Hmmmm
nie znam KAsi Laloby.. :cry: :cry: :cry: :cry:
Wersja do druku
Hmmmm
nie znam KAsi Laloby.. :cry: :cry: :cry: :cry:
a ja dzis mialam roladki z bialym serem, wg przepisu Basi i zrobily nie mala furrore :)
przepis juz sprzedalam! :)
ale pychotne byly. do tego brokulek i pozarlam jak bak. musialam tak, bo po pracy jedziemy do znajomych i bylibysmy glodni.
Słuchajcie..za okne robi sie naprawde strasznie..ponuro jak diabli,coraz ciemniej.A ja tu musze siedziec az do 16,30 :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: i to bez jedzenia.. :cry: :cry: :cry:
ja CHCE do domu!!!!!
Gosiu a co to za roladki??
Chyba przeoczyłam ten przepis..
moze podasz?
gDZIE SIE WSZYSTKIE PODZIEWACIE??
http://www.gifart.de/gif234/augen/00000295.gif
No Kasia wróci i obciach będzie 100 dni poszło w zapomnienie bo i żółte i czerwone kartki powinny wisieć dookoła mnie . Kefir se kupiłam i co ?? I ...... żeby brzydko nie powiedzieć. a szkoda gadać :roll:
Ewcia Ja nie będę inaczej głosować -5 będzie najmniej :D
nA MOIM zmienionym tickerku ryba twardo płynie w strone 67.. :P :P :P :P :P :P
jak dobrze popłynie to dopłynie.. :P :P :P :P :P
oby tylko w jakis wir nie wpadła..zostalo jej tylko 7 kilomterów..biedaczka napewno sie zmęczy..ile mozna w koncu płynąc :?: :?: :?:
ale za to jak dopłynie będzie mogła odpocząc.. :D :D :D
A kasia To nasza njwytrwalsza odchudzaczka :wink: Biega ,ćwiczy i przykładnie dietuje a do tego potrafi swoimi osiągnięciami zmobilizować. Teraz się remontuje. Ale ma wrócić lada dzień :D Maggusia jak tam z tą naszą Kasia to już czy jeszcze trochę :?:
Małgorzatka zawsze to jakaś odmiana bo normalnie już nie mogę patrzeć na drób i na jogurty też .Trzeba coś szukać :!: :wink:
filety z kurczaka lub indyka (użyłam kiedyś polędwicę wieprzową, też była
bardzo dobra)
ok. 100 g chudego twarogu
1 żółtko
kilka gałązek świeżego koperku
2 ząbki czosnku
łyżeczka oliwy
sól
pieprz
Nadzienie : w miseczce mieszamy twaróg, posiekany koperek, zmiażdżony czosnek,
żółtko i przyprawy, a następnie ucieramy to na gładką masę.
Mięso kroimy na średniej grubości plastry i nieco rozbijamy.(w przypadku
polędwicy nacinamy ja wdłuż i lekko rozbijamy)
Każdy plaster mięsa smarujemy nadzieniem, zawijamy w roladkii spinamy
wykałaczkami lub związujemy nitką. Wkładamy do żaroodpornego naczynia
wysmarowanego oliwą i zapiekamy w 180'C ok. 30 minut.Podczas pieczenia można
podlewać je bulionem, będą bardziej soczyste.
ja nie dalam zoltka i tez bylo dobre. zamiast tego dalam troszke jogurtu naturalnego.
i nie w zaroodpornym, tylkolekutko obsmazylam na lyzce oliwy (zeby ladnego kolorku nabraly) a potem poddusilam juz tak jak Basia pisala.