No więc nasza Dorcia przejmuje pałeczkę po Kasi :D
mam rozumieć ,że dzisiaj biegniesz kobitko 10 kilosów ( w razie co z rozpędu o mnie zachacz :wink: ) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
No więc nasza Dorcia przejmuje pałeczkę po Kasi :D
mam rozumieć ,że dzisiaj biegniesz kobitko 10 kilosów ( w razie co z rozpędu o mnie zachacz :wink: ) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
oczywiście, że będę biegała te 10 km dziennie. Do WC i z powrotem, bo jak się opiję tej wody, to tylko tam zawsze dobiegam, a reszta to spacerek :wink:
No Dorotka,to na ten kibelek to ty daleko biegac musisz :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
o to jest przykład do naśladowania :wink: pijemydziewczynki i biegamy :wink: :lol: :lol:
Ok dziewczyny, opuszczam Was na godzinke, biore sie za chalupke :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Ok :D lecę obskoczyć rejony :D później tu luknę mam nadzieję ,że będzie co czytać :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.madzia.olp.pl./gify01/nowee/damadcow.gif
Qukam .... Dobrze , że wiemy co z Kasią ... ulżyło mi.
Będę wieczorkiem
Joanna
Dobra to biegne na kibelek i za robote sie biore!!!!!!!!!
wyrzucic mnie stad prosze!!!!!!!!!!!
Normalnie nalog!!!!!!!!!!
alez tutaj ruch....o ja cie..
nie nadążam czytac... :roll: :roll: :roll:
pozdrawiam :D
dwie rundy do wc mam już za sobą. Zmieszcze się spokojnie do 16.00 w tych 10 liometrach :?: :?: :?: