifs.ch/Sport/kampfsport/images/heben.gif
Poki co przymierzam sie do tego ciezaru,bo mimo wszystko Agatka Wrobel to ja nie jestem. :wink: